Z tematem ditey milem do czynienia kilka lat temu, zreszta glownie z pomoca informacji zawartych na forum. Barka samozapracia i motywacji nie przyniosly w dluzszej perspektywie oczekiwanego efektu. Dodatkowo obrany tryb zycia, kolacjki biznesowe, zmaina klimatu i kuchni byly glownym powodem tego tendencji na +. Kiedy waga przekroczyla pewine krtyczny punkt, cos we mnie peklo no i... moje przygoda z odchudzaniem sie zaczela.
Powrocilem no to forum w listopadzie ubieglego rouku, cztanaie do bolu, szukanie nurtujacych odpowiedzi no i chyba rzecz ktora w tym wszystkim jest najwazeniesza, czyli wszytko sobie pokladalem w glowie... wdesy rozpoczela sie mozolna prace u podstaw. Najpierw zmiana nawykow zywieniowych, ograniczenie posilkow, alkoholu, przyniosly zaskakujace efekty... -16 kg w trzy miesiace no i to byl juz wystarczajacy powod do dlaszego dzialania. Nastepnie dwa miesiace stabilizacji (chcialem sie przekonac czy potrafie te wage utrzymac). Skoro powiedzialo sie (A) to i czas przyszedl na kolejna litere (B) alfabetu
Od dwoch miesiecy stosuje, z malymi odstepstwami, ponizszy plan dzialania i chcialbym skonsultowac czy cos nalezy zmienic/dodac/ujac. W tym czaie okalo mie sie pozbyc kolejnych 9 kg, no ale apetyt rosnie w miare jedzenia i wymiany garderoby... i do celu jeszcze troche brakuje.
Jestem obecnie na ujemenym (600kcal) bliansie 2500kcal przy srednim rozkladzie B/T/W 170/45/407 dziennie. (82kg masy bez tluszczu, 26% BF)
Glowne elementy diety to:
wegle: owsianka, musli, soczewica, ryz brazowy/basmati, kasza, chleb razowy, suszone owoce...
bialko: piersi z kurczaka, jajka, soczewica, twarog chudy, tunczyk, chude ryby, WPC, kefir...
tluszcz: losos, oliwa z oliwek, orzech wloskie, migdaly, maslo
makro: groszek, fasola, marchew, kukurydza...
6 posilow dziennie:
06:30 797kcal 35/17/86 (chleb+owsianka+owocwe+indyk/jajko)
09:00 351kcal 12/6/62 (owsianka+kefir)
12:00 636kcal 35/17/86 (losos + ryz brazowy)
15:00 409kcal 38/4/76 (kurczak + ryz + oliwka)
18:30 aero 25min + silowy 60min
20:30 215kcal 23/1/29 (koktail WPC+banan zaraz po treningu)
21:30 176kcal 38/3/0 (bialy ser + oliwka)
Cwicze 5 razy w tygodniu okolo 1.5h (pon-pt), weekendy wolne. W dni wolne bilans utrzymuje na poziomie 2100kcal.
To tyle tytulem wstepu... a teraz mam pare pytan do diety i treningu?
Dieta
Czy ostatni posilek, ktroy jest posilkem poterninigowy pownin zawierac wegle? Klade sie spac okolo 23 tak wiec nie mam za duzo czasu na kolejny posilek, no i nie lubie sie klasc z pelnym zoladkiem... no ale jak trzeba to to zmienie...
Czy ilosc kalori (bialka i wegli o wysokim IG, bezposrednio po treningu jest wystarczajaca?
Trening:
Czy aero na powyzszy poziome nie jest zbyt intesyne: 20 min interwal: 60s bieg (11km) / 90s marsz(7km) puls 165/140
Silowy:
Dwa programy obwodowe zaraz po aero; sredni puls na poziomie 145 okolo 60min.
Czy powinienem rozdzielic dni aero od silowych aby optymalnie tkanka tluszczowa sie spalala?
Czy utrata tkanki tluszczowej i miesni w stosunku 2/1 jest wporzadku?
Ogolnie po cwiczeniech czuje sie dobrze, nie mam zadnych dolegliwosci ktore byly by jakos bardzo dokuczliwe.
Pozdrawiam,
kiora
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 42
Waga: 110
Wzrost: 186
Obwód klatki: 121
Obwód ramienia: 37
Obwód talii: 110
Obwód uda: 61
Obwód łydki: 44
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: 26%
Aktywność w ciągu dnia: praca przy biurku
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: Silownia 5
Odżywianie: Kiedys - cokolwiek/kiedykolwiek
Teraz - kiedy trzeba i co trzeba
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: nie
Stan zdrowia: ok, brak
Preferowane formy aktywności fizycznej: aoro / silka 5 x w tygodniu
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: tylko WPC
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: Montagnac - 10 lat temu