DominatorG - Droga do potężnej masy mięśniowj

Ee tam, ja bym się w ogóle brzuchem nie przejmował, u mnie np. jest odwrotnie, bo na brzuchu prześwituje jakaś mała krata, a ramiona są strasznie zalane a u Ciebie super, żyłki i wgl.

Czesc!
Nie bylo mnie ostatnich kilka dni na forum ale juz jestem i nadrabiam zaleglosci tak wiec...
Niestety dopadla mnie lekka grypa, temperatura, bol gardla nie daja spokoju i skutecznie wycienczaja organizm...;/ ale juz jest nieco lepiej i mam nadzieje ze na dniach chorobstwo zniknie. Troszke mnie to podlamalo bo trening coraz intensywniejszy a tu przez infekcje checi i sil mniej, ale coz jakos dawalem sobie z tym rade.
Do suplementacji dozucilem leucine fusion a pomidzy posilkami w pracy dojadam pyszne platki treca whey crunch. Wyglada to aktualnie tak:
SUPLEMENTACJA
*Rano na czczo 5 gr creatine 100%
*BCAA g-force 10gr

*Przed treningiem 5gr creatine 100%
*8caps AAKG Mega Hardcore
*10gr BCAA g-force
*5caps Leucine fusion

*Po treningu 5gr creatine 100%
*10gr BCAA g-force
*5caps Leucine fusion

*Na noc 5 caps Leucine fusion

Dieta aktualnie prezentuje sie tak

5:10 - 200gr twarogu chudego, 100gr platkow owsianych, 150gr jogurt naturalny, banan
09:00 - 70gr whey crunch, 30gr platkow owsianych, 200ml mleka 0,5%
11:30 - Ziemniaki, kotlet schabowy(losos,piers z kurczaka roznie to bywa ok.150gr)surowka
15:00 - 100gr ryz bialy, 200gr piersi, 100gr brokul, lyzka oliwy
18:00 - 70gr whey crunch, 30gr platkow owsianych, 200ml mleka 0,5%
20:00 - 100gr ryzu bialego, 200gr piersi(tunczyk) 100gr brokul, lyzka oliwy
23:00 - omlet 5 jaj, 50gr platkow owsianych, dzem do smaku

trening nadal ten sam ktorym rozpoczalem swoja droge do zbudowania konkret masy, plan dziala na mnie bardzo dobrze, czuje trenowane miesnie doskonale a i efekty zaczynaja byc...
Aktualnie waga pokazuje 89,5kg z rana wiec powoli idziemy do przodu do celu tj. 95kg jeszcze daleka droga ale spokojnie malymi kroczkami dam rade:)

Być może Cię podlewa dlatego,że masz na prawdę dużo węgli w tej diecie,widzę że nawet do ostatniego posiłku dodajesz płatków owsianych,kontroluj sytuacje i nie zapuszczaj się za nadto.

Nie wiem czy używasz w tym momencie jakiegoś kompleksu witamin i minerałów, jeśli nie to radzę się zabezpieczyć przed kolejną infekcją.
Trening masz na prawdę intensywny i nie trudno o osłabienie układu immunologicznego,a wtedy przeziębienie gotowe.
Sam na co dzień używam Multi Pack'a i Vit.C Strong sprawdzone i skuteczne.

Czesc Dawid. Niestety do momentu zlapania infekcji nie stosowalem zadnych witamin i jak widac to byl blad, teraz juz go nie popelnie i zaopatrzam sie w kompleks witamin i mineralow... a co do diety to mowisz zeby poucinac wegli w diecie? moze na poczatek zrezygnuje z platkow w ostatnim posilku

Wiesz to zależy jak bardzo Cię podlało ale wydaje mi się,że w tym ostatnim posiłku odpuściłbym sobie te płatki.

postaram sie jakos wrzucic aktualna fotke to sam ocenisz. Poki co to juz dzis na noc zrezygnuje z platkow

Jak Cie zaczęło podlewać to na początek bym zmienił ryż biały na paraboliczny i ewentualnie wywalił płatki z ostatniego posiłku, ale to tylko moje zdanie zobaczymy co inni napiszą

Czesc! po dzisiejszym treningu nog jestem mega padniety poprostu mega hardcore! w dodatku rano 30 minut na rowerku stacjonarnym i jestem dzis zajechany wpadlem zeby wkleic fotke aktualnej formy dla Giszmana w celu konsultacji jak to aktualnie wyglada dodam ze dzis waga wskazywala 90kg wiec idziemy do przodu

witam. wczoraj przetrenowalem barki z tricepsem trening mega uwielbiam to uczucie palenia w miesniach to zapewne zasluga dobrego planu jak i argininy ktora pozwala na intensywniejszy trening i odpowiada za pompe miesniowa. naprawde polecam produkt. dzis dokupilem max carb oraz nitroprogen.boje sie tylko czy nie podleje mnie jeszcze bardziej. 75gr po treningu silowym i rano po cardio. a bialeczko chce brac po treningu silowym wraz z 80gr platkow owsianych,oraz zawsze jako dodatkowy posilek na nocnej zmianie w pracy.

Odpuścił bym sobie po treningu siłowym , Max carb powiem szczerze ma tendencje do podlewania , albo zmniejsz trochę porcje po treningu