Margot: uparta i zmotywowana (wg. cortuni)

ja specjalistka nie jestem ale tu bardziej chyba chodzi o to zeby rozgrzac stawy i przygotowac miesnie do ciezszej pracy... skoro 12kg Cie meczy to machnij hantlami po 4-5kg

Pamiętaj, że rozgrzewka nie powinna cię zmęczyć, najwazniejsze sa serie wlasciwe ktore masz zadane wg swojego treningu

ps. nikt mi nic nie mowil o seriach rozgrzewkowych, tzn. kiedys jak zaczynalam na silce kumple....

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2011-09-30 15:33:05

edit: http://kulturystyka.pl/rozgrzewka-w-treningu-silowym/



Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2011-09-30 15:37:02

Gruszka

super art, wiele mi się rozjaśniło, właśnie dzięki tobie stałam się odrobinę bardziej samodzielna

rzeczywiście nie szefowe mają mi dobierać fakt i jakość rozgrzewki, następnym razem spróbuję w ten sposób
już jestem ciekawa efektów

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-09-30 16:01:38

no to sie ciesze ze pomoglam

MISKA ZAŁOŻENIA:
3 dni <1500 kcal B130/>T100/W40
1 dzień 1700 kcal B130/T>100/W>100

wczorajsza miska




dziś nie liczona bo imieniny cioci- czysta, raczej kalorie nie przekroczone, mam nadzieję że dobite do 1500

SUPLE:
Nutrilite: acerola C, glukozamina z bosfellia , wapń z magnezem , multiwitamina Daily

TRENING B 2x12

cholera wie nie wiem już jak to wklejać żeby było czytelnie, na razie skopiuję Wrong, może tak będzie lepiej bo w tabelce sama nie wiem jak uwzględniać serie rozgrzewkowe
serie rozgrzewkowe- małe literki
progres pogrubiony
poprzedni ciężar w nawiasach

Rozgrzewka: 10 min orbiter + 5 min (naciąganie +stawy)

1. MC 2x12
na sucho
22 kg
32 kg
42 kg(7+5p)

2. Wyciskanie sztangi stojąc 2x12
na sucho
6 kg
12 kg
(12 kg) jest 15,5 kgx12(8+4)

3. Ściąganie drążka nachwytem 2x12
24 kg
26 kg
28,5 kg
(28,5 kg) jest30 kgx 10(8+2)

4. Wypady 2x12
sucho
(10 kg) jest12 kg
16 kg

5. Uginanie nóg 2x12
(40 kg) jest45 kg
(42,5 kg) jest 50 kg

6. Pompki (ile da radę)
[9] 11 prawdziwych niskich męskich pompek z wkurvem na czerwonym pysku

Dobitka: 4 min bieżnia prędkość 8,5km/h + spektakularne spyerdolenie się z powyższej z powodu gadaniny instruktorki fitnesu + 4 min 6km/h, fantastyczny sinior na kolanie bedzie


WRAŻENIA:

SERIE ROZGRZEWKOWE MAJĄ PRZYSZŁOŚĆ- DZIĘKI GRUSZKA
spociłam się jak mysz, zdechłam, wkurviłam, miałam mało czasu na serie rozgrzewkowe, dziki czemu w przyciąganiu nie jest to rozgrzewka tylko to o czym czytałam żeby nie robić - dorwałam się do 80 % ciężaru w pierwszej serii, poprawiać będę od przyszłego treningu, w większości progresy

zaczynają się do mnie odzywać pakierniane koksy
"dajesz laska dajesz, nie opyerdalamy się, o właśnie"
i
"jak idzie?"
przełamujemy lody

PYTANIA:
od groma

1. Ile taki leszczu jak ja ma robić serii rozgrzewkowych przyjmując ze dwie ostatnie są właściwe??? 2??/3??? bo ja mimo wszystko się przy drugiej dziś już męczyłam w MC i wyciskaniu stojąc na przykład (choc progresy są więc nie wiem ile ich robić)

2. Jak się robi serie rozgrzewkowe przy rotacyjnych ćwiczeniach??
Trening ma ćwiczenia b1 i b2, c1 ic2 itd.
czy robiąc serie rozgrzewkowe robię
rozgrzewkowe+b1 I seria
rozgrzewkowe+b2 I seria
rozgrzewkowe +b1 IIseria
rozgrzewkowe+b2 II seria

czy przy pierwszej serii rozgrzewkowa a potem już nie

czy tak naprawdę dwie ostatnie serie są końcowe i nie robi się rotacji ćwiczeń??

wiec

3. czy można nie robić rotacji ćwiczeń i co to spowoduje?

4. Po co się robi taką rotację??

5. Po co się robi aeroby po treningu siłowym???

pani instruktorka fitnesu powiedziała mi dziś, że jeśli nie ćwiczę do maratonów, wytrzymałościowo nie wiadomo jak, a che po prostu spalić tkankę tłuszczową, to po siłowym powinnam maszerować ostro, ale nie biegać

to jak to w ogóle jest?? bo ja już nie bardzo im wszystkim wierzę,
i nie wiem czy biegać czy chodzić, a nie znalazłam tez artykułu żadnego na ten temat

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-02 13:41:59

dzisiejsza miska





dzisiejsze zakwasy wczorajszego treningu sponsoruje doopa

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-02 13:43:17

Hehe. Ja uwazam, ze fancy i ladnie niekoniecznie znaczy czytelnie, teraz sie o wiele lepiej czyta.

Ladny ciezar w martwym

Jesli chodzi o bieganie/marsze- wg mojej skromnej opinii-gdy nie bawimy sie w prawdziwa kulturystyke- kazdy wysilek aerobowy czy interwalowy da efekty. Np. ja lubie zapyerdalac ostro po silowym (o ile w ogole mam sile), nie tam tetno 110 czy inne pyerdoly. Rob to co lubisz, trening ma sprawiac radoche, bo bedziesz trenowac do konca zycia hehe
Zwroc uwage, ze te panie instruktorki z Pure rzadko kiedy imponuja sylwetka (tzn. w porownaniu np. do Izy, ktora jest formalnie amatorka). Rok temu gadalam z instruktorka, przy ktorej mialam o wiele, wiele lepsza sylwetke.

Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-10-02 14:24:14

Ja uwazam, ze fancy i ladnie niekoniecznie znaczy czytelnie, teraz sie o wiele lepiej czyta.

hehe, no oczywiście ze lepiej się czyta
kopiowane po tobie

a widzisz, no właśnie tak się nad tym zastanawiałam, a mi się podoba przekraczanie swoich możliwości, w biegach (których rzetelnie i szczerze nie znosiłam) zwłaszcza

to teraz jeszcze poczekam az ktoś mądry mi te serie rozgrzewkowe i rotacje wyłuszczy jak krowie na rowie, bom głupia

zmiany w dziale... jak najbardziej, postulaty szefowych- się zgadzam, jako ze zależy mi na tym (DT) z przodu tematu, niech będzie ze robię porządki też i tu i ograniczam spam i uzewnętrznianie, na szczęście sprawdziłam i wypiski z treningu mam maxymalnie co 2 stronę, może przejdzie


MISKA ZAŁOŻENIA:
3 dni <1500 kcal B130/>T100/W40
1 dzień 1700 kcal B130/T>100/W>100





SUPLE:
Nutrilite: acerola C, glukozamina z bosfellia , wapń z magnezem , multiwitamina Daily

POMIARY





mam wrażenie że rotacja miskowa powoduje ideę "dwa kroki do przodu, jeden w miejscu", co ćwiczy moją cierpliwość i wciaż wychodzi na moje

dodałam jedne pomiar- "bryczesy" czyli dupa z udami, bo to najbardziej wkurzające dla mnie miejsce, będzie kolejnym celem, jak zejdę już z tej ilość BF


PORÓWNANIE
po raz bo przestałam wierzyć centymetrowi i wadze

po dwa - jest to wciąż kwestia pokazywania sobie czego mogę dokonać! nie wiele raczej się zmieniło, porównanie jest z okresu jednego miesiąca, ale chyba wciąż idzie do przodu,












tego zdjęcia nie czaję, albo wtedy sie inaczej=czyt. lepiej ustawiłam, albo cały tłuszcz przesunął się na tył

dodatkowo "marzenie o napinkach"
wciąż ogromna ilość fatu który chciałabym zdjąć z siebie już teraz natychmiast, to jest moja największa walka- o cierpliwość, jednak uważam ze powoli coś się pod tym tłuszczem rysuje, progresy są, wiec będzie tylko lepiej












ilość siniaków mnie nieco zabiła, bo pamiętam tylko jeden, ale co tam

no to MOCY SIŁO I CIERPLIWOŚCI przybywaj


Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-03 13:09:20

widac widac - z boku i rączki - najbardziej.
Niestety - już teraz będzie powolnie i z mozołem.
ale do przodu a to najwazniejsze.

Margot, no jasne, że widać!!!
Brzuch, talia, biodra, ręce - wszędzie pospadało