Ja wyp*****lam ciężary a Ty sam gryf
"Wygląd z tyłu masz taki jak byś od dziecinstwa był używany zamiast konia do orania ziemi."
...
Napisał(a)
jedz dalej tak samo wykonuj w każdej serii na każdą partie conajmniej 15 powtórzeń i masz jak znalazł, że mięśnie się zaczną pokazywać
...
Napisał(a)
bartosh87 nie mieszaj mu teraz w głowie. Przecież każdy wie że dobra dieta to 60% sukcesu i że bez odpowiedniego planu nie osiągniesz tego co chcesz.
...
Napisał(a)
nie rozumiem czego Ty nie rozumiesz w mojej wypowiedzi:P poprostu jedzie to samo co jechal na silce ale z mniejszym ciezarem i 2 razy wiecej rozumisz?
koksy to podstawa:P
...
Napisał(a)
kolego genetyka to podstawa ile razy mam was uczyc ze dieta i trening g...wam dadza bez genetyki, koles robisz wszystkojak trzeba a mimo to dalej wygladasz jak dupek, ,czasmi nawet sterydy nie pomoga,wiec nie obwiniaj sie ze to twoja wona bo tak nie jest to wina twoich rodzicow i matki natury
...
Napisał(a)
PachoKR
nie każdego stać na dobrą dietę może byś to wziął pod uwagę?? poza tym zobacz se co Krzychu pisze, co ja napisałem i co napisało parę innych osób, niech poprostu zwiększy tą pier.... liczbę powtórzeń!
nie każdego stać na dobrą dietę może byś to wziął pod uwagę?? poza tym zobacz se co Krzychu pisze, co ja napisałem i co napisało parę innych osób, niech poprostu zwiększy tą pier.... liczbę powtórzeń!
Ja wyp*****lam ciężary a Ty sam gryf
"Wygląd z tyłu masz taki jak byś od dziecinstwa był używany zamiast konia do orania ziemi."
...
Napisał(a)
bartosh87 ??
nie rozumiem Ciebie, co Twoim zdaniem znaczy "że nie każdego stac na dobrą dietę" ??
Czy kg ryżu kosztuje fortunę??? 0, 99 zł w Lidlu czy innym Markecie, litr mleka 1.20, mussli egzotyczne 350 g w Lidlu po 2, 29 zł, vvitaminy musujące po 3.50 w rossmanie, pół kg białego serka twarogowego 5 zł a w lidlu kg widziałem po 7 złotych, cytryny chyba po 4 złote a czasami te tan,sze juz na odpad ale zdatne na sok za grosze, puszka tuńczyka sałatkowego w oleju 185 g a masa netto chyba 144 g (18 g białka na 100 gram) jedyne 1.50 (promocja w Tesco), mam wymieniać dalej???
Zmieniony przez - kermitos w dniu 2006-09-20 00:18:37
nie rozumiem Ciebie, co Twoim zdaniem znaczy "że nie każdego stac na dobrą dietę" ??
Czy kg ryżu kosztuje fortunę??? 0, 99 zł w Lidlu czy innym Markecie, litr mleka 1.20, mussli egzotyczne 350 g w Lidlu po 2, 29 zł, vvitaminy musujące po 3.50 w rossmanie, pół kg białego serka twarogowego 5 zł a w lidlu kg widziałem po 7 złotych, cytryny chyba po 4 złote a czasami te tan,sze juz na odpad ale zdatne na sok za grosze, puszka tuńczyka sałatkowego w oleju 185 g a masa netto chyba 144 g (18 g białka na 100 gram) jedyne 1.50 (promocja w Tesco), mam wymieniać dalej???
Zmieniony przez - kermitos w dniu 2006-09-20 00:18:37
http://www.probusbhp.pl/ Usługi BHP godne Polecenia~!
...
Napisał(a)
Nie musisz wymieniać dalej bo ja doskonale rozumiem sytuację :] ja jem w h*j zdrowo wlaściwie można powiedzieć, że mam dietę bo jedynie obiady jem takie jak wszyscy w domu, jednak w niektórych sytuacjach nie ma możliwości na stosowanie diety wiem to po przykładzie kumpli, którzy poprostu nie są w stanie jeść jak trzeba przez rodziców!
Ja wyp*****lam ciężary a Ty sam gryf
"Wygląd z tyłu masz taki jak byś od dziecinstwa był używany zamiast konia do orania ziemi."
...
Napisał(a)
bo ja nie rozumię tych, co masówki z genetyką co ma tendencje do zalewania robią tak
"trenują, siedza i sie nie ruszają, jedzą, spią"
jeśli ktoś długofalowo dał sobie efekt ze 5 lat konkretnej masy a potem zbijanie 20 kg sadła to ok.
powoli zjeżdzaj do węglami i tłuszcze w granicach 0,8.
aż osiągniesz stan 1:1 węgle białko.
jak mówisz ze jestes zalany.
zacznij od 10 minutowych aerobów po treningu i zwiekszaj o 1 min co sesje.
po każdym treningu.
dodajesz antykataboliki.
ćwiczysz normalnie, tylko przerwy 30 sekundowe w izolowanych i 1 minutowe w złożonych i sam zaskoczysz siebie.
i nie patrz codziennie w lustro- bo od tego się ćwiczyć nie chce.
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2006-09-20 07:44:37
"trenują, siedza i sie nie ruszają, jedzą, spią"
jeśli ktoś długofalowo dał sobie efekt ze 5 lat konkretnej masy a potem zbijanie 20 kg sadła to ok.
powoli zjeżdzaj do węglami i tłuszcze w granicach 0,8.
aż osiągniesz stan 1:1 węgle białko.
jak mówisz ze jestes zalany.
zacznij od 10 minutowych aerobów po treningu i zwiekszaj o 1 min co sesje.
po każdym treningu.
dodajesz antykataboliki.
ćwiczysz normalnie, tylko przerwy 30 sekundowe w izolowanych i 1 minutowe w złożonych i sam zaskoczysz siebie.
i nie patrz codziennie w lustro- bo od tego się ćwiczyć nie chce.
Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2006-09-20 07:44:37
a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
niespokojn:
"kolego genetyka to podstawa ile razy mam was uczyc ze dieta i trening g...wam dadza bez genetyki, koles robisz wszystkojak trzeba a mimo to dalej wygladasz jak dupek, ,czasmi nawet sterydy nie pomoga,wiec nie obwiniaj sie ze to twoja wona bo tak nie jest to wina twoich rodzicow i matki natury"
Wybacz kolego, ale zanim zabierzesz się za "uczenie nas" - najpierw troszkę popracuj nad sobą. Śmiać mi się chce jak słyszę biadolenie i zwalanie wszystkiego na genetykę. Dieta z dupy, trening z dupy - ale wszystkiemu winna "genetyka". W całym swoim życiu spotkałem zaledwie kilka osób, które rzeczywiście nie miały predyspozycji i były wyjątkowo kiepsko potraktowane przez naturę. Ale nawet oni mieli pewne atuty do wykorzystania. Ktoś kto z trudem robi 3 kilo masy rocznie - po 10 latach zrobi jej 30, ale każdy zrobiony przez niego kilogram będzie widoczny dużo lepiej niż 4 kilo u kogoś z tendencją do zalewania sadłem.
Jeżeli komuś nie chce się szukać własnej drogi - to nie ma dla niego miejsca w tym sporcie - sugeruję szachy.
"kolego genetyka to podstawa ile razy mam was uczyc ze dieta i trening g...wam dadza bez genetyki, koles robisz wszystkojak trzeba a mimo to dalej wygladasz jak dupek, ,czasmi nawet sterydy nie pomoga,wiec nie obwiniaj sie ze to twoja wona bo tak nie jest to wina twoich rodzicow i matki natury"
Wybacz kolego, ale zanim zabierzesz się za "uczenie nas" - najpierw troszkę popracuj nad sobą. Śmiać mi się chce jak słyszę biadolenie i zwalanie wszystkiego na genetykę. Dieta z dupy, trening z dupy - ale wszystkiemu winna "genetyka". W całym swoim życiu spotkałem zaledwie kilka osób, które rzeczywiście nie miały predyspozycji i były wyjątkowo kiepsko potraktowane przez naturę. Ale nawet oni mieli pewne atuty do wykorzystania. Ktoś kto z trudem robi 3 kilo masy rocznie - po 10 latach zrobi jej 30, ale każdy zrobiony przez niego kilogram będzie widoczny dużo lepiej niż 4 kilo u kogoś z tendencją do zalewania sadłem.
Jeżeli komuś nie chce się szukać własnej drogi - to nie ma dla niego miejsca w tym sporcie - sugeruję szachy.
Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!
Polecane artykuły