...
Napisał(a)
Co zjeść po treningu, kiedy wracam po 21? Zazwyczaj jadłem 1,2 kromki z warzywami ale wolę się poradzić, wiem, że późno ale po treningu zawsze muszę coś zjeść bo inaczej z głodu nie zasnę.
...
Napisał(a)
Myślę, że optymalnie byłoby mięsko (kurka, ryba) + ww (kluski, ryż, kasza) + warzywko jakieś, tylko bez szaleństw z węglami bo to jednak noc za pasem. Do Mrocznego proponuję się uśmiechnąć po więcej szczegółów
W zdrowym ciele zdrowy duch
...
Napisał(a)
Dużo tego, ja tak lekko zagryzam tylko po treningu, tylko nie byłem pewny co do ilości przyjmowania pokarmu, no i kluski, ryż to na noc chyba odpuścić? I tak banan w szatni po treningu jeszcze wejdzie ;)
...
Napisał(a)
No ten banan coś tam węgli uzupełni, ale jakieś białko to wg mnie obowiązkowo - może opcja twaróg + lufa z oliwy też byłaby na miejscu, ogólnie jako kolacja się sprawdza, tylko jako potreningówka tak raczej słabo. A właśnie - bo tu mówimy o treningu Lafaya wcześniej, czy sw ?
W zdrowym ciele zdrowy duch
...
Napisał(a)
Trening SW, Lafaya robię wtedy kiedy nie mam SW, i wtedy jem o 18, wtedy wpada jakiś kurczak + węgle.
...
Napisał(a)
A no to jak to sw, to myślę, że banan od razu + później kostka twarogu + lufa oliwowa, + np pomidorek z cebulką, i będzie gitarka (sam tak uskuteczniam, tylko oliwy nie walę lufą, a dolewam do posiekanych warzyw), choć oczywiście warto się u Wujka upewnić
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-05 16:18:27
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-05 16:18:27
W zdrowym ciele zdrowy duch
...
Napisał(a)
Dzisiaj po treningu każde ćwiczenie w każdej serii po 12 pow. na razie bez problemów wszystko idzie.
...
Napisał(a)
Wystarczy dzień przerwy w tyg na regenerację?
Na razie ćwiczę pon-karate;wt-Lafay; śr-karate; czw- przerwa;pt-Lafay; sob-mma/boks/kicboxing(zależy od trenera); ndz-Lafay
Na razie do listopada/grudnia ćwiczę Lafayem, a później jakieś 2 miesiące na siłę maksymalną (Nagi Wojownik) + dodatkowy trening jakiś wykombinuję(dam całość do sprawdzenia/poprawy jak gotowe będzie, możliwe, że trochę sprzętu dojdzie nowego)
Na razie ćwiczę pon-karate;wt-Lafay; śr-karate; czw- przerwa;pt-Lafay; sob-mma/boks/kicboxing(zależy od trenera); ndz-Lafay
Na razie do listopada/grudnia ćwiczę Lafayem, a później jakieś 2 miesiące na siłę maksymalną (Nagi Wojownik) + dodatkowy trening jakiś wykombinuję(dam całość do sprawdzenia/poprawy jak gotowe będzie, możliwe, że trochę sprzętu dojdzie nowego)
...
Napisał(a)
Powiem tak - ten jeden dzień to absolutne minimum, ale jeśli dajesz radę i nie czujesz przemęczenia to niech będzie jak jest. Ziomek0 też tak zapiyerdala i jakoś żyje
Edit:
Jednego Lafaya daj na 70%
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-08 20:33:40
Edit:
Jednego Lafaya daj na 70%
Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-08 20:33:40
W zdrowym ciele zdrowy duch
Poprzedni temat
Czas wziąść sie za siebie !
Następny temat
Duży problem i porada
Polecane artykuły