UFC 187 Cormier - Johnson Weidman - Belfort

Jak teraz Gus nie wykorzysta okazji to już chyba nigdy tego pasa nie zdobędzie teraz ma największe szanse zwłaszcza, że ma lepsze cardio od AJ. Duża szansa, że się skończy decyzją, bo nikt z nich nie ma takiego KO ciosu, jednocześnie obaj mają w miarę dobrą kondychę, choć Gustaffson ma lepszą. Cormier też nie znokautuje Gusa, choć jego szczęka zaczyna być podejrzana zwłaszcza po tym jak w walce z JJ po łokciu się mocno zatoczył, a po ciosie AJ był w innym świecie. Szczęka na pewno na korzyść Gusa. Gustaffsona nie spisywałbym na straty, bo nokaut zawsze może się zdarzyć, dlatego błędem byłoby twierdzenie, że jeśli AJ rozwalił Gusa to Gus przegra z Cormierem.

Gustafsson pewnie ma większe szansę z Cormierem niż wymieniany wcześniej Bader, ale czy to logiczny wybór? Pomijam, że na horyzoncie nie specjalnie jest komu walczyć o pas, ale najpierw DC po porażce dostaje walkę (trochę inna sytuacja po wypadnięciu JJ), a teraz Gus po porażce z poprzednim pretendentem, sam się stał pretendentem.
Ale z drugiej strony, gdyby zrobili walkę o TS - np. Gus vs Bader to Cormier pewnie nie zawalczyłby już w tym roku.
Więc co zrobią z Rumble?

A co powiecie o Weidman - Rockhold? Na kogo stawiacie?

Na Weidmana, chodz zapowiada sie dla niego najciezsza przeprawa jak dotad. Rockhold bedzie zaj**iscie przygotowany. Dorownuje mu warunkami fizycznymi a nawet jest chyab wiekszy. Ale by byly jaja jak by 3 pasy poszly do AKA (jeszcze Khabib w obwodzie).

myślę ,że Rockhold porobi Weidmana.

stawiam na Weidmana, imo będzie miał przewagę w stójce i w zapasach co da mu zwycięstwo, ale Rockhold to dzik w ch**, w każdej płaszczyźnie będzie groźny.

DC vs Gustafsson - money talks! TSa dostaje gość, który ostatnio został znokautowany w 1R przez gościa, który dopiero przegrał przez skończenie z mistrzem..

DC vs Bader ma sens, ale w sumie Gustafsson to ciekawsza walka, Bader w sumie nie interesuje nikogo Gustafsson to obecnie najciekawsza walka dla DC, dobrze się sprzeda więc w sumie spoko, ale Badera mi szkoda, bo to on powinien, ale wole Gustawa oglądać z DC, bo ma szanse nie to co Bader. Nie wiem jeszcze na kogo stawiam w tej walce, ale raczej na pewno na DC.

W sumie ta dywizja teraz jest taka żałosna, że prędzej na dzień dzisiejszy upadnie niż nawet ciężka.

a chcialem pisac w temacie DC vs AJ,ze do powrotu JJ powinni zrobic 3osobowe LHW i niech walcza ze soba na zmiane DC,Gus i AJ,no i prosze. robio sobie turniej MMA na naszych oczach!!!

z jednej strony Gus nie jest logicznym wyborem,no bo wiadomo - przegral z AJ...ale z drugiej jest najrozsadniejsza opcja. takze fakt,obecnie w LHW trudne czasy.

#Janekmusisz

Steven ,bez przesady w HW tsa Arlovski dostanie... zawodnik z przed 2 epok...

Wyobraź sobie ,że w LHW TSa dostałby ktoś kto był dobry w UFC w 2004.



Zmieniony przez - xper w dniu 2015-06-04 12:41:02

Reem !!!

xper, HW się rządzi swoimi prawami. Nie tylko w MMA. W boksie też na przykład.


Gustafson może coś zdziałać z DC, to dla niego o wiele wygodniejszy przeciwnik niż AJ. Na zapasy i próby obaleń może się przygotować jak do Jonesa, a w stójce będzie miał przewagę warunków fizycznych. Cormiera raczej nie posadzi, ale może go wypunktować. Jest mobilny, ma dobrą pracę nóg, dobry boks. Cormier również świetna stójka, ale będzie musiał podejść blisko, żeby coś wsadzić.