Mam juz troszke ponad 15 lat, cwicze jakies pol roku od 4 miesiecy jest to systematyczny trening, cwiczylem 4-5 razy w tygodniu. Plan raczej dobry bo kilka razy uzgadniany byl na SFD ... efekty tez poszly pomyslnie :) Troche do sily troche do sylwetki i jest spoko :)
No ale przejde do rzeczy, jak zaczynalem trenowac bylem uparty, prosilem kazdego o ulozenie planu treningowego, kazdy mowil mi ze jeszcze jestem za mlody ale ja bylem zapalony, koniecznie chcialem trenowac wiec niektorzy polecili mi trening AKT. No pocwiczylem kilka dni ok 2 tyogdniu tym aktem ale to jednak nie to, pewnie kazdy tak mysli odrazu chcialem przejsc do zawodowego treningu ... Cwiczyc jak kazdy, 1-2 partie dziennie, ciezki trening... teraz żaluje ...
Chcial bym ostrzec, dac dobra rade dla młodych zapalenców ze nie oplaca sie w naszym wieku cwiczyc na silowni, na duzych ciezarach !!, jestesmy za mlodzi, nasze kosci jeszcze sie rozwijaja... Ja teraz nie mgoe sie po nic schylic bo za kazdym razem boli mnie kregoslup ... Co z tego ze bedziesz szeroki, silny jak nie bedziesz mogl chodzic, schylac sie i robic podstawowych czynnosci ...
Tymczasowo od tygodnia mam przerwe od silowni ... zaczynam w nastepnym tygodniu treningiem AKT, Aktem bede cwiczyl tak dlugo az moje kosci ztwardnieja ... jak narazie daje sobie spokuj z duzym ciezarem i tak samo radze wam ...
Tez kiedys myslalem oj tam nic sie nie stanie, jakos nic narazie nie bylo to i nie bedzie, ale to nie prawda, zobaczycie w przyszlosci wyjdzie wam to wszystko ... jak narazie pocwiczcie ogolno rozwojowo, bieganie, plywanie granie...
Jesli juz chcecie cwiczyc to poradze wam tylko to abyscie po kazdym treningu rozciagali sie maxymalnie, najlepiej tez jak byscie rozciagali sie rano i wieczorem, gluwnie kregslup, wtedy chodz troche on odpocznie ...
Pozdrawiam
P.s post ten nie ma na celu zniechecenia mlodych silaczy przed silowniam, silownia to dobra rzecz jednak ja mysle ze ze 15-16 lat to jeszcze za mlody wiek ...
"Każdy robi to co lubi, ale nie kazdy robi to z rozumem ... "