curara/podsumowanie strona 26

No dobra, czyli żegnaj owsianko i masełko orzechowe... Poszukam dziś olejku z wiesiołka i tranu i oleju z kokosa, rozumiem że taki w kapsułkach będzie niedobry? Czy olei z wiesiołka i tran traktuję jako suplementy, których nie dodaję do bilansu?

Może być w kapsach, ale wychodzi zdecydowanie drożej niż w butelczynie

kombuche sobie spraw to w ramach skomplementowania bakteriami priobiotycznymi

zmieliłam kaszę gryczaną i wymodziłam niezłego placka

jutro kupię olej kokosowy, rozpisałam co na jutro i jest.. tłusto. Siedzę teraz i patrzę w dzienniku dietetycznym co tu sobie wybierać Do piątku chcę stworzyć chociaż jedną porządna kombinację

Kombucha.. już sprawdzam co to i gdzie to się nabywa. (ok, na allegro wszystko się znajdzie )

Tran ma dość.. kontrowersyjny smak



Zmieniony przez - curara w dniu 2011-10-05 09:51:32

Zmieniony przez - curara w dniu 2011-10-05 09:52:29

jutro

+ pomiodory, brokuł, kapusta kiszona
wiesiołek oraz bakterie

Dobrze dziś się ćwiczyło, najpierw pękł mi strup na kolanie,a potem coś dziwnego stało się odciskowi na dłoni. Ale zakrwawione spodnienie zrobiły wrażenia, na żadnym z dyżurujących trenerów

<3 wioślarza

Zmieniony przez - curara w dniu 2011-10-05 22:18:09

jutro.

+ bakterie

Dostrzegam zalety obecnego stanu
po pierwsze: wymyslam nowe rzeczy do jedzenia
po drugie: właściwie rozwiązał się problem słodyczy, wszystko co słodkie i lubiane przeze mnie ma makę, lub mleko. Tak więc, no mercy.

jutro mam nadzieję odnaleźć olej kokosowy, na razie 2 pudła


i jeszcze, życie bez słodzika okazało się proste, teraz wymieniam czarną herbatę na coś ziołowego
Z wczorajszych wygibasów:
Rozpietki na maszynie + wioslowaniem w opadzie tulowia oburacz( w oparciu o sciane) 4*12-10 powt

rozpiętki: 22,5 (x12), 25 (x12), 27,5 (x10), 27,5 (x10)
wiosłowanie: 6 kg (x12), 8 kg (x12), 8 kg (x12), 10 kg (x8)(ledwo)

Pompki w oparciu o step + odwodzenie ramion w bok z linka wyciagu gornego
4*12-15 powt
odwodzenie: 1.25 kg plus dodatkowy obciąznik (waży pewnie z kilo, ostatnia 3,75 kg x 8 (ledwo), jakiś dramat

Lezac na pilce, przenoszenie pilki lekarskiej za glowe+ruch bioder gora i dol, + w opadzie tulowia sciaganie linek do bioder z wyciagu gornego 4*12-15 powt

piłka:1 seria 8 kg x 15 powtórzeń, 2 serie 8 kg x 12 powtorzeń, ostatnia 10 kg 10 powtorzeń

Brzuch - scyzoryki 4* 15 powt

Stojac wahadlo w bok z kattlebels w dloni 3x20 powtórzeń na strone
(8 kg, 10 kg, 10 kg)

+ kardio 20 min wiosło i stretch.

Zmieniony przez - curara w dniu 2011-10-06 22:13:49

Daj przepis na swojego placka z gryczanej dziś zostało mi pół woreczka z obiadu, akurat na spróbowanie.

kaszę mielę na mąkę
robię albo placka: na pół woreczka zmielonego daje 1 jajko oraz troszke wody oraz sól i pietruszkę (natka). Takie bardzo gęste ciasto wylewam na patelnię (konsystencja jest taka, że ciasta nie da się ugniatać, i sam nie rozlewa się po patelni, trzeba troszkę łyżka rozsmarować)
albo biore 2 jaja rozmemłuje je (w wersji sobotniej najpierw ubijam białka, do białek dodaje żółtka, a potem zmielona kasza) wsypuje mąkę i robię omlecik

Placki sa nieco za suche. Podejrzewam, że łycha masła dodalaby ciastu elastyczności ;)

jesli masz ugotowaną.. spróbuj może placki z tuńczykiem :)
tuńczyk, ugotowana kaszę, natkę, kilka posiekanych oliwek, cebulę, sól, pieprz, czosnek mieszasz razem i dodajesz jajka (na pół szklanki kaszy i puszkę tuńczyka daję 3 jajka, miara kaszy przed ugotowaniem). W przepisie były otręby (2 łyżki), ale ja dawałam zmielone owsiane zamiast tego). Do tego dodawałam 3 łyżki jogurtu (gęstego), teraz wiadomo, że nie mogę,ale polecam, moim zdaniem fajnie wpływa na smak. I to na patelnię łyżka i smażyć :)

Zmieniony przez - curara w dniu 2011-10-06 23:02:33

A jak się ma skóra? Wiem, że dość szybko pytam, ale może już coś odczuwasz?

Na razie dokucza mi swędzenie - ale przypuszczam, że to kwestia odstawienia wszelkich smarowideł, wieczorami jest

Teraz jak tak dotknęłam tej skóry to w porównaniu do początku tygodnia zmniejszyły się te odpadające suche skórki. Mam po prostu suchą chropowatą skórę. W domu spróbuję jakoś z lusterkiem obejrzeć, ale to trudno dostępne wzrokowo miejsce. Ogólnie na ten moment mam wrażenie, że może nie ma super poprawy, ale przestało się pogarszać, tak jak to się działo w zeszłym tygodniu,a to już jest sukces biorąc pod uwagę, że nie smaruję niczym