...
Napisał(a)
Maniano. Zastój składa się na ogół albo z marnej diety albo marnego treningu. Staram się wierzyć w twoje zapewnienia o diecie. Natomiast trening jaki podałeś na początku to porażka.
1. Przeładowanie małych partii np. za duża objętość na klatkę p. która nie jest zbyt dużym mięśniem ( objętością ustępuje np. zespołowi mięśni łydek).
2. Nieprzemyślane połączenie różnych ćwiczeń, chaotyczne.
3. Niedopracowanie mięśni największych: trening nóg i pleców- żenada, niestety.
ITD.
Pytasz co zrobić, szukasz panaceum w 30-dniowych shock terapiach. Chłopie mięśnie ci nie rosną bo masz trening totalnie zły. Jak ma rosnąć klatka po takim przeładowaniu treningu? Naturalnie są osobnicy z genetyką, którzy przy dużej podaży b, w i t mogą się katować, a efekty masowo- siłowe są duże. Lub też bez genetyki, a wspomagający się sokiem z gumi jagód.
Jeśli masz zastój= nie masz genetyki= należysz do większości normalnych mężczyzn= musisz dostosować objętość treningu do możliwości regeneracyjnych organizmu.
Słaba regeneracja to nie tylko efekty w postaci ,,palenia mięśni'' to także przeciążanie CUN, osłabienie wydolności siłowej i przyrostów.
Terapia shock;owa nie tylko nie pomoże, ale na dłuższą metę zaszkodzi. Naturalnie po pierwszych treningach, może po całym cyklu będą jakieś efekty. W przyszłości za to każda następna stagnacja ( a te będą, zawsze są) będzie wymagała coraz bardziej intensywnych terapii ponieważ mięsień adaptuje się do obciążenia. I nie pomoże strategiczne roztrenowanie jak zgwałcisz system nerwowo- regeneracyjny własnego ciała przez głupotę.
Jak coś trzeszczy to nie obciąża się tego bez końca tylko wzmacnia.
Ułóż sensowny trening na całe ciało, proporcjonalnie trenujący mięśnie- większa objętość na nogi, plecy; mniejsza na klatkę itp.
Rozkładów masz mnóstwo by wybrać coś wygodnego- push pull, systemy trenowania mięśni antagonistów, czterodniowe rozkłady typowe lub z podziałami np. nóg na dominanty, ewentualnie bardzo dobrym wyjściem może być ciężki fbw w stylu wodyna lub normalny ( dobrze rozwija siłę i masę).
I zmień progresję na coś normalnego= skutecznego. 12 10 8 6 to nie system na całe życie. Do wyboru są rampy, poliquin a także coś co świadczy realnie o stażu- cykle ( ale przemyślane).
Może warto zrobić na klatkę rozrtrenowanie, a po nim ruszyć treningiem typowo siłowym w granicach progresji do 6 powtórzeń nie więcej? Może warto wybrać na klatkę układ:
1. ćwiczenie główne
2. asysta
3. izolacja ( choć to moim zdaniem spokojnie można sobie podarować).
I DOBRAĆ do tego rampy siłowe itp.
Może warto ustalić całoroczny megacykl obudowany na mezocykl. siłowym, masowym i ewent. redukc.- gęstościowym?
Masz po prostu trening z ......py ot co. Zamiast szukać łatwej drogi na skróty, i karkołomnych terapii- ułóż porządny trening i porządny megacykl.
Zrobisz shock na klatkę, skończysz po 30 dniach i myślisz, że po przerwie zastój minie? Przy takim podejściu utkniesz w jeszcze większym.
To jest dział dla zaawansowanych a nie ludzi z chęciami do efektów już/ teraz na dodatek bez profesjonalnego podejścia. Robisz to samo co kobiety, które chcąc zredukować masę zamiast ruszać się i trzymać zbilansowanej diety, żrą to samo ścierwo co zawsze lub nie żrą nic, a w obu przypadkach szprycują się chemią typu burnery, alle i innymi pigułkami na smukłą linię.
1. Przeładowanie małych partii np. za duża objętość na klatkę p. która nie jest zbyt dużym mięśniem ( objętością ustępuje np. zespołowi mięśni łydek).
2. Nieprzemyślane połączenie różnych ćwiczeń, chaotyczne.
3. Niedopracowanie mięśni największych: trening nóg i pleców- żenada, niestety.
ITD.
Pytasz co zrobić, szukasz panaceum w 30-dniowych shock terapiach. Chłopie mięśnie ci nie rosną bo masz trening totalnie zły. Jak ma rosnąć klatka po takim przeładowaniu treningu? Naturalnie są osobnicy z genetyką, którzy przy dużej podaży b, w i t mogą się katować, a efekty masowo- siłowe są duże. Lub też bez genetyki, a wspomagający się sokiem z gumi jagód.
Jeśli masz zastój= nie masz genetyki= należysz do większości normalnych mężczyzn= musisz dostosować objętość treningu do możliwości regeneracyjnych organizmu.
Słaba regeneracja to nie tylko efekty w postaci ,,palenia mięśni'' to także przeciążanie CUN, osłabienie wydolności siłowej i przyrostów.
Terapia shock;owa nie tylko nie pomoże, ale na dłuższą metę zaszkodzi. Naturalnie po pierwszych treningach, może po całym cyklu będą jakieś efekty. W przyszłości za to każda następna stagnacja ( a te będą, zawsze są) będzie wymagała coraz bardziej intensywnych terapii ponieważ mięsień adaptuje się do obciążenia. I nie pomoże strategiczne roztrenowanie jak zgwałcisz system nerwowo- regeneracyjny własnego ciała przez głupotę.
Jak coś trzeszczy to nie obciąża się tego bez końca tylko wzmacnia.
Ułóż sensowny trening na całe ciało, proporcjonalnie trenujący mięśnie- większa objętość na nogi, plecy; mniejsza na klatkę itp.
Rozkładów masz mnóstwo by wybrać coś wygodnego- push pull, systemy trenowania mięśni antagonistów, czterodniowe rozkłady typowe lub z podziałami np. nóg na dominanty, ewentualnie bardzo dobrym wyjściem może być ciężki fbw w stylu wodyna lub normalny ( dobrze rozwija siłę i masę).
I zmień progresję na coś normalnego= skutecznego. 12 10 8 6 to nie system na całe życie. Do wyboru są rampy, poliquin a także coś co świadczy realnie o stażu- cykle ( ale przemyślane).
Może warto zrobić na klatkę rozrtrenowanie, a po nim ruszyć treningiem typowo siłowym w granicach progresji do 6 powtórzeń nie więcej? Może warto wybrać na klatkę układ:
1. ćwiczenie główne
2. asysta
3. izolacja ( choć to moim zdaniem spokojnie można sobie podarować).
I DOBRAĆ do tego rampy siłowe itp.
Może warto ustalić całoroczny megacykl obudowany na mezocykl. siłowym, masowym i ewent. redukc.- gęstościowym?
Masz po prostu trening z ......py ot co. Zamiast szukać łatwej drogi na skróty, i karkołomnych terapii- ułóż porządny trening i porządny megacykl.
Zrobisz shock na klatkę, skończysz po 30 dniach i myślisz, że po przerwie zastój minie? Przy takim podejściu utkniesz w jeszcze większym.
To jest dział dla zaawansowanych a nie ludzi z chęciami do efektów już/ teraz na dodatek bez profesjonalnego podejścia. Robisz to samo co kobiety, które chcąc zredukować masę zamiast ruszać się i trzymać zbilansowanej diety, żrą to samo ścierwo co zawsze lub nie żrą nic, a w obu przypadkach szprycują się chemią typu burnery, alle i innymi pigułkami na smukłą linię.
...
Napisał(a)
Ludi_ - komentarz zbędny, szczególnie po obejrzeniu twojej jak sam to słusznie zaznaczyłeś "dziewczęcej klatki piersiowej". ;)
Hubert81 - ćwiczyłem, bez kontuzji, z na maksa dopracowaną techniką.
Z tym mostkiem widzę zaczynają się robić niezłe jaja. Zaraz ktoś napisze, że mostek nie jest szkodliwy, ale taki delikaniutki, niewidoczny, o z resztą kolega wyżej już to ujął.
Dla mnie to EOT, bo było śmiesznie, a zaczyna się robić nudno. Powodzenia na "waszym" treningu.
Hubert81 - ćwiczyłem, bez kontuzji, z na maksa dopracowaną techniką.
Z tym mostkiem widzę zaczynają się robić niezłe jaja. Zaraz ktoś napisze, że mostek nie jest szkodliwy, ale taki delikaniutki, niewidoczny, o z resztą kolega wyżej już to ujął.
Dla mnie to EOT, bo było śmiesznie, a zaczyna się robić nudno. Powodzenia na "waszym" treningu.
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
...
Napisał(a)
Propsy dla Huberta i Antosa, chłopaki wiedzą o co chodzi. Scorpion spoko, mój bf i staż, a twój, pewnie przepaść "dziku"
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
...
Napisał(a)
To jest dział dla zaawansowanych a nie ludzi z chęciami do efektów już/ teraz na dodatek bez profesjonalnego podejścia. Robisz to samo co kobiety, które chcąc zredukować masę zamiast ruszać się i trzymać zbilansowanej diety, żrą to samo ścierwo co zawsze lub nie żrą nic, a w obu przypadkach szprycują się chemią typu burnery, alle i innymi pigułkami na smukłą linię.
mylisz sie i to bardzo.
Zamiast szukać łatwej drogi na skróty, i karkołomnych terapii- ułóż porządny trening i porządny megacykl.
Tu również
Nie jestem kimś kto opycha sie odzywkami myśląc że spuchnie ani tym kto twierdzi że trening shock to od razu przyrosty niewiadomo jakie, jestem tym kto wg. dobrze kombinuje poprawiając swój zwalony trening na lepszy, który mi pomoże w dalszej zabawie w tym sporcie a nie mnie zniechęci itd. ale ogólnie dzięki już dostałem odpowiedź na innym forum dyskusyjnym na k. pozdro.
mylisz sie i to bardzo.
Zamiast szukać łatwej drogi na skróty, i karkołomnych terapii- ułóż porządny trening i porządny megacykl.
Tu również
Nie jestem kimś kto opycha sie odzywkami myśląc że spuchnie ani tym kto twierdzi że trening shock to od razu przyrosty niewiadomo jakie, jestem tym kto wg. dobrze kombinuje poprawiając swój zwalony trening na lepszy, który mi pomoże w dalszej zabawie w tym sporcie a nie mnie zniechęci itd. ale ogólnie dzięki już dostałem odpowiedź na innym forum dyskusyjnym na k. pozdro.
...
Napisał(a)
Maniano - dam Ci dobrą radę. Słuchaj opini bardziej doświadczonych (niekoniecznie internetowych "znaffców") dostosowując ich rady do swoich możliwości, celów i ograniczeń. To jest podstawa sukcesu, bo brnąc samotnie będziesz popełniał błędy, a na to nie ma czasu i szkoda zdrowia.
Ludi_ jesteś jeszcze młodziutki, malutki i żałosny. Pogadamy za parę lat jak ci nie przejdzie ochota na pompki na poręczach i gotowce diet od Biniu.
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2011-05-28 19:17:02
Ludi_ jesteś jeszcze młodziutki, malutki i żałosny. Pogadamy za parę lat jak ci nie przejdzie ochota na pompki na poręczach i gotowce diet od Biniu.
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2011-05-28 19:17:02
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
...
Napisał(a)
dam Ci dobrą radę. Słuchaj opini bardziej doświadczonych
Skorpion, tak też właśnie chciałem uczynić, tymczasem tu 4 strony odpowiedzi i wszystkie mijają sie z tematem i nic nowego nie wnoszą, no sorry prócz tego że należy/nienależy stosować mostek. Scorpion daj swoje gg bo nie chce mi sie tu pisać napisze Ci 2 moje plany z innego portalu i zobaczysz który lepszy ew. zmiany.
Skorpion, tak też właśnie chciałem uczynić, tymczasem tu 4 strony odpowiedzi i wszystkie mijają sie z tematem i nic nowego nie wnoszą, no sorry prócz tego że należy/nienależy stosować mostek. Scorpion daj swoje gg bo nie chce mi sie tu pisać napisze Ci 2 moje plany z innego portalu i zobaczysz który lepszy ew. zmiany.
...
Napisał(a)
Łap Sog'a od dzisiaj jesteś moim mentorem Scorpion. Gdzie ja miałem głowę :\ Pompki na poręczach no tak c***owe ćwiczenie, masz rację w 100%, Hubert potwierdzi, bo mało dowiesza do pasa
Skończyłem
Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-28 19:27:45
Skończyłem
Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-05-28 19:27:45
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
...
Napisał(a)
Maniano - to jest zupełnie normalne, forum gromadzi ludzi o różnych doświadczeniach z siłownią, od nie majacych zielonego pojęcia krzykaczy typu Ludi, któzy nie maja nic do roboty w domu to sobie piszą złote rady po ludzi, którzy zjedli na tym zęby, jak niektórzy moderatorzy tego forum. Dlatego nie ma co przyjmować wszystkiego jako pewnik, ale pewne wskazówki warte lub nie warte do zastosowania w SWOIM treningu na siłowni. Zapoznaj się z planami treningowymi dla początkujących, które w większosci są bardzo podobne (bo w pierwszych latach ćwiczeń za wiele wymyśleć nie można tak naprawdę). Następnie zaprezentuj swój plan i przeanalizuj opinie bardziej doświadczonych.
Ludi - twoje ciało pokazuje efekty twojego treningu. Pisałeś, że masz klatkę jak 12-13-letnia dziewczynka, to prawda, poza tym pragnę zawiadomić, że za rok osiągniesz poziom 13-14 letniej dziewczynki. Później dasz sobie spokój. ;))
Ludi - twoje ciało pokazuje efekty twojego treningu. Pisałeś, że masz klatkę jak 12-13-letnia dziewczynka, to prawda, poza tym pragnę zawiadomić, że za rok osiągniesz poziom 13-14 letniej dziewczynki. Później dasz sobie spokój. ;))
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Polecane artykuły