SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Margot: uparta i zmotywowana (wg. cortuni)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 68862

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
ależ oczywiście truskawkowa najlepiej

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4263 Wiek 51 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 35910
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
Fela- so true

tydzień się kończy - NA SZCZĘŚCIE

impreza była, od tej chwili koniec

spinamy poślady i jedziemy czysto i pięknie dalej.




MISKA ZAŁOŻENIA:
3 dni <1500 kcal B130/>T100/W40
1 dzień 1700 kcal B130/T>100/W>100





jak widać po wczorajszym szaleństwie węgle dziś mi nie robią , za to wylizałabym cytrynę do czysta

SUPLE:
Nutrilite: acerola C, glukozamina z bosfellia , wapń z magnezem , multiwitamina Daily

WARZYWA
papryka cebula oliwki czarne pomidory, sałata,


TRENING
czekam co Marta wymyśli po sprawozdaniu od Fizjo, na razie wracam do początkującego na maszynach, bez prostowania nóg bo tego mi nie wolno.

Jutro trening z Wrong-leszczem, i jedziemy z tym koksem bo tydzień lenistwa to jednak dla mnie nadmiar szczęścia i mnie już nosi i szczek szczek


Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-15 16:17:59

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
Tylko zadnych fot, bo swiat nie jest przygotowany na moj widok W TRAKCIE i PO treningu

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4263 Wiek 51 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 35910
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039



MISKA ZAŁOŻENIA:
3 dni <1500 kcal B130/>T100/W40
1 dzień 1700 kcal B130/T>100/W>100






nie ciągnie mnie do węgli w ogóle, dzięki czemu dziś musiałam pomyśleć jak je dobić żeby było 40 a nie 18 , tralalalalala, nie ma tego weekendowego złego ...

SUPLE:
Nutrilite: acerola C, glukozamina z bosfellia , wapń z magnezem , multiwitamina Daily

WARZYWA
brukselka, sałata, pomidor, cebula, oliwki, papryka czerwona

TRENING
niby lajtowy, niby zapomniałam rozpiski i nie zrobiłam połowy ćwiczeń, a jednak ledwo chodzę...

póki Marta nie da innego, początkujący trening na maszynach

TRENING 2x15

Rozgrzewka: 10 min orbiter + 5 min (uginanie + naciąganie)

1. Rozpiętki / ławka pozioma
3 kg
4 kg x13

2. Wyciskanie / ławka skośna
4 kg
5 kg x 12

4. Wznosy do boku
2 kg
3 kg x 13

6. Uginanie ramion
4 kg
5 kg x 13

9. Uginanie nóg siedząc
45 kg x 8 ból kolana i Worng spowodowały obniżenie ciężaru
35 kg

10. Przywodziciele na ginekologu
55 kg
65 kg x 10

11. Odwodziciele j.w.
55 kg
65 kg

12. Wspięcia na palce
5 kg w każdej serii

Dobitka: 30 minut orbiter, nie chodzę

WRAŻENIA

czuję się silniejsza, co nie zmienia faktu, że obciążenia są mniejsze niż ostatnio robiłam w tym treningu, so- racje mają szefowe po raz kolejny, mówiąc ze nie ciężar robi trening a technika, przy dobrej technice to i 2 kg czasem są nie do przejścia

po raz pierwszy miałam wrażenie ze dobrze robię wznosy do boku- ze też kiedyś robiłam 4 kg twierdząc że "ledwo robię"- w ogóle nie robiłam, a już na pewno nie wznosów, może coś wznosopodobnego.

reszta jak widać, lewe kolano boli przy ćwiczeniu uginania, teraz pod tym kolanem boli góra łydki, jakby ta cześć mięśnia przyczepiająca, nie wiem jak wytłumaczyć..

od jutra wchodzę na sfd RAZ DZIENNIE na pół godziny, inaczej tego magistra nie skończę, jak ktoś mnie zobaczy częsciej u kogoś, OPYERDOL SIĘ NALEŻY, a ja sama uznam się za człowieka małej woli,
jakoś tak o sobie nie myślę, wiec kolejne wyzwanie przede mną.

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-16 18:02:08

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
30 minut orbiter, nie chodzę

haha, zebym tak byla w okolicy na codzien

natomiast technika cwiczen wygladala ok w mojej skromnej opinii

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1635 Wiek 39 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 19571
racje mają szefowe po raz kolejny, mówiąc ze nie ciężar robi trening a technika, przy dobrej technice to i 2 kg czasem są nie do przejścia

bardzo ładnie zatem. Rozkręcasz się moja droga ( czytałam wypowiedzi w różnych dziennikach )
Jak się czujesz? ( pomijając ślinotok na widok wrong doopy )

The Journey of a Thousand Miles begins with a Single Step...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1491 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10039
natomiast technika cwiczen wygladala ok w mojej skromnej opinii

ha- teraz ja się poczułam obserwowana (dopiero teraz...)

Betkaapoza ślinieniem czuje się dobrze niecierpliwie czekam na nowy trening, chyba zmieniło mi się podejście do ćwiczeń, bardziej mnie teraz jara zrobienie ćwiczenia tak, żeby się zmęczyć przy 3 powtórzeniu

mądrzenie się w cudzych dziennikach kończy się dziś, gdyż projekt magister czas kończyć również

poza tym wiara i afirmacja wróciły na swoje miejsce, więc nie może być lepiej dzięki





MISKA ZAŁOŻENIA:
3 dni <1500 kcal B130/>T100/W40
1 dzień 1700 kcal B130/T>100/W>100





SUPLE:
Nutrilite: acerola C, glukozamina z bosfellia , wapń z magnezem , multiwitamina Daily

WARZYWA
brukselka, sałata, pomidor, cebula

TRENING PORANNY
1. Rozciąganie pośladków 3x 30 sek.
2. Rozciąganie lędźwi 3x 30 sek.
3. Rozciąganie 4głów 3x 30 sek.obiecałam sobie nie używać "nienawidzę", więc -> rozciągnę rozciągnę rozciągnę...
4. Rozciąganie 2głów 3x 30 sek.
5. Rozciąganie przywodzicieli 3x 30 sek.

POMIARY

po tygodniu z doopy spodziewałam się że będzie gorzej a jest ok i UWAGA gdzieś po trasie WTEM schudłam swoje pierwsze pół metra tralalalala





dzisiaj pierwsza salsa



Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-10-17 09:14:30

a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1341 Wiek 47 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 35628
pięknie lecisz !!!
całe pół metra mniej, to musi być boskie uczucie :D

powodzenia w pisaniu pracy ;)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Cini/ no i gdzie te mięśnie? - troche str11

Następny temat

siłownia a problemy z wagą i zdrowiem

WHEY premium