...
Napisał(a)
zdjęcie szwów już wkrótce. Czytam i muszę stwierdzić, że nie mam żadnych problemów z poruszaniem reką. W stawie łokciowym pełen zakres tylko koszulek nie mogę jeszcze zakładac. Rana goi się szybko. Nie wiem tylko kiedy jakaś rechabilitacja będzie? Ćwiczę na siłowni i chciałbym kontynuować treningi - czy ktoś wie kiedy będzie to możliwe.
...
Napisał(a)
No ja mam problem ze szwami bo miałem ciągnięte jedna żyłka ;/ w poniedziałek mam ściągniecie. Najgorsze jest to ze ta żyłka mi się w skore wżera i ściąganie będzie okropne ;/ ;/
...
Napisał(a)
Jeszcze mam takie pytanie.Jestem już w gipsie prawie 5 tygodni a gdy dotykam złamaną kość ona cały czas wystaje.Jak myślicie czy to jest normalne?
Ściągnięcie gipsu mam za niecałe 2 tyg.
Za odpowiedz z góry dziękuje.
Ściągnięcie gipsu mam za niecałe 2 tyg.
Za odpowiedz z góry dziękuje.
...
Napisał(a)
Witam!okazało się ,że mam złamanie dalszego prawego obojczyka z przemieszczeniem odłamów kostnych, wkrótce operacja ,lekarz powiedział ,że złamanie połączy płytką, wstydziłam się zapytać o szczegóły, nie wiem czy po zabiegu będę miała ortezę na bark ,czytałam, że niektórzy poszkodowani noszą gips,jak dam radę się ubrać ,czy trzeba mieć same rozpinane bluzki by było łatwiej? a Wy jak sobie radziliście? boję się bardzo!!!
pozdrawiam wszystkich
pozdrawiam wszystkich
...
Napisał(a)
W piątek o godzinie 01:00, mocno wstawiony, złamałem obojczyk przy upadku na plecy, na lewy bark. W piątek na izbie założyli mi pętle i wypisali skierowanie na poniedziałek do ortopedy. Obojczyk był złamany z przemieszczeniem oraz z odłamkiem skierowanym pionowo. Miałem wybór: pętla 6 tygodni, bez gwarancji na całkowity i estetyczny zrost lub operacja. Zdecydowałem się na operacyjne wstawienie płytki przymocowanej siedmioma śrubami, którą miałem wczoraj. Nocy praktycznie nie przespałem wcale, bolało okrutnie. Dzisiaj jest lepiej, ale jadę na ketanolach. Według mojego chirurga, a naprawdę jest on świetnym lekarzem, za 3 tygodnie powinienem normalnie funkcjonować, za tydzień ściągam szwy i wykonam pewnie zdjęcie kontrolne i aż się boje tych blach.. Operacja trwała 2,5h, a czy było warto cierpieć dowiem się dopiero za 3 tygodnie. Póki co, jestem dobrej myśli. Dodam że teraz noszę rękę tylko w temblaku.
Zmieniony przez - markley w dniu 2011-06-22 22:44:10
Zmieniony przez - markley w dniu 2011-06-22 22:44:10
...
Napisał(a)
markley
zapomnij o 3tyg i normalnym funkcjonowaniu. Jak podniesiesz 5kg ziemniaków na wysokość ramienia to będziesz dobry. Ja swój przypadek opisałem. Wczoraj odbył się zabieg, w którym wyciągnieto mi tą blachę i śruby. Obojczyk mój zrósł się w 6tyg :) a bałem się, że będzie to dłużej trwało :D
IWETT6
Nie ma się czego wstydzić. Zespolenie płytką wg mnie jest najbardziej przyjemne :) chociaż u mnie wdał się stan zapalny a co za tym idzie - lała się ropa. Dlatego miałem wyciąganą blachę. Plusem tego jest to, że przez tydzień chodziłem w ortezie a potem na bandażu. Nie tak jak mój kumpel 5tyg w gipsie i w lato :D
zapomnij o 3tyg i normalnym funkcjonowaniu. Jak podniesiesz 5kg ziemniaków na wysokość ramienia to będziesz dobry. Ja swój przypadek opisałem. Wczoraj odbył się zabieg, w którym wyciągnieto mi tą blachę i śruby. Obojczyk mój zrósł się w 6tyg :) a bałem się, że będzie to dłużej trwało :D
IWETT6
Nie ma się czego wstydzić. Zespolenie płytką wg mnie jest najbardziej przyjemne :) chociaż u mnie wdał się stan zapalny a co za tym idzie - lała się ropa. Dlatego miałem wyciąganą blachę. Plusem tego jest to, że przez tydzień chodziłem w ortezie a potem na bandażu. Nie tak jak mój kumpel 5tyg w gipsie i w lato :D
...
Napisał(a)
witam! jestem już prawie trzeci tydzień po repozycji złamania końca dalszego prawego obojczyka, wstawiono mi płytkę Hofera ,5 śrub i dwa druty Kirschnera ,mam chodzić w ortezie przez jakiś czas, a kontrola dopiero pod koniec sierpnia, co dalej to się okaże, ciekawe ile to potrwa.....
pozdrawiam i dziękuję za wcześniejsze odpowiedzi
pozdrawiam i dziękuję za wcześniejsze odpowiedzi
...
Napisał(a)
czesc, we wtorek (02.08.2011) złamałem prawy obojczyk bez przemieszczenia, lekarz założył mi 8semkę i 10.08.2011 kazal przyjsc na kontrole, a wiec:
1. czy mozliwe jest przemieszczenie sie obojczyka w moim wypadku?
2. jak biorę głęboki wdech z prawej strony w klatce piersiowej zaczyna mnie bolec, czy cos jest nie tak?
3. w 8semce lewa ręką mogę robic prawie wszystko za to prawa boli mnie (nie drentwieje tylko normalnie boli, najbardziej triceps) czy to normalne?
4. boli mnie szyja z prawej strony, tak jakby byla naciagnieta
5. gips mam zalozony na 4 tyg, w razie jakichs komplikacji dluzej, po jakim czasie bd mogl zaczac cwiczyc na silowni? czy bedzie wystepowal jakis dyskomfort?
6. a mam krzywa prawa łopatke i przez ten gips bola mnie plecy z tamtej strony, powinienem cos z tym zrobic?, czy to w niczym nie przeszkadza?
1. czy mozliwe jest przemieszczenie sie obojczyka w moim wypadku?
2. jak biorę głęboki wdech z prawej strony w klatce piersiowej zaczyna mnie bolec, czy cos jest nie tak?
3. w 8semce lewa ręką mogę robic prawie wszystko za to prawa boli mnie (nie drentwieje tylko normalnie boli, najbardziej triceps) czy to normalne?
4. boli mnie szyja z prawej strony, tak jakby byla naciagnieta
5. gips mam zalozony na 4 tyg, w razie jakichs komplikacji dluzej, po jakim czasie bd mogl zaczac cwiczyc na silowni? czy bedzie wystepowal jakis dyskomfort?
6. a mam krzywa prawa łopatke i przez ten gips bola mnie plecy z tamtej strony, powinienem cos z tym zrobic?, czy to w niczym nie przeszkadza?
"Ludzka siła wyrasta ze słabości"
...
Napisał(a)
pzdrelkk
wprawdzie miałem wstawianą blaszkę to powiem parę słów. 26 maja miałem operacje. Po operacji non stop dożylnie leki przeciw bólowe. Nie wytrzymywałem. Po tygodniu ból ustąpił. Ale o ruszani ręką mogłem zapomnieć. Dodatkowo stan zapalny kości. Ropienie z rany. Półtora miesiąca minęło i wyciągnięto mi tą blachę a miałem ją mieć do świąt. Kolejny tydzień zgrozy i bólu. Dodatkowo odłamy jeszcze nie są całkowicie zrośnięte. TEraz towarzyszy mi cierpienie tej ręki plus ból przy lekkim wysiłku. Generalnie lekarz mi powiedział, że jak coś podnosić to za co najmniej 3 miesiące.
wprawdzie miałem wstawianą blaszkę to powiem parę słów. 26 maja miałem operacje. Po operacji non stop dożylnie leki przeciw bólowe. Nie wytrzymywałem. Po tygodniu ból ustąpił. Ale o ruszani ręką mogłem zapomnieć. Dodatkowo stan zapalny kości. Ropienie z rany. Półtora miesiąca minęło i wyciągnięto mi tą blachę a miałem ją mieć do świąt. Kolejny tydzień zgrozy i bólu. Dodatkowo odłamy jeszcze nie są całkowicie zrośnięte. TEraz towarzyszy mi cierpienie tej ręki plus ból przy lekkim wysiłku. Generalnie lekarz mi powiedział, że jak coś podnosić to za co najmniej 3 miesiące.
Poprzedni temat
Problem ze zdiagnozowaniem
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- ...
- 96
Następny temat
Ból Kłucie w Mostku
Polecane artykuły