Wytrwale do celu a będą efekty!
http://www.sfd.pl/Chęć_bezkompleksowego_patrzenia_w_lustro-t727391.html
filonka- nawet się nie staram domyśleć o czym z zouza piszecie, bo jeszcze wyjdzie ze mam za bujną i zbereźną wyobraźnie
Martucaa- nie ogarnęłam opisu, ale odpadam dziś na upał i brak koncentracji, usiądę z Cortunia i rozkminimy razem, bo ja wyobrażałam sobie ze piszesz o rozpiętkach stojących, wyszło że chyba leżących gdzieś w połowie uciekły mi ze dwa zdania.. dam żnąc jak w sobotę albo poniedziałek będę na siłowni, co do wrażeń
Magosa- no właśnie mi wychodzi, że w sumie to ja mam 50% ćwiczeń które macham i jestem z siebie szalenie zadowolona a potem się okazuje że równie dobrze mogłabym ich nie robić... i potem potrzebuję łopatologicznego rozłożenia na czynniki pierwsze od Martuccy i Zouzy, poczytałam o tych wznosach właśnie za radą i wyszło ze robię pierwszy podstawowy błąd, znaczy ćwiczę z zamachu, a nie powoli i ciągnąc mięśniami, jeszcze ręce mam za głową, a nie przy klacie,
mam wrażenie że po tych 8 tygodniach będę mogła dopiero zacząć ten trening od początku tyle że poprawnie
jeszcze micha, czekam z UTĘSKNIENIEM na białeczko i zma
Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-06-09 12:34:56
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
Gosia, spokojnie , dojdziesz do wprawy z treningiem
The Journey of a Thousand Miles begins with a Single Step...
http://www.bobsredmill.com/hemp_protein_powder.html
Tu masz np wiecej protein ale to i tak stosukowo malo do dobrych odzywek.
http://www.detoxyourworld.com/acatalog/hemp_protein.html
No i spadki super gratulacje.
Zmieniony przez - clearwater w dniu 2011-06-09 21:20:55
Czytałam cały Twój dziennik no i naprawdę szacun
anik123
http://dzienniki.sfd.pl/
Betkaa- no właśnie cierpliwość cierpliwość cierpliwość
Clearwater- właśnie przybyło przed godziną białeczko, na którym przeczytałam że się składa wyłącznie z białka zwierzęcego, I DOBRZE, maż jak się doczyta, to mam nadzieję że dojdzie do wniosku że jak może przyjąć zwierzę o smaku bananowym, to przyjmie z zadowoleniem.
Anik- bardzo ci dziękuję, ja sam nie bardzo jeszcze w to wierzę, ale wczoraj weszłam w spodnie terranovy które mają tysiąc lat i są w rozmiarze M, więc co tam, kiedyś co prawda mieli bardziej kobiecą rozmiarówkę, ale i tak dostałam kolejnego motywatora
a teraz moje pytanie do szefowych:
dziewczyny, skoro dieta wpływa ewidentnie na nasze cykle, reguluje i w ogóle jest super,
to czy jest możliwe ze wpływa na bolesność okresów??
około 2 lat temu przestałam jeść tabletki hormonalne, i od jakiegoś pół roku pierwszy dzień jest bolesny,
ale dziś o mało nie zemdlałam z bólu, dostałam delirki takiej ze nie mogłam utrzymać butelki, więc mnie poili żebym popiła tabletkę przeciwbólową, i była to jakaś maskara bólowa, a ja raczej mam w miarę wysoki próg bólu. Czy mam to łączyć ze zmianą żywienia- pierwszy okres odkąd jem w ten sposób? czy mam szukać gdzie indziej, może macie pomysły o co gou??
Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-06-10 11:44:52
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
jakby nie przyjechała i nie zrobiła, to chyba bym cały dzień na białku przejechała...
so ju noł love love forever
poza tym dzień z gatunku zarobionych ciężkich i trudnych, zwłaszcza wieczór,
siłki nie było, ale palec już powinien żyć, wiec od poniedziałku z powrotem wdrażamy plan treningowy... mam nadzieje że kostka Cortuni również dojdzie do siebie, ogólnie stwierdziłyśmy że połączenie psycholopatyczne [ hehe samo wyszło spod paluszków] jest deko przerażające, skoro jak jedna się uszkadza, to natychmiast druga też, bez intencji czynienia sobie krzywdy...
intresting
ah... i jeszcze białko ciesteczkowe jest tak przeraźliwie słodkie, że znów mi brakuje ikonki (RZYG)
Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-06-11 22:50:27
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
masz to białko z reklamy za 39,99? smak ciasteczkowy? zapamiętam, żeby go nie brać..
miałam waniliowy i zastanawiam się nad innymi teraz.. szkoda, że próbek nie ma :(
Zmieniony przez - dontknow w dniu 2011-06-11 22:52:28
nie bierz tego, to ulepek jest, i z resztą to Cortuni, nie mój, wiec na szczęście ja się męczyć nie będę, a jej smakuje ;)) więc wszyscy happy,
ja mam z mężem banana, i jak na razie jest ok, ale też jeszcze go nie zmieszałam z owsianką, na razie z wodą wchodzi jak ta lala
a good plan today is better than a perfect plan tomorrow
---------------
II etap redukcji-http://www.sfd.pl/Margot:_uparta_i_zmotywowana_wg._cortuni_-t739823-s43.html#post8
tam jest chyba jeszcze czekolada do wyboru, prawda?
bananowy moglby byc pyszny z owsianka z truskawkami i nerkowcami...
Cini/ no i gdzie te mięśnie? - troche str11
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- ...
- 85