kiedy nie trenowałam bez problemu spadały mi kilogramy.
teraz ograniczam białe pieczywo, proste węgle, słodycze, a rezultatów nie widać, ani na wadze ani w lustrze.
ćwiczę na siłowni (od 2-3tyg ) wszystkie partie ciała.
próbowałam HIIT'a ale to raczej nie dla mnie, jak narazie bynajmniej. zależy mi przede wszystkim na zrzuceniu fatu z bioder i ud.
mięso bądź ryby mogę jeść tylko na śniadanie bądź obiad.
treningi siatkówki mam od 19.30 do 20.00 więc posiłek po treningowy jest tez moją kolacją. co do siłowni: po szkole, więc po niej zjadam obiad.
Płeć: Kobieta
Wiek: 19
Waga: 73
Wzrost: 173
Obwód klatki: 98
Obwód ramienia: 26
Obwód talii: 75
Obwód uda: 61
Obwód łydki: 36
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: -
Aktywność w ciągu dnia: szkoła
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 3xtyg siłownia i 30min aerobów
2xtyg siatkówka po 2,5h
Odżywianie: nie lubię tuńczyka, fasolki, soczewicy. jem dużo jogurtów, twarożków, serków wiejskich, unikam białego pieczyka, ogólnie prostych węgli.
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: zdrowa
Preferowane formy aktywności fizycznej: 2xtyg siatkówka po 2,5h
3x tyg siłownia 1h
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: nie
Stosowane wcześniej diety: south beach
If time is all I have I'll waste it all on you <3