Metodyka nauczanie to nie to samo co znajomosc techniki.
Bardzo wielu bardzo dobrych zawodnikow wszystkich dyscyplin sporowych nie sprawdzilo sie w pracy szkoleniowej.
A ja nie watpie w umiejetnisci techniczne nikogo bo jestem prawie pewien ze to Boruto jestes wstanie pokazac w ciagu godziny wiecej roznych elementow technicznych niz jestem wstanie spamietac.
Studiuje w Gorzowie Wlkp. (Banzaj jest mlodszy rocznikem na tej uczelni). Na tej uczelni konczyli nasi medalisci w zapasach z Atlany a tkaze wielu innych wspanialych zapasnikow.
Po co im byla nauka zapasow na studiach jesli oni zdobyli juz wszystko co mozna bylo zdobyc w tej dyscyplinie?
Przeciez zaden z wykladowcow nie mial polowy umiejetnosci technicznych co oni.
ONI UCZYLI SIE NAUCZAC
To jest czasem trudniejsze niz nauczanie samego siebie. To jest wlasnie metodyka nauczania.
Ja sam zawsze mowie:
Wiem wiecej niz potrafie wykonac.
Moje doswiadczenie w zapasach budowane bylo za wschodnia granica.
Dla zapasnika ZSRR do jak dla bjj Brazylia.
Sadze ze taka grupa dyskusyjna jest najlepsza droga na doskonalenie takich umiejetnosci zwlaszcza gdy nie ma literatury na ten temat.
zapasy, zapasy,zapasy ....
Damian Bartnicki
brazylijskie jiu-jitsu