...
Napisał(a)
SOBOTA 26.02.11
DIETA
Nie pamiętam zbytnio Ale moja mama miała imieniny i zrobiła mi przysługę robiąc dania raczej pode mnie Niestety, zapomniała tylko, że kupny majonez jest be, więc musiałam go sobie jakoś wygrzebywać z gyrosu Reszta dań była jak najbardziej OK A żadnego ciasta nie ruszyłam. Niemniej jednak, byłam na swojej ostatniej imprezie przed operacją i wypiłam kilka drinków (wódka + sok pomarańczowy)
TRENING -> Aero - orbi 35 minut
NIEDZIELA 27.02.11
DIETA
1. Jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek
2. Golonka (chuda część), Schab ze śliwką i morelą, ryż brązowy z agrestem i rodzynkami, kapusta czerwona
3. Sałatka -> pierś z kurczaka, brokuły, cebula, papryka, pomidor, ogórek konserwowy
4. Gyros
Pierwszy raz w życiu jadłam golonkę Zawsze na obrzydzenie mnie brało jak widziałam tą trzęsącą się tłustą część
Poza tym czułam się jakbym miała dziurę w żołądku, mogłam jeść, jeść i jeszcze raz jeść i nie czułam się pełna
PONIEDZIAŁEK 28.02.11
DIETA
1. Jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek,jabłko
###
TRENING
###
2. Udko z kurczaka, schab ze śliwką i morelą, ryż brązowy z agrestem i rodzynkami, czerwona ka[usta
3. Sałatka -> pierś z kurczaka, brokuły, cebula, papryka, pomidor, ogórek konserwowy i trochę gyrosu
4. Mintaj, warzywa, ryż brązowy, migdały
Dzisiaj z kolei raczej jeść mi się nie chce/nie chciało
TRENING
Aero -> orbi 35 minut
DIETA
Nie pamiętam zbytnio Ale moja mama miała imieniny i zrobiła mi przysługę robiąc dania raczej pode mnie Niestety, zapomniała tylko, że kupny majonez jest be, więc musiałam go sobie jakoś wygrzebywać z gyrosu Reszta dań była jak najbardziej OK A żadnego ciasta nie ruszyłam. Niemniej jednak, byłam na swojej ostatniej imprezie przed operacją i wypiłam kilka drinków (wódka + sok pomarańczowy)
TRENING -> Aero - orbi 35 minut
NIEDZIELA 27.02.11
DIETA
1. Jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek
2. Golonka (chuda część), Schab ze śliwką i morelą, ryż brązowy z agrestem i rodzynkami, kapusta czerwona
3. Sałatka -> pierś z kurczaka, brokuły, cebula, papryka, pomidor, ogórek konserwowy
4. Gyros
Pierwszy raz w życiu jadłam golonkę Zawsze na obrzydzenie mnie brało jak widziałam tą trzęsącą się tłustą część
Poza tym czułam się jakbym miała dziurę w żołądku, mogłam jeść, jeść i jeszcze raz jeść i nie czułam się pełna
PONIEDZIAŁEK 28.02.11
DIETA
1. Jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek,jabłko
###
TRENING
###
2. Udko z kurczaka, schab ze śliwką i morelą, ryż brązowy z agrestem i rodzynkami, czerwona ka[usta
3. Sałatka -> pierś z kurczaka, brokuły, cebula, papryka, pomidor, ogórek konserwowy i trochę gyrosu
4. Mintaj, warzywa, ryż brązowy, migdały
Dzisiaj z kolei raczej jeść mi się nie chce/nie chciało
TRENING
Aero -> orbi 35 minut
...
Napisał(a)
1. Jajecznica z cebulą, pomidor, ogórek,jabłko
Można pomyśleć nad inną wariacją
Można pomyśleć nad inną wariacją
...
Napisał(a)
Masz rację Hubert. Będę musiała pokombinować, bo coś za bardzo się przyczepiłam do tej cebuli
Nic ciekawego nie mam do 'powiedzenia' odkąd regularnie nie ćwiczę i nie liczę dokładnie kcal (bo na oko liczę pod koniec dnia ), ale chociaż wrzucę co jem, a co tam
1. Whey, płatki owsiane, pomidor, ogórek
2. Migdały, orzechy włoskie
3. Sałatka -> łosoś wędzony, pekinka, pomidor, ogórek, papryka
4. Udka kurze, makaron pełnoziarnisty, warzywa, sos Heinz do smaku
5. Jabłko
6. jak 3.
7. jak 4.
Połączenie whey'a czekoladowego i wymoczonych płatków owsianych ewidentnie nie przypadło mi do gustu Bleeee Ledwo to zjadłam.
Nic ciekawego nie mam do 'powiedzenia' odkąd regularnie nie ćwiczę i nie liczę dokładnie kcal (bo na oko liczę pod koniec dnia ), ale chociaż wrzucę co jem, a co tam
1. Whey, płatki owsiane, pomidor, ogórek
2. Migdały, orzechy włoskie
3. Sałatka -> łosoś wędzony, pekinka, pomidor, ogórek, papryka
4. Udka kurze, makaron pełnoziarnisty, warzywa, sos Heinz do smaku
5. Jabłko
6. jak 3.
7. jak 4.
Połączenie whey'a czekoladowego i wymoczonych płatków owsianych ewidentnie nie przypadło mi do gustu Bleeee Ledwo to zjadłam.
...
Napisał(a)
Odnośnie tej imprezy to:
1. Pochwała z nieruszenie ciast
2. Opyerdol za picie drynów
Ale rozumiem, że to jest wyskok jednorazowy, więc sprawę kończę stawiając wielką kropkę obok Twojego nicka w moim specjalnym tajnym führerowskim® notatniku
1. Pochwała z nieruszenie ciast
2. Opyerdol za picie drynów
Ale rozumiem, że to jest wyskok jednorazowy, więc sprawę kończę stawiając wielką kropkę obok Twojego nicka w moim specjalnym tajnym führerowskim® notatniku
...
Napisał(a)
Ty dostalas kropke a ja zostalam przekreslona
A czemu regularnie juz nie cwiczysz? Ja do namoczonych platkow dodaje troszke oleju kokosowego,naprawde poprawia smak!
Zmieniony przez - lalus78 w dniu 2011-03-02 17:07:53
A czemu regularnie juz nie cwiczysz? Ja do namoczonych platkow dodaje troszke oleju kokosowego,naprawde poprawia smak!
Zmieniony przez - lalus78 w dniu 2011-03-02 17:07:53
http://www.sfd.pl/DT/lalus78/dziennik_treningowy_redukcja-t666000.html
rzezba start 127/finish 158
...
Napisał(a)
sprawę kończę stawiając wielką kropkę obok Twojego nicka w moim specjalnym tajnym führerowskim® notatniku
No to się doczekałam w końcu żółtej kartki Ale tak właściwie, to chyba w taki sposób czuję się bardziej zmotywowana, bo aż mnie gdzieś w głowie ukłuła ta wielka kropa Ten Twój notatnik zapewne jest bardzo ciekawy
A czemu regularnie juz nie cwiczysz?
W sumie to ćwiczę te 3 razy w tygodniu, ale z planem na spontana, albo tylko aeroby. Nie opłaca mi się niczego konkretnego zaczynać, bo w przyszły czwartek (10 marca) mam operację. Mam nadzieję, że dojdę do siebie w ciągu 2-3 tygodni i wtedy zacznę nowy cykl
Ja do namoczonych platkow dodaje troszke oleju kokosowego,naprawde poprawia smak!
Wierzę, ale kurczę nie mogę nigdzie znaleźć takowego
ŚRODA 2.03.11
DIETA
1. Zupa śniadaniowa -> https://www.sfd.pl/Zupa_śniadaniowa_wg._pięciu_przemian.-t549145.html
2. Zupa węgierska -> https://www.sfd.pl/WEGIERSKA_GULASZ_ZUPA-t449506.html
3. Schab pieczony z suszoną śliwką i morelą, kasza jęczmienna, warzywa
4. i 5. jak 2.
Dzisiejszy dzień jest dedykowany zupom Ta pierwsza taka sobie była. W przepisie za dużo wody jest do dodania i trochę rzadka wyszła, a ta druga - węgierska - całkiem zacna, ale też jakby jakiegoś zagęszczacza brakowało Dobrze, że schab mnie nie zawiódł (jak zawsze )
Aaaa, takie pytanie - jeżeli bym chciała robić interwały połączone z aero, to najpierw robię interwały, a potem macham sobie na spokojnie czy na odwrót?
Zmieniony przez - Ag4ThA w dniu 2011-03-02 18:42:32
No to się doczekałam w końcu żółtej kartki Ale tak właściwie, to chyba w taki sposób czuję się bardziej zmotywowana, bo aż mnie gdzieś w głowie ukłuła ta wielka kropa Ten Twój notatnik zapewne jest bardzo ciekawy
A czemu regularnie juz nie cwiczysz?
W sumie to ćwiczę te 3 razy w tygodniu, ale z planem na spontana, albo tylko aeroby. Nie opłaca mi się niczego konkretnego zaczynać, bo w przyszły czwartek (10 marca) mam operację. Mam nadzieję, że dojdę do siebie w ciągu 2-3 tygodni i wtedy zacznę nowy cykl
Ja do namoczonych platkow dodaje troszke oleju kokosowego,naprawde poprawia smak!
Wierzę, ale kurczę nie mogę nigdzie znaleźć takowego
ŚRODA 2.03.11
DIETA
1. Zupa śniadaniowa -> https://www.sfd.pl/Zupa_śniadaniowa_wg._pięciu_przemian.-t549145.html
2. Zupa węgierska -> https://www.sfd.pl/WEGIERSKA_GULASZ_ZUPA-t449506.html
3. Schab pieczony z suszoną śliwką i morelą, kasza jęczmienna, warzywa
4. i 5. jak 2.
Dzisiejszy dzień jest dedykowany zupom Ta pierwsza taka sobie była. W przepisie za dużo wody jest do dodania i trochę rzadka wyszła, a ta druga - węgierska - całkiem zacna, ale też jakby jakiegoś zagęszczacza brakowało Dobrze, że schab mnie nie zawiódł (jak zawsze )
Aaaa, takie pytanie - jeżeli bym chciała robić interwały połączone z aero, to najpierw robię interwały, a potem macham sobie na spokojnie czy na odwrót?
Zmieniony przez - Ag4ThA w dniu 2011-03-02 18:42:32
...
Napisał(a)
Interwały w sensie HIIT? To po tym aero nie jest potrzebne
"Don't let go, Never give up,
It's such a wonderful life"
...
Napisał(a)
^^ Ekhm... Wheya z bananem dla tego, kto po HIIT zrobi aero
Agatka, w moim tajnym führerowskim® notatniku nic nie zginie, więc uważaj Na pocieszenie powiem, że jeszcze tak źle nie jest, bo dostałaś kropkę, a nie pionową kreskę
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-03-04 23:49:51
Agatka, w moim tajnym führerowskim® notatniku nic nie zginie, więc uważaj Na pocieszenie powiem, że jeszcze tak źle nie jest, bo dostałaś kropkę, a nie pionową kreskę
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-03-04 23:49:51
Poprzedni temat
Pomoc przy ukladaniu planu
Następny temat
Początki.
Polecane artykuły