Piszę tutaj bo po raz trzeci podszedłem do cyklu kratynowego,ale ciągłe starty w zawodach nie pozwalały mi go dokończyć ponieważ musiałem robić przerwy od siłowni żeby nie być za bardzo spiętym przed startem i dochodził do tego trening który nie współgrał z budowaniem masy.
Pierwszy raz zakupiłem Jabłczan kreatyny Olimpu, po pierwszym blistrze musiałem przerwać ponieważ wypadł mi obóz sportowy a z racji surowego rygoru spożywanie innych suplementów niż Carbo jest zabronione.
Kolejne podejście to 4 tygodniowy cykl jabłczanem musiałem przerwać z powodu odnowienie starej kontuzji.
No i przyszedł czas wakacji postanowiłem zrobić jeden porządny cykl kreatyną wcześniej to znaczy przy drugim cyklu brałem zgodnie z zastosowaniem producenta. Teraz jem 4 tabletki w dni treningowe i 2 tabletki w DN. I dowiedziałem się, że to zdecydowanie za mało i nie wiem co robić mój cel to zmiana kategorii wagowej czyli przybranie 7kg. Chciałem się wspomóc tym suplementem i nie wiem czy przerzucić się na monohydrant bo słyszałem, że kuracja jabłkiem daje tylko przyrost siły.
Proszę o sensowne porady :) Bardzo chciałbym do 8 września zrobić te 7kg.
PS Obecny cykl trwa 24dni
obowiązkowa fotografia sylwetki ( przód lub tył): brak
Wiek: 18
Waga: 64
Wzrost: 176
Cel cyklu: wytrzymałość i siła teraz masa
stosowane już wcześniej suplementy : tylko te co w opisie
Uprawiane inne sporty: Sztuki wali + rekkreacyjny udział w pół i maratonach
stosowane wcześniej spalacze : brak
suplement stosowane przez ostatnie 60 dni: w poście
ilość dni wolnych od kreatyny: w trakcie
przewidziane finanse na cykl: brak
uwagi i sugestie: wszystko zawarte w poście
Staż treningowy: 8 miesięcy