Mam 193cm wzrostu,ważę 95kg i chę schudnąć do 90kg i nie mam możliwości trzymania jakiejś konkretnej diety,mam do dyspozycji z białka:
Jaja,sery biały i żółty,jakieś szynki,i ryba się znajdzi z trzy razy w tygodniu.
Tłuszcze: no to myślałem olej lniany na przemian z oliwką do każdego posiłku oprócz treningu.
Węgle:Nie chcę ich jesc duzo ale coś chyba trzeba?
Dieta taka:
Pierwszy posiłek: 3 jaja na twardo z ketchupem o 7rano.
Drugi w szkole co dadzą na obiad o 12.
W domu jakiś obiad,albo twaróg ok. 3 i tyle,a później bieganie i siłka 4razy w tygodniu.
I takie pytanie?
schudnę tak chociaż trochę?
I ile trzeba białka żeby jak najlmniej mięcha poszło?
PZDR