Dorian Yates - Ultimate NOX PUMP

darioman7 nie zdążyli się dopieprzyć,za niedługo tak będzie że zostaną nam strony z końcówką .com allegro i piwnice lol

Mówicie o tym Nox'ie ??

czy tym z Ultralife ?? Prosze o odpowiedź, który tak klepie wg was ;)

Zmieniony przez - animal86 w dniu 2011-10-08 10:19:05

o tym

podobno jeden i drugi dobry

chociaż ja miałem tego co na foto i nie polecam za bardzo

Widzicie, ja miałem 3 sasz tego z Ultralife w wersji Extreme i nie polecam bo jedyne co odczułem po nim to spłycony oddech na treningu.
Nijak skład z saszety miał się do tego co w szklance.
Trochę zjadłem już supli i tych mocniejszych i były o niebo a nawet o 3 ;) lepsze niż ultralife.

Panowie chodzi o tego ze zdjęcia, czyli Doriana :D On trzepie jak trzeba. Elo

A ile ważysz ? jaki staż ? kiedy jadłeś ostatni mocny suplement ? Przy jakim treningu testowałeś tego nox'a co dałem fotkę?
Sam zakupię u siebie w mieście z 2 saszety po 5zł bodajże są to ocenię w tym temacie.

Jeśli chodzi o mnie, to waga 85-86kg, staż ok 4lat. Z geriaminą nic wcześniej nie brałem, może stąd taka reakcja. Ale naprawdę porządnie mnie sponiewierało po dorianie też miałem próbkę tylko. Wcześniej, z mocniejszych supli brałem właściwie tylko Plutonium Peak, także było fajnie, szczególnie przy całej dawce, 40g+2kaps

Ja dziś miałem nieprzyjemną sprawe, już troche jade na tych dorianach i może nawet troche sie psychicznie uzależniłem. No bo naprawde idzie zrobić super trening na tym, ale dziś, łykłnąłem posiedziałem, wychodze na trening, ok. W szatni gdy przebierałem buty, siadam chce wstać, *** - mroczki przed oczami, nogi jak z waty, myśle co jest grane?. Przecież żre to już troche czasu i tak nie było. Usiadłem chwila, głębszy wdech, głowa zaczyna mnie bolać, jakby ściskana w imadle, nogi mimowolnie podskakują. Mówie dobra nie wkręcam sobie nic, robimy trening. Po 4 seriach, staje przed lustrem, znów normalnie obraz prawie się zwęża, nogi mięciutkie, staram się złapać głęboki wdech i nie wywinąć orła na glebe, czuje jak serducho wali oszalałe. Spakowałem się i do domu, posnatowiłem odpuścić sobie trening, szybko zjadłem, wyluzowalem się troche przeszło, nie wiem czy to po noxie, po nigdy tak nie miałem, może ciśnienie spadło jakoś, albo mam niekorzystny dzionek po prostu. Nie wiem, i jutro chyba pół saszetki polcei tylko, albo zero. Dawno nie miałem takich akcji, a też nie jestem jakimś histerykiem, ale ***** czułem się naprawde mocno nieciekawie dziś. Chociaż nie mówie że to wina Noxa, ale też nie wykluczam.

No więc kupiłem, przetestowałem dziś na sobie i powiem wam, że jestem pod wrażeniem, bo podszedłem do nox'a z myslą, że zapewne taki sam (dosłownie) shit jak ten z ultralife A tu proszę proszę, pobudzenie super, pompa prze-ogromna, wyżylenie niesamowite, jakość treningu nieskończenie-za***ista Suplement wzięty 1,5h po posiłku : 100g ryżu paraboiled, 180g kurczaka, ok 80g papryki.
Tak się prezentuje na fotkach :









Smak bardzo podobny do shock therapy wild punch kicker, z tym, że zdecydowanie słodszy. Rozpuszczalność super.
Ogólnie preparat polecam z czystym sumieniem pzdr.


Zmieniony przez - animal86 w dniu 2011-10-12 18:01:18