Ladies SFD (and gentlemen) POZNAJMY SIĘ!

Dzień dobry!
Jestem Monika i na razie podglądam i zbieram siły na wzięcie się za siebie.

Witajcie jestem Aurelia, mieszkam w Szkocji, pochodzę z Koszalina. Liczę sobie 28 wiosen (w maju ) Czytam forum od stycznia praktycznie. Przygoda z siłownią trwa jakieś 5 lat, ale miałam swoje wzloty i upadki. Zgodnie z postanowieniem noworocznym, od stycznia znowu pakuję, a motywacja wreszcie wróciła i się trzyma. Póki co mój rekord na bicepsa 37.5 kg sztanga, ale siła idzie w górę. Pozdrawiam

Zmieniony przez - aurelll w dniu 2011-03-04 23:17:43

A ile masz w przysiadzie?

Chciałam sie przywitać.
Jestem akneraj vel. Jarenka. Przygodę z sfd zaczełam w lutym 2009 roku, kiedy to pod swoje skrzydła przygarnęła mnie obliques. Nadal słucham się jej porad ... choć teraz mi mówi, że nie

A siłownia stała się moim drugim domem ... no trzecim. Nie lubię przysiadów ze sztangą i ćwiczeń które przygniatają do ziemi

A .... i codziennie na śniadanie jem owsinkę ;)


Zmieniony przez - akneraj w dniu 2011-03-05 19:13:22

"A ile masz w przysiadzie?"

Hubert, wracam do formy, więc w przysiadzie jeszcze niewiele. Ostatnio poszło 27.5 kg.

a tak z ciekawości ile było gdy byłaś w formie ?

Witam.
Mam na imię Agnieszka, podglądam forum i chłonę wiedze, od lutego systematycznie chadzam na siłkę i nawet mi się to podoba, efekty już widze więc mój zapał nie gaśnie mam tu paru sieciowych znajomych, których podglądam w zaawansowanyc treningach i mam nadzieję tez tak kiedyś umieć

a tak z ciekawości ile było gdy byłaś w formie ?

Do przysiadu praktycznie nie przywiązywałam wagi. Było tylko 20 kg. Moje rekordy sprzed 2 lat na bicepsa (uginanie na sztandze) i klatka (wyciskanie na płaskiej) wynosiły po 35kg. Zreszta jak pisałam, miała wzloty i upadki, czyli czasem duze przerwy w treningach. W ubiegłym roku np. między majem a końcem roku zero treningu z powodu tatuażu, operacji no i braku motywacji . Teraz poprawiłam bicepsa na 37.5kg ale przy płaskiej nie ma mnie kto asekurować. A tych cienkich bolków na siłowni nie chcę prosić.

aurelll na biceps więcej bierzesz niż w przysiadzie?

hagalu witamy w Ladies

Ja też nadrobię zaległości i się przedstawię. Nazywam się Iwona, ale w necie serfuję jako Luiza . Mam 32 wiosenki,z wykształcenia jestem biologiem molekularnym, a pracuję jako mikrobiolog, badam głównie jedzonko wszelakie. Moje największe osiągniecie to pięcioletni syn .

Zmieniony przez - Luiza31 w dniu 2011-03-08 16:06:00