UWAGA SPAM- plecki,tyłeczek,nóżki ,bareczki- już nie porażka,beda z nas laseczki:D

a jakbys nalozyla 55 kg i zrobila x4 i potem zdjela do 50 kg?

Wolę cisnąć 120 we wznosach bioder - to jest na wyciągnięcie ręki :) Mc przy skoliozie to też tak muszę rozsądnie i z umiarem. Pewnie z czasem będę szła bardziej w kierunku kalisteniki, jak już mogę w miarę normalnie się podciagać i robic dipsy, to ten typ treningu zaczyna się robić interesujący.

Do rozruchu miednicy fajnie jest siadać i siedzieć sobie jak szuszwole, i łokciami jeszcze kolana rozbijać

Pusz to u Delfi Night pisał jak z tym siadem robić? muszę zajrzeć też

pisał o wyciskaniu płasko, by brac o wiele wiecej i trzymac.. a w siadzie o tych seriach rozgrzewkowych, tak

Flourish też tak robię i z tej pozycji jeszcze na zmianę kolanem dotykać ziemi, to na skokowy dobre

ło Jur, dajesz rade 120 kg? ale tilta to juz chyba nie robisz co?

Flourish, też tak robię

No dokładnie car. Tylko z tymi kolanami, to już taka trochę yoga ale też się próbowałam bawić

Ja to własnie robię tak, że nakładam 50 i robie maks. 7x i ściągam do 45