...
Napisał(a)
dobrobytka, zostaw glukozamine, szkoda pieniedzy bo drogie cholerstwo, jedz wiecej galaretek, wywarów na kosciach i bedzi edobrze I super ze idziesz na siłownie,
...
Napisał(a)
Ops...pierwszą już pożarłam, ale jak już kupiłam to zjem, może i nie pomoże ale też pewnie nie zaszkodzi. Pieniążki już poszli i tak.
Widzę, że będę musiała polubić galaretę
Wywary na kościach, w sensie zupy? Bo takie na kościach to uwielbiam, a jeszcze tak tą kość poobgryzać to też uwielbiam.
Też się cieszę, że idę Tam jest profesjonalnie, żadnego machania malutkimi sztangielkami. Że tak się wyrażę-nie dla leszczy. Ja jestem leszczem, ale już niedługo, ale coraz (powolutku co prawda, ale) mniej
Wybrałam tą siłownię, żeby mnie ktoś kompetentny korygował w sumie. Chociaż zobaczymy jak to będzie.
Jutro zapowiadam pomiary. Wychodzi na to, że będą po oczyszczaniu i zarazem po pierwszym miesiącu z SFD
Widzę, że będę musiała polubić galaretę
Wywary na kościach, w sensie zupy? Bo takie na kościach to uwielbiam, a jeszcze tak tą kość poobgryzać to też uwielbiam.
Też się cieszę, że idę Tam jest profesjonalnie, żadnego machania malutkimi sztangielkami. Że tak się wyrażę-nie dla leszczy. Ja jestem leszczem, ale już niedługo, ale coraz (powolutku co prawda, ale) mniej
Wybrałam tą siłownię, żeby mnie ktoś kompetentny korygował w sumie. Chociaż zobaczymy jak to będzie.
Jutro zapowiadam pomiary. Wychodzi na to, że będą po oczyszczaniu i zarazem po pierwszym miesiącu z SFD
...
Napisał(a)
Nutrend Flexit Drink - to jest dobry preparat na stawy, z resztą warto skład zobaczyć, głównie kolagen, glukozaminy mało w porcji, bo glukozamina to tylko dodatek który sam nic nie zdziała tak naprawde.
Wiadomo najlepsze galarety, kości w formie jedzenia, ale nie każdy lubi a Flexit Drink ma wiele dobrych opinii.
A która to ta siłka na którą będziesz śmigać? Buldi?
Powodzenia, pozdrawiam i życze wytrwałości
Wiadomo najlepsze galarety, kości w formie jedzenia, ale nie każdy lubi a Flexit Drink ma wiele dobrych opinii.
A która to ta siłka na którą będziesz śmigać? Buldi?
Powodzenia, pozdrawiam i życze wytrwałości
...
Napisał(a)
Dobrobytka, fajnie że od razu zaczynasz na siłce a nie na bananowni, jak ja. Podpatrzę Twoje jutrzejsze sprawozdanie, trzymam kciuki za szybką aklimatyzację
...
Napisał(a)
Rakhu, najpierw wykończę ten nieszczęsny artresan a potem się pomyśli co dalej, dzięki za rady, obadam.
No właśnie zaczynam z grubej rury i lecę od razu do Buldiego A co się będę szczypać. Możesz mi coś powiedzieć na temat tej siłowni? Ja się tam zapatruję pozytywnie, tylko obawiam się trochę o akceptację, bo ja dopiero zaczynam, więc wiesz jakieś tam obawy mam, tam taka profeska Zresztą muszę się rozeznać na początek, bo w ogóle to będzie mój debiut na siłowni jeżeli chodzi o wolne ciężary.
Marta, będzie git, ja to czuję
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-26 22:47:02
No właśnie zaczynam z grubej rury i lecę od razu do Buldiego A co się będę szczypać. Możesz mi coś powiedzieć na temat tej siłowni? Ja się tam zapatruję pozytywnie, tylko obawiam się trochę o akceptację, bo ja dopiero zaczynam, więc wiesz jakieś tam obawy mam, tam taka profeska Zresztą muszę się rozeznać na początek, bo w ogóle to będzie mój debiut na siłowni jeżeli chodzi o wolne ciężary.
Marta, będzie git, ja to czuję
Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-26 22:47:02
...
Napisał(a)
27.10.2011 DT
miska:
kurczak wędzony z pomidorem w śmietanie (nie mogłam znaleźć kurczaka wędzonego w produktach),
bułka szkolna,
owsianka,
kurczak wędzony z chlebem,
jaja na miękko plus trochę łososia.
Suplementy: belissa x1(skóra, włosy, paznokcie), artresan x1
Założenie:1800 kcal, 120 B, 80 T, 120 W.
Wiem, że to za mało ale przyzwyczajam się po oczyszczaniu. Jeju jakie dzisiaj wszystko było pyszne, normalnie niebo w gębie. Muszę podziękować Obli, bo dzięki niej mam teraz taką radochę z jedzenia
Trening
Pierwszy w "Buldim". Powiem prosto z mostu: JESTEM ZACHWYCONA W drodze na siłownię ze trzy razy mnie kusiło, żeby uciec gdzie pieprz rośnie. Ale jakoś się przemogłam. Pan właściciel jest przemiły i jest prawdziwym fachowcem. Wcale mi nie odradzał treningu siłowego, chociaż lekko się zdziwił, że nie przyszłam podeptać stepera. Dostosował mi bardziej mój trening pod siłownię, myślę, że jest ok. Cały trening zawracałam mu głowę, ale cierpliwie starał się mi pomóc, wytłumaczył technikę, nawet pochwalił. Inni też jak coś robiłam nie tak jak trzeba to poprawiali. Atmosfera jest genialna Chociaż szczerze mówiąc to ćwiczący byli raczej zdziwieni, że taki leszczu tam poszedł i kombinuje z ciężarami. Ale nic to...będzie tylko lepiej
Zdecydowanie znalazłam swoją siłownię
Ja tu tak marudzę, no to wstawiam rozpiskę teraz z treningu. Nie dałam z siebie dzisiaj 100%, ale coś koło 85...musiałam się rozeznać- sztangę to pierwszy raz w rękach trzymałam
Rozgrzewka 10 minut rowerek
Przysiad ze sztangą na karku
10/10/8/6 20/20/25/30 kg
Elegancko, zostałam pochwalona za technikę, pod koniec nogi latali
Martwy ciąg na prostych nogach
10/10/8/6 20/20/25/30 kg
To samo, pod koniec robiło się ciężko
Wykroki ze sztangielkami na jednej nodze 2x8kg
Lewa i prawa noga naprzemiennie 10/10 10/10
To ćwiczenie jest mocne! Więcej serii nie dałam rady.
Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki
10/10/8/8 ?kg (ale z progresem w dwóch ostatnich seriach)
Wyciskanie na ławce płaskiej
12/12/12 ?kg (ale z progresem co w ostatniej serii)
Biceps na maszynie jak modlitewnik
12/12/10/8 ?kg (progres w dwóch ostatnich seriach)
Wyciskanie na barki na maszynie
10/10/10 około 12 kg
Ciężko jak zawsze u mnie
Prostowanie ramion przy ściąganiu linki wyciągu górnego (triceps)
12/12/10 ?kg (progres w ostatniej serii)
Triceps jak zawsze zrobił się gorący
Spięcia brzucha na maszynie (tak jakby łokcie do kolan i kolana do łokci na raz…nie wiem jak to się nazywa…)
10/8/6 ?kg (bez progresu)
Ta maszyna natomiast to jak dla mnie to maszyna tortur. Męczyłam się okropnie a przy ostatnich powtórzeniach aż jakoś tak jakbym pęcherz czuła
Skłony boczne z linką wyciągu
15lewa/15prawa 15lewa/15prawa 15lewa/15 prawa (strony na przemian)
Na koniec rowerek 15 minut -szybko(ledwo)
Ahh zmachana i tak jestem, a jaka szczęśliwa Chcę być znowu w czymś dobra (kiedyś byłam dobra w graniu na instrumentach, teraz planuję w ciężarach)
Jutro będą zakwasy
A teraz, uwaga, uwaga: Deser!!
Może nie są jakieś spektakularne, ale motywują mnie szalenie Oczyszczania działa
Ufff...
miska:
kurczak wędzony z pomidorem w śmietanie (nie mogłam znaleźć kurczaka wędzonego w produktach),
bułka szkolna,
owsianka,
kurczak wędzony z chlebem,
jaja na miękko plus trochę łososia.
Suplementy: belissa x1(skóra, włosy, paznokcie), artresan x1
Założenie:1800 kcal, 120 B, 80 T, 120 W.
Wiem, że to za mało ale przyzwyczajam się po oczyszczaniu. Jeju jakie dzisiaj wszystko było pyszne, normalnie niebo w gębie. Muszę podziękować Obli, bo dzięki niej mam teraz taką radochę z jedzenia
Trening
Pierwszy w "Buldim". Powiem prosto z mostu: JESTEM ZACHWYCONA W drodze na siłownię ze trzy razy mnie kusiło, żeby uciec gdzie pieprz rośnie. Ale jakoś się przemogłam. Pan właściciel jest przemiły i jest prawdziwym fachowcem. Wcale mi nie odradzał treningu siłowego, chociaż lekko się zdziwił, że nie przyszłam podeptać stepera. Dostosował mi bardziej mój trening pod siłownię, myślę, że jest ok. Cały trening zawracałam mu głowę, ale cierpliwie starał się mi pomóc, wytłumaczył technikę, nawet pochwalił. Inni też jak coś robiłam nie tak jak trzeba to poprawiali. Atmosfera jest genialna Chociaż szczerze mówiąc to ćwiczący byli raczej zdziwieni, że taki leszczu tam poszedł i kombinuje z ciężarami. Ale nic to...będzie tylko lepiej
Zdecydowanie znalazłam swoją siłownię
Ja tu tak marudzę, no to wstawiam rozpiskę teraz z treningu. Nie dałam z siebie dzisiaj 100%, ale coś koło 85...musiałam się rozeznać- sztangę to pierwszy raz w rękach trzymałam
Rozgrzewka 10 minut rowerek
Przysiad ze sztangą na karku
10/10/8/6 20/20/25/30 kg
Elegancko, zostałam pochwalona za technikę, pod koniec nogi latali
Martwy ciąg na prostych nogach
10/10/8/6 20/20/25/30 kg
To samo, pod koniec robiło się ciężko
Wykroki ze sztangielkami na jednej nodze 2x8kg
Lewa i prawa noga naprzemiennie 10/10 10/10
To ćwiczenie jest mocne! Więcej serii nie dałam rady.
Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki
10/10/8/8 ?kg (ale z progresem w dwóch ostatnich seriach)
Wyciskanie na ławce płaskiej
12/12/12 ?kg (ale z progresem co w ostatniej serii)
Biceps na maszynie jak modlitewnik
12/12/10/8 ?kg (progres w dwóch ostatnich seriach)
Wyciskanie na barki na maszynie
10/10/10 około 12 kg
Ciężko jak zawsze u mnie
Prostowanie ramion przy ściąganiu linki wyciągu górnego (triceps)
12/12/10 ?kg (progres w ostatniej serii)
Triceps jak zawsze zrobił się gorący
Spięcia brzucha na maszynie (tak jakby łokcie do kolan i kolana do łokci na raz…nie wiem jak to się nazywa…)
10/8/6 ?kg (bez progresu)
Ta maszyna natomiast to jak dla mnie to maszyna tortur. Męczyłam się okropnie a przy ostatnich powtórzeniach aż jakoś tak jakbym pęcherz czuła
Skłony boczne z linką wyciągu
15lewa/15prawa 15lewa/15prawa 15lewa/15 prawa (strony na przemian)
Na koniec rowerek 15 minut -szybko(ledwo)
Ahh zmachana i tak jestem, a jaka szczęśliwa Chcę być znowu w czymś dobra (kiedyś byłam dobra w graniu na instrumentach, teraz planuję w ciężarach)
Jutro będą zakwasy
A teraz, uwaga, uwaga: Deser!!
Może nie są jakieś spektakularne, ale motywują mnie szalenie Oczyszczania działa
Ufff...
...
Napisał(a)
O jak super zawiało szczęściem no ekstra dobrze że trafiłaś na dobrą siłkę no i spadki też super
...
Napisał(a)
gra - tu - la - cje!
Czuję się teraz o wiele bardziej zmotywowana żeby odpalić swój papierowy karnet do "Szwarca"
Spadki też świetne!
Czuję się teraz o wiele bardziej zmotywowana żeby odpalić swój papierowy karnet do "Szwarca"
Spadki też świetne!
Poprzedni temat
kotszop/ więcej mięśni, mniej tłuszczyku,)
Następny temat
nefya/potrzeba zmian w treningu!help
Polecane artykuły