Konkurs Na nowy rok szkolny - Kij i Marchewka

margot, to samo pomyślałam

ach...gdyby tylko czynnikiem decydującym o zwycięstwie tego castingu była nadzieja na uczestnictwo.... <marzy> ;);)

Ja już na wstępie zaznaczam, że ten konkurs to nie zabawa. Tu nie ma miejsca na marudzenie. Tu się nie rozkminia, nie jęczy, nie miauczy, baaa... Pytań się nie zadaje
Jest jak w wojsku: rozkaz to rozkaz. Jak się nie podoba, to wypad. Bez odwołania. My czasu na pyerdolenie tracić nie będziemy

Ja mogę być jako grupa kontrolna bez supli

nie miauczy
eee... Miau?

Ullalaa, ale ostro.

bedzie sie dzialo

Zmieniony przez - malgo421 w dniu 2011-09-06 12:37:17

Rzabba! To jest doskonały pomysł.

No i nie zakładajcie z góry ze to odchudzanie jest, owszem jak będzie taka potrzeba ale jeżeli któraś wybrana będzie potrzebować mięśni to będzie je robić a nie ścinać kalorie
Za masowanieniem (w pełnym tego słowa znaczeniu) nie jesteśmy ale na pewno nie koniecznie te tygodnie spędzicie na odchudzaniu

Marta, a jak się wypełnia rozkazy bez szemrania a pytania "dlaczego" zadaje dla powiększenia wiedzy i umiejętności stosowania wskazówek na przyszłość???

bo ja nie mam problemu z wypełnianiem rozkazów, i dodatkowo lubię wiedzieć dlaczego coś robię i jakie to ma dać efekty, wtedy można lepiej mózgowo sobie zaprogramować działanie,

jak z ćwiczeniami, myśleć o mięśniu który ma pracować, to wtedy będzie "łatwiej" nad nim pracować, najpierw trzeba wiedzieć który mięsień

i nie mowię o elaboratach tylko dwóch zdaniach dla "krowie na rowie" :D

żeby rzeczywiście było wiadomo co wolno, w ekstremalnych warunkach nie zadawać pytań też potrafię

Laski nie bierzcie tego na śmiertelnie poważnie to zabawa, a chodzi o to by pokazać ze trzeba sie skupić na działaniu i działać, a nie rozbijać na części pierwsze każda rzecz. W żywieniu nie ma prawd ostatecznych i wiele tych samych rzeczy rożnie działa na każdego.
A dlaczego coś będzie tak a nie inaczej to na pewno zostanie wytłumaczone