Szacuny
23
Napisanych postów
3528
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
52768
ja mam tak:
podstawowa dieta:
BTW: 3,25 / 1,5 / 1,8
+ po treningowy 35g białka i 1g/kgmc węgli. (tylko w DT) i to jest mój dodatkowey posiłek.
w reszczie posiłków nic nie zmieniam w żadne dni.
Przysiad Tylni / Rampa 10 / Przerwy do 120 sekund 20 27,5 35 42,5 50 57,5 {Komentarz: Łojaperdole Po samych siadach się już lało ze mnie. To tempo niszczy. Ale kvrwa jak ponagrywałem, to płytko coś, muszę koniecznie te 5-10cm nizej, następnym razem 1-2-3 serie testowe z gryfem i później rampa dopiero, bo juz się jakby przyzwyczailem do takiej glebokosci, trzeba się odzwyczaić wydaje mi się, że nieco głębiej mogę zejsc, ale nie "widzę" tego, wydaje mi się że jest w miarę, później patrzę na filmiku i wcale nie jest tak jak czeba.
Martwy Ciąg / Rampa 10 / Przerwy do 120 sekund 20 25 30 35 40 45x8
{Komentarz: Obniżyłem poziom znów, jeszcze z 10-15cm trzeba wypracować Plecy już puszczały, albo przewrażliwiony jestem w każdym razie w ostatniej tylko 8. Nie dziwię się, bo byłem już bez sił, no i opuszczałem niżej. A w sumie troszkę tych ruchów było i każdy trwa ~4sek.
Press Stojąc / Rampa 10 / Przerwy do 120 sekund 15 20 25 {Komentarz: Czułem, że kolejna seria nie ma sensu, bo albo sknocę technikę, albo tempo, już nie miałem siły kompletnie po siadach i ciągach, a na koszulce było tylko kilka suchych obszarów, które zniknęły zresztą po afterburningu.
BZDETY Trening przezayebisty. Rozciąganie zrobię za chwilę w domu, bo po afterburningu wypiłem szejka i ściągłem koszulkę - nie ubrałbym jej już, bo była mokrą szmatą, zresztą i tak bym wtedy nie miał już siły wrócić i się rozciągać dobrze, zrobiłbym na odperdol, a to szkoda robić w takim razie.
No i ogólnie dzień na duży plus
Track na dziś:
"Macie mnie za kosmitę, bo nie myślę jak wy?
Pieprzone liczby w statystyce. Przy mnie nie znaczycie nic."
---
dabadu - dość podobny rozkład jak ja w DNT, tylko węgli więcej,
tylko, skoro robię wolne przejścia to nie ma w sumie teraz sensu nagle wszystkiego równać, powoli obetnę tak że za 1-2 tygodnie będzie 1 rozkład + "bonus" w DT
tylko pytanie:
jakie źródła węgli dajesz od razu po treningu, 1g/kmc to dość dużo - samo carbo/glukoza?
-----
Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2011-05-24 19:29:01
Szacuny
1
Napisanych postów
5454
Wiek
12 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
26001
"Plecy już puszczały, albo przewrażliwiony jestem"
też jestem przewrażliwony na tym punkcie i boje się że puszcza coś a na filmiku jak patrze jest git majonez:)
i bardzo fajnie że tak zjechany byłeś carbon, hehe, widac że nie ma obijania się:)
jak już gadacie o węglach to ja dodam od siebie że chyba podobnie jak dabadu sobie rozłoże na recomp:P wkońcu wakacje to truskawy które lubie i jagody/borówki
więc te 1/4 mogą też zająć:)
Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-05-24 22:26:49
Szacuny
2
Napisanych postów
657
Wiek
31 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
8989
Wlasnie ja kombinowalem tez z iloscia serii, ale doszedlem do wniosku, ze na razie trzymam 5 serii siadow, 5 serii martwego (przewaznie w piatek serii po 5 ruchach padam i 5 serii pressa, ale w ostatniej tez jakos 6-7 powtorzen.
Musze pierw to wyoraz zeby zapas po 10 byl i moze bede podchodzil pod 6.
Mialem cos na brzuch dodac, ale raz ze i tak go czuje po tego typu treningu (co chyba swiadczy o poprawie techniki ;d), a dwa ze jak koncze pressa to jestem taki blady ze ledwo sie przebieram
It doesn't matter how hard you can hit, but how hard you can get hit and keep going.
BZDETY Interwały kozackie!
Miałem w planach 12-15, ale już ciężko było po kilku (), wiec zrobiłem 11, bo później i tak musiałem jeszcze na rowerze jechać na uczelnię i do mieszkania.
Jakaś telepatia działa - wczoraj zastanawiałem się co z moją omegą-3, którą zamówiłem dawno temu za kody z olimpu (nawet sobie wcześniej zapomniałem), bo zapasy mi się kończą. I co? Dziś rano kurier zadzwonił i na 2 miechy mam z głowy problem suplementacji o-3
Dziś zaczynam się intensywnie zastanawiać co z moją formą i milionami na koncie, może jutro się pojawią, idąc tym tropem
Teraz w każdym tygodniu będzie po kilka zaliczeń, a później egzaminów przeyebanych, najlepsze jest to, że zaliczenie a egzamin z danego przedmiotu to całkiem inny materiał tak jakby 'horror pod moją mózgową korą'
No to w takim razie idę się uc... e nie, lepiej pogram w GTA
Track na dziś:
"Dla nas to dużo więcej niż zbiór słów na bicie,
Tutaj zwykła codzienność to najlepszy nauczyciel."
---
dabadu - a w ten sposób, ciekawie muszę dogłębnie przejrzeć te założenia E3, bo zapewne sporo da się z tego wynieść już po samym wgłębieniu się (nie mówiąc o uczestnictwie). Mnie to by nie pasowało, bo bezpośrednio po treningu ryżu nie zjem na siłowni, minimum te 20min pozniej a szejk to szejk, czy nawet te owoce, ale drogie poki co, trzeba na truskaweczki poczekac
Boksero - otóż to truskawki... aż się głodny robię
Xardero - ja nic nie dodaję i nie majstruję, Puma by napisał jakby trzeba/można było i ja wychodzę od tych samych wartości i idę tak przez progresję, nigdy nie wiem gdzie mnie zaprowadzi, fajnie się tak robi tylko tyle, że jak za dużo zrobię siadów to ciągi idą ciężko, jak pójdzie do tego jeszcze dużo tych ciągów, to potem dyntka w pressie brakuje też troche tego wybicia z nóg, byłoby z 5-10kg wiecej, jakos tak razniej
Herek - no Zeus dobry (ale kvrwa ksywę to mu chyba redaktor Gościa Niedzielnego wymyślił )