SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

nolose - naprawa (insulinooporność, hipoglikemia reaktywna, niedoczynność tarczycy)

temat działu:

Ladies SFD

Ilość wyświetleń tematu: 9456

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Kortyzol rano jest podwyzszony i kaze organizmowi wytwarzac energie z mozliwych zrodel....np tluszczyku :) W momencie kiedy nastapi wyrzut insuliny proces ten zostaje zahamowany plus obnizany jest hormon wzrostu. Jezeli insulina wskutek insulinoopornosci jest wysoka caly czas (na czczo rowniez) to masz bloker naturalny i nie dosc, ze trzepie sie trzustke zeby produkowala wiecej insuliny to jeszcze organizm nie upycha jej do miesni tylko do tluszczyku. Faktem jest, ze trzustka reaguje na wszystko co jesz w mniejszym lub wiekszym stopniu. 15 gr ww w towarzystwie b&t nie da poteznej reakcji, ale taka micha owsiany juz owszem. Wieczorem kortyzol jest nizszy i jezeli np trenujesz rano to potreningowo wzrosnie Ci rowniez selektywnosc insulin wzgledem miesni. Ww na noc powoduja rowniez wzrost tryptofanu, prekursora serotoniny, lepiej spimy. lepiej spimy - lepsza regeneracja, nizszy kortyzol, lepsza praca nadnerczy i tarczycy itd itd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Chodzi o to zeby nie stymulowac ciagle trzustki do ciaglej ciezkiej pracy i utrzymywania poziomu insuliny na wysokim poziomie. Inna strategia moze byc zonglowanie posilkami BW/BT/BW/BT. Skrotowo jak napisalas - nie, nie stracisz wrazliwosci insulinowej (obnizonej w tej chwili) nie jedzac ww na sniadanie. Kazdy jest inny, ale przy niedoczynnosci tarczycy to wszelkie low carby odpadaja jak jest IO i keto rowniez. Dodatkowy stress, ktorego ani tarczyca ani nadnercza nie lubia. Osobiscie staram sie nie schodzic ponizej 130, ale dobrze reagowalam przy srednich tluszczach i ok 160-180 ww, Lepiej niz przy ok 100. A jakies supelki na pomoc tarczycy planujesz?


Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2015-12-15 11:31:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja jak zwykle z opóźnieniem życzę udanej naprawy, ja sama mam niedoczynność i ciupcią tarczycę! Powodzenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
rzabba: 70 to wydaje mi się jakoś mało (zresztą np. 140 z wliczaniem warzyw w DT to też raczej niedużo)...
No właśnie, pewnie moje nadnercza też są w kiepskim stanie, ale ja już po prostu nie mam siły się diagnozować, ehh.

nightingal: Dziękuję Najpewniej "w praniu" wyjdą jeszcze jakieś drobne korekty.

paula.cw: Dziękuję
Ja to się nie wzbraniam tylko dlatego, że lubię cośtam zjeść, tutaj: ogólnie węgle (chociaż w tej chwili to już czasem mam wrażenie, że już niczego nie lubię, bo zupełnie nie wiem, jak się zabrać za dietę i mnie to dołuje), tylko obawiam się, że znowu sobie zaszkodzę i np. zajadę tarczycę niskimi węglami

blue_hope: Wiem, że wiele osób sobie to chwali; też chciałam sprawdzić swoją reakcję na to, ale cukru to sobie chyba nie pomierzę, bo coś mi to nie wychodzi :/

Tetiszeri: Dziękuję za wszystkie wyjaśnienia, szczególnie to o "selektywności insulin względem mięśni" - trochę mi rozjaśniło sprawę. Tak przypuszczałam, że LC nie jest w tym przypadku dobrym rozwiązaniem, ale nie wiem, gdzie się zaczyna ten LC (jak dla mnie, to ja już na nim jestem, ale to może subiektywne...). A piszesz o 160-180ww z wliczaniem warzyw czy bez?
O suplach nic nie myślałam, szczerze mówiąc. Też dlatego, że wtedy powinnam zrobić jeszcze badania na niedobory, a i tak dużo pieniędzy mi poszło na lekarza i badania (a w perspektywie potem jeszcze sprawdzenie tarczycy).

julusiaczek: Dziękuję!


Też trafiłam na dziennik lubiekaszke i ona przy insulinooporności je sporo węgli. Także wiem, że nic nie wiem - jedynie to, że źle się obecnie z tym czuję.



15.12.15r., wtorek
dzień 8.
(68. dzień cyklu @)
sen: 00: 10h
płyny: woda, woda z brokułów, woda z brukselki
leki/suple: Euthyrox; Luteina 2x2; -
Po śniadaniu B+T było mi lekko na jelitach Za to po potreningowym miałam jeszcze większy niż normalnie brzuch.

NOGI
1. Przysiad
25x12/35x10/x10/x8 [R:15x15; z 35 trochę mniej stabilnie]
2. Wykroki
8x12/10x12/12x12
3. Suwnica (obciążenie w funtach)
150x12/170x12/190x12 [R:130x12]
4. RDL
25x12/x12/30x10-/27.5x10—[R:15/20; od serii roboczych ciągnęło mnie w lewej łydce]
5. Wznosy łydek na stepie
10x20/14x20/18x16 [następnym razem będą na końcu]
6. Prostowanie nóg na maszynie siedząc (obciążenie w funtach)
40x12/50x10/x10 [dodałam, bo poprzednie wchodzą mi w dwugłowe – żeby było i coś na czwórki]
________________________________________________________________________________________
Wróciłam na „moją” siłownię - i super.


16.12.15r., środa
dzień 9.
(69. dzień cyklu @)
sen: 1: prawie 8h
płyny: woda, ocet jabłkowy rano, wywar z serc, woda z gotowania fasolki szparagowej mrożonej
leki/suple: Euthyrox; Luteina 2x2; rutyna+wit. C x2
Chyba moje jelita nie lubią pieczarek, ale to muszę się jeszcze upewnić.
Po 16 nieliczone: duszone mięso wołowe z warzywami i ziemniaczane purée.
Najadłam się wieczorem czosnku, bo wcześniej strasznie zmarzłam, szczególnie w stopy

DOMSy dołu: dwugłowe, pośladki i… odrobinę czwórki : -))


edit: Spojler z czwartku:
Chciałam sobie dziś pokontrolować cukier, ale na czczo wyszło: 91 (starym glukometrem) i 71/96/87 (nowym), także nie wiem, który pomiar przyjąć :/ Po godzinie od śniadania podobnie: 94/69/67/84. A od nakłuć bolą mnie palce (i miałam w niektórych miejscach takie fioletowe plamy pod skórą, z upływem czasu już mniej je widać).


Zmieniony przez - nolose w dniu 2015-12-17 14:10:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
nolose tak sobie myślę, co to jest ten kokos poprawiony ;D?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 4694 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 53265
Corum
Pozaglądam
Co do białkowo-tłuszczowych śniadań - ja też lubię węgle (tzn. mój mózg je kocha a ciało adaptuje radośnie i w nadmiarze) ale po pewnym czasie to parcie zanika. Tłuszcz potrafi skutecznie wygłuszyć takie parcie - po pewnym czasie jest szansa że się wszystko wyciszy.


Wolę węglę o stokroć niż tłuszcze, ale mam to szczęście, że mnie nie szkodzą.
Nie wyobrażam sobie też, żebym jadła ich mniej niż 200g dziennie, mózg by mi chyba przestał pracować.
Z ciekawości, czemu Nolose wysoka podaż tłuszczy zamiast węgli?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
blue_hope: To poprawiona wartość, na potreningu było cośtam zaniżone

AL3ktra: O, witaj w klubie
Mój mózg właśnie 3. dnia próby bezwęglowych śniadań zupełnie strajkuje
Więcej T, a mniej WW ze względu na hipoglikemię reaktywną - żeby mi nie spadał cukier i ze względu na insulinooporność - żeby nie pobudzać tarczycy do wytwarzania jeszcze większej ilości insuliny. Tak mi się wydaje, bo tak naprawdę to już mam mętlik.


Zmieniony przez - nolose w dniu 2015-12-17 14:43:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Te tłuszcze u Ciebie to i tak małe są...tak mi się wydaje, skoro masz mieć wyższe (a często założenie to minimum 60g) to powinnaś mieć co najmniej 70-80 przy tak niskim białku i węglach...i te 1200kcal to mało nieco ;>
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Przy insulinoopornosci za duzo ww niedobrze, ale jak jest niedoczynnosc na na super nisko tez nie bardzo jak zejsc. Nie, zwyklych warzyw nie wliczalam, tylko standartowo korzenne w ilosciach slusznych bo 50 gr marchewki u mnie nic nie zmienia akurat.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
p. Iwona Wierzbicka w wykładzie o IO, w przypadku problemów z tarczycą podawała widełki między 100 a 200 gr węgli. Mozna więc wnioskować że w tym przedziale można dobierać pod siebie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

tyje od spalacza

Następny temat

DT Edyta

WHEY premium