Praca fizyczna i siłka - problemy

Od pon zaczynam pracę fizyczną w ogrodach. 10h od pon do piątku od 6.00 do 16.00. Pobudka po 5.00. Na chacie jestem około 17.00. Praca polega na wożeniu taczek z piaskiem, pracy z łopatą (kopanie, ładownie) i innych lżejszych rzeczy. Intensywność zależy od dnia. Będę pracował przez całe wakacje. Wiem, że czasami jest ciężko, szczególnie w upalne dni i nie chce się ćwiczyć. Mimo wszystko zmobilizuję się i będę ćwiczył, bo to w końcu 2 miesiące i sporo można by stracić. Rok temu pracowałem tam przez 2 tyg i dlatego wiem jak jest. Chcę robić trening na masę 3 razy w tyg. Najlepiej wto czw sob, albo sob pon śro. Przyjadę zjem i z 0,5h kimnę. Trening od 18.30 do 19.30 po treningu gainer. Z dietą nie będzie problemu, bo mam czas na jedzenie w pracy.
Pytania :
Co z ostatnim posiłkiem? Żeby spać 8 godz. musiałbym iść o 21.00, czyli nie miałbym czasu na ostatni posiłek białkowy. Jak ma wyglądać taki posiłek po treningu? Połączyć potreningowy z ostatnim posiłkiem czy lepiej obudzić się koło 22.30 i zjeść białkowy posiłek i dalej spać.
Czy mogę zrobić drzemkę zaraz po posiłku po pracy, a potem iść na siłke? Wypiłbym kawę, żeby odmulić po drzemce.
No i co z intensywnością treningu? Chcę ograniczyć ilość serii i ćw. izolowane tylko nie wiem do ilu serii, żeby trening coś dawał. Co do treningu to nie wiem jaki by najlepiej w połączeni z pracą fizyczna? Split? FBW? Push&Pull, a może coś innego?

jeśli będziesz sie dobrze odżywiał, zapewnisz organizmowi potrzebny mu czas na regenerację to nawet z dość ciężkim treningiem dasz radę i będzisz się rozwijał.

jeśli Twój poziom zaawansowania pozwala to zastosuj trening dzielony- lecz we właściwy sposób

ja proponuje raczej trenować dość często a nie za długo- np. trening całego ciała w takiej sytuacji może z jednej strony sprawić, że nie dokończysz go właściwie, z drugiej gdy będzie opierał się tylko o fundamenty to nigdy nie wzniesiesz ponad nie 'budowli' swoich mięśni...

Snu 7-8h by sie faktycznie przydalo, wiec jak dasz rade zasnac o tej 21-22 lepiej sie o tej kladz.

Jak o 19.30 pijesz gainera w szatni to rozumiem, ze o 20 masz pelnowartosciowy posilek tj. wegle, bialka, tluszcze. 21.30 posilek bialkowy i idziesz lulu :) Jeszcze jakies BCAA by sie przydalo przy intensywnym trybie zycia :<

W KiFie byl artykul "Straegia przyjmowania bialka" w ktorym bylo napisane, ze nalezy jesc bialko 30min po treningu - Twoj pelnowartosciowy posilek i 2h po treningu tzn. Twoja 21.30 i powinien to byc posilek bialko+tluszcze.

Trening moim zdaniem najlepiej FBW plan A i B.

Zmieniony przez - kunscik w dniu 2011-07-02 22:16:30

Tak, o 20.00 mam pełnowartościowy posiłek. Ale 1,5h przerwy pomiędzy posiłkami to nie za mało? Słyszałem, że poniżej 2h przerwy pomiędzy posiłkami prowadzi do katabolizmu.

Co za bzdury z tym katabolizmem. Poza ty to temat do działu Odżywianie.

a swoja droga to problem wydumany....
wiele osob tak cale zycie pracuje i normalnie trenuje,startuje w zawodach +plus jeszcze maja czas na inne hobby,na rodzine ...

nie mozna tego tak drobiazgowo rozpatrywac,bo prowadzi to do absurdu...
ciagle potwierdza to obiegowa wersje,ze kulturysci tylko moga trenowac,jesc i spac,bo inaczej tragedia....:)
a jak jeszcze 0,5 cm w bicepsie spadnie-to koniec swiata...:)

w takim razie co robic?podejsc do tego normalnie:jestes glody-jesz-nie zawracajac sobie glowy pedantycznymi szczegolowymi godzinami jedzenia-nie ma to w rzeczywistosci takiego znaczenia,jak sie to opisuje.poczytaj dzial naukowy .

Dobra, dzięki :) Może się ktoś jeszcze wypowiedzieć odnośnie innych pytań?

Przeciez masz juz odpowiedzi na wszystkie pytania.
Trening po pracy, godzine wczesniej pelnowartosciowy posilek, pozniej gainer, pol godziny pozniej pelnowartosciowy posilek i za 1.5h twarog + np. maslo orzechowe lub oliwa z oliwek i lulu.
Trening FBW.

Chodzi mi o to pytanie: Czy mogę zrobić drzemkę zaraz po posiłku po pracy, a potem iść na siłke? Wypiłbym kawę, żeby odmulić po drzemce.
A trening wybiorę chyba taki jaki podał Apokalipsa w jednym z podobnych tematów.

A jaki to z ciekawosci spytam ?

Co do drzemki to myslisz, ze dasz rade sie rozbudzic jak zmeczony po robocie bedziesz ? Mysle, ze ciezko bedzie potem na treningu. Ale to tez raczej kwestia indywidualna.

FBW bedzie zbawienne po ciezkiej robocie - pisze Ci to z autopsji bo sam robie po 10 czasem 11h a przy FBW nigdy sie nie zawiodlem.

Drzemka to dobry pomysł. Ja np nie mam na to absolutnie czasu ale w razie możliwości korzystam. Potem kawa, przed treningiem 1 km na ergometrze oraz konkretna rozgrzewka, po której jestem zdyszany i spocony i zamułka przechodzi.

A z pracą jak masti, przecież większość z nas pracuje i to ciężko. Ja pomimo 10-11 h w pracy robię ciągły powolny postęp.