Margot: uparta i zmotywowana (wg. cortuni)

od czegos trzeba zaczac prawda, jkazdy rozklad jest dobry, to nie ma zadnego sensowego wytlumaczenia, 130g weglowodanow to ilosc graniczna przy ktorej nasz organizm juz czesciowo korzysta z ketonow jako zrodla energii
To jest bezpieczne dla kazdego, sadze (to moj prywatny osad) ze niezalenie od naszej wrazliwosci insulinowej ta ilosc weglowodanow nie bedzi epowodowac problemow.

A pozniej idzie dalej kwestia chudniecia i osobniczych walsciwosci.

Rownie dobrze moglabym ci po wiedziec teraz po prostu, jedz tyle miesa i tluszczu ile chcesz i do tego warzyw w kolorze zielonym i nie przejmowac sie proporcjami

ok

rozumiem, znaczy połowicznie, gdyż techniczne określenia jeszcze się mnie nie imają, będę rozkminiać dalej,
dziś już udało mi się zjeść wg nowych wytycznych :D
przypadkiem, ale się udało :D
i nawet musiałam obcinać białka, po raz pierwszy! :D

wczorajsza micha (choć okazało się że inne przeliczniki mają jakoś inne zawartości...)





oraz micha na dzisiaj





mam wrażenie że jakoś dużo tłuszczy, wiecej niz węgli,

stąd pytanie do Oblique

czy proporcje więcej tłuszczy niż węgli są ok, czy mam może utrzymywać je na mniej więcej takim samym poziomie
i węgle poniżej 100 gr, to znaczy dużo poniżej (do 70) czy po prostu poniżej (nawet 95 gr)
i ja rozumiem że te pytania są może i dziwne i oczywiste, ale wolę się dopytać

A pozniej idzie dalej kwestia chudniecia i osobniczych walsciwosc
i z tego rozumiem że wchodzę w "kwestię chudnięcia" tak??

i kilka pytań do Martuccy

których mam nadzieję nie uzna za: nadgorliwość, marudzenie, jęczenie itptylko za chwalebne dążenie do poszerzenia wiedzy
1) czy długość przerw między ćwiczeniami jest istotna??
na zasadzie jeśli robimy z Cortunia te treningi razem, i na przykład jedna będzie potrzebowała żeby druga ją poobserwowała czy czegoś nie chrzani technicznie- łokcie czy nie uciekają albo co, to czy to ze jedna przestoi przy drugiej jedno ćwiczenie i potem dalej pójdzie do swoich jest ok?? czy mamy tak nie robić bo to opyerdalanie jest się?

2) czy kolejność ćwiczeń jest istotna- jeśli jedna maszyna będzie zajęta, to czy możemy iść do następnej ćwiczyć co innego a potem wrócić do tej, czy raczej poczekać?

3)czy mamy do tego dorzucić jeszcze trening na brzuchy- te trzy ćwiczenia co są w filmikach (str.11)? czy brzuchów nie robić? jeśli robić to rozumiem ze na koniec treningu przed 20 minutami na bieżni czy gdzie tam, i czy wtedy też obwodowo te 3 serie po 15 powt. czy mniej ( bo zakładając taki trening jak sobie wyobrażam zrobimy może jedna serię)

4) napisałaś że w domu mamy już nic nie ćwiczyć. Czy można robić cokolwiek na tzw. "rozbicie zakwasów'? czy to mit jest z tym rozbijaniem, żeby następnego dnia porobić cokolwiek żeby aż tak nie bolało? Czy na przykład Tonego Sweat 1-2 można robić, albo jakieś rozciąganie, albo trening z piłką Oblique, czy naprawdę nie robić nic i dlaczego?
Nie chcę sie skatować i nie dążę do tego, nie jestem nadgorliwa, po prostu wolę sie dopytać.

i na koniec jeszcze pytanie prośba- to już o co pytała Cortunia, czy możesz nam dorzucić ze dwa ćwiczenia na zbudowanie mięśni przy lędźwiowych kręgosłupa? bardzo mi zależy na tym odcinku, żeby potem móc sie zmierzyć na równi z Cortunia z MC i innymi wesołymi rzeczmi o których na razie śmiem tylko marzyć

ja naprawdę nigdy nie ćwiczyłam w ten sposób, wierzę wam ze moje treningi są lekką rozgrzewką a nie treningiem, chcę więc wiedzieć jak najdokładniej jak robić to co nam zalecacie, stąd ilość pytań może i oczywistych, ale odważnie je wysyłam



Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-05-28 12:00:08

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-05-28 12:09:31

Heja tutaj mi Marta dała info o brzuszkach
https://www.sfd.pl/_L_Rallygunia/_rekompozycja_i_naprawa_od_środka-t669855-s21.html 

Rallygunia

wieeeeelkie dzięki

Bardzo proszę i walcz powodzenia

Martucca-

do poprzednich pytań w takim razie- przerzucić się z brzuszków USarmy na te callaneticsowe, i na dno miednicy też bym chciała robić, bo to są takie same jak na mięśnie kegla tak?

Rallygunia

walczę walczę, i nie zamierzam przestać :D coraz bardziej mi się podoba:D

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-05-28 13:13:08

Zmieniony przez - margot77 w dniu 2011-05-28 14:50:10

Margot mozesz w ogole ww nie jesc i tez bedzie dobrze
czlowiek moze zyc na tluszczu i bialku, ale nie wyżyje jedząc tylko węglowodany, to nie jest nam do niczego potrzebne, de facto

Jest kilka metod na sprawdzenie czy trening byl odpowiednio intensywny

1. klasyk- zalegasz na laweczce w szatni w pozycji trumiennej i nie wstajesz przez 20 minut

2. po kompleksie sztangowym- pan na silowni najpierw dlugo na Ciebie patrzy a potem pyta czy wszystko w porzadku i czy moze Ci jakos pomoc

3. po treningu wlasciwie wchodzisz do lodowki i zjadasz wszystko co tam jest

jak osiagniesz ktorys z tych punktow- jestes w domu



Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-05-28 18:38:46

Wrong, ja czasem po treningu mam nieodpartą chęć wpełznąć w jakieś ciemne, ciche miejsce, przyjąć pozycję embrionalną i szlochać. I żeby mnie karmili dożylnie