Klatka piersiowa - brak przyrostu

Nie przepadam za systemem dzielonym ogolnie, ale jesli mialbym robic regresje w tym systemie to raczej wygladaloby to w ten sposob:

Rampa 8 dla glownych cwiczen najbardziej masotworczych i do tego regres: -25% x max ilosc pow + regres -50% x max ilosc pow

Slowem dwie serie regresywne na -25% i -50% od serii docelowej danego liftu, wykonane na max mozliwosci.

Oczywiscie przy ustalaniu rampy okreslilbym progresje liniowa

Antos098

Nie wiem co masz na mysli i czym sie sugerujesz , ale dla mnie ani to rozwiazanie ani to żaden efektu nie da- jesli juz to znikomy, to malowanie złomu i udawanie że wszystko jest wporzadku.

Ale widze że autor silnie uparty przy swojej metodologi wiec .....

POZDRAWIAM I ZYCZE POWODZENIA

może wykonam dziś na treningu regresję zobaczę jak się będę po niej czuł :) dobry sposób jest to co napisałem wyżej że zmniejszenie ciężaru, zwiększenie liczby powtórzeń i zmniejszenie czasu przerwy 40-50 sek.

Tomasz1405

Nie jestem uparty przy swojej metodologii jak to napisałeś poprostu swoim zdaniem myślę żeby dobrze pobudzić mm klatki piersiowej powinno się zmniejszyć obciążenie, zwiększyć liczbę powtórzeń do 15-20 i skrócić czas przerwy. Patrz wyżej.

Chyba nie tylko z mojej perspektywy wygląda to tak:
zakładasz temat i oczekujesz od nas pomocy
udzielamy Ci jej
WRONG!to Ty wiesz najlepiej i zrobisz po swojemu

po co ta farsa?

Tomasz ci napisał że najlepiej jak się przerzucisz na FBW. Tak wywnioskowałem z twojej wypowiedzi, jeśli się mylę to mnie popraw.
Wykonasz podstawowe ciągi i wyciskania zamiast tylu ćwiczeń na daną partie.
Zresztą co to za plan, 4 ćwiczenia na nogi i 4 na biceps...
Słuchaj się bardziej doświadczonych z tego forum (nie mnie) a dobrze na tym wyjdziesz.

szczerze żartujesz, jezeli rdzen planu zostanie na miejscu to nawet jakby to napisał trener mistrzów to bym sie rozesmiał, co z tego skoro organizm odbuduje co odbudowac ma układ nerwowy sie zregeneruje i partia bedzie bezsensu bedzie czekała na kolejny bodziec prawie tydzien, ANTOS to dobrze wie tylko sam juz niewiem OCB,

Tomku - regresja zazwyczaj rusza ze stagnacji silowych jak i masowych, wielu atletow z niej korzysta, poniewaz usprawnia prace ukladu nerwowego a takze wiecej kg jest przerzuconych w ciagu jednej sesji treningowej co sie przeklada na bezposredni silny bodziec treningowy.

Prosciej to obrazujac:
Ustalamy rampe 8pow dla ktorej dodajemy 2,5kg/tyg + regres: -25% oraz -50% na max swoich mozliwosci, a wiec progresja liniowa z rampy naznacza nam rowniez progresje przy regresie (jesli wiecie o co mi chodzi), czyli:

Zrobilem np 100x8 w ostatniej serii po czym mam -25% regres, a wiec: 75kg x max ilosc pow i -50% regres: 50kg x max ilosc pow

Za tydzien robie juz 102,5kgx8 wiec regresja tez jest automatycznie przesunieta w gore. Wtedy tez nie ma potrzeby robic wiekszej ilosci cwiczen - wystarczy skupic sie na podstawach.

Antos098

ale mi nie o to chodzi, , mi chodzi o sam szkielet planu, typu plecy i biceps i tydzien przerwy

FBW nie jest jedynym sensowym rozwiazaniem - choc ja na takim systemie jade i jestem zadowolony. ja tylko uważam że partia raz w tygodniu jest bezsensu. (tak moga sobie kulturysci cwiczyc ktorzy pochałaniaja mase dopingu i ich miesnie beda stymulowane nawet jak skakanke wezma do reki)

Antos098 no teraz to rozumiem no to powiedz mi teraz jeżeli podnosze teraz 85kg w ostatniej serii progresji no to załóżby że 90kg zrobię 8x później -25% czyli wychodzi 67,5 jeśli dobrze liczę i robię to zmęczenie i 3 serię -50% czyli 45kg i też do zmęczenia?