Ja nie jestem pedantką, moja mama (mieszkam z nią obecnie) jest, ale z powodu rozlicznego zwierzyńca nie udaje sie jej zachować ukochanej sterylności
...
Napisał(a)
Mój brat chorował na astmę i jest alergikiem.
Ja nie jestem pedantką, moja mama (mieszkam z nią obecnie) jest, ale z powodu rozlicznego zwierzyńca nie udaje sie jej zachować ukochanej sterylności
Ja nie jestem pedantką, moja mama (mieszkam z nią obecnie) jest, ale z powodu rozlicznego zwierzyńca nie udaje sie jej zachować ukochanej sterylności
...
Napisał(a)
Curara witam :) Będę zaglądać - z ciekawości przez to uginające się kolano - mam tak samo ale bez atrakcji operacyjnych. I przez to co nazwałaś łuszczycą a Martucca egzemą. Moja matula choruje na łuszczycę i tak jak Ty - ma rzuty jak tylko coś jest bardziej stresowo. A poza tym tak normalnie po ludzku dopinguję
A woman is like a tea bag. You never know how strong she is until she gets into hot water.
http://www.sfd.pl/W_poszukiwaniu_zaginionej_talii__k_rol_k-t764731-s17.html
...
Napisał(a)
Mnie czasem takie dużo mniejsze czerwone łuszczące się plamki wyskakują z boku nosa z obu stron, albo z jednej. Czasem za uchem... wrrr. Aplikuje na to Flucinar (tak moja Babcia kiedyś wymyśliła z 10 lat temu) i dziadostwo znika. "Ktoś mi kiedyś coś" mówił, że to może być jakaś skaza białkowa? Ale nie wydaje mi się.
"no i mnozysz te wartosci reakcji, i ci wychodzi, mi nie wychodzi:D"
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Też przerabiałam w tym roku stratę futrzaka...
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
tak sobie gdybam... zaniedługo lecę do UK na parę dni.. czy w bagażu podręcznym można przewieźć białko? przemycała może któraś?
...
Napisał(a)
jutro
Dzisiejszy dzień zasponsorował egzystencjalny kur**zm wnętrza zwany potocznie pmsem. Oraz worek świeżych orzechów laskowych, które wytrwale obierałam
Na treningu światło i fonia przygasły tylko 2 razy, więc nie było najgorzej. Ale TRX na razie nie zostanie moim przyjacielem
Od jutra będę liczyć wg założenia: 1700kcal, 130g białka, 70g tłuszczu... Tylko pytanie, czy jest to dobry wybór? Dziewczyny?
Poprzedni temat
Aby rozmiar 38 stał się realny... Redukcja po raz I :)
Następny temat
kotszop/ więcej mięśni, mniej tłuszczyku,)
Polecane artykuły