Szacuny
0
Napisanych postów
44
Wiek
39 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
452
Kiedys bylem wieeelkim lasuchem. Krowki, zelki, czekolada nie mialy prawa lezec w moim poblizu bo od razu wchlanialem. Od dwoch lat w ogole nie jadam slodyczy. Organizm tak sie odzwyczailbze tak jak na poczatku az sie trzeslem ze nie moge nic slodkiego tak teraz nawet nie mam ochoty na slodycze. Jedyne co jem z cukrow to owoce. Wrzuce fotke z przed 2 lat. Kupa smiechu