Tittii / na początek! -6cm z ud

za 3 dni-a co :)?

od wczoraj wieczora mam grypę - środowy trening więc odpada.
za to w pt zamierzam iść :)

Zmieniony przez - Tittii w dniu 2008-12-30 21:09:47

Zmieniony przez - Tittii w dniu 2008-12-30 21:10:41

Witam Wszystkich serdecznie w Nowym Roku!
stale chora - aż trudno mi spać :( więc dzisiejszy trening jednak też odpada.
jak pójdę w sob i ndz na trening wyjątkowo, w sob nadrobię srodowy a w ndz piątkowy, będzie ok?
A i zaczynam 1300kcal od dziś.
i proszę o zmianę w nazwie mojego blogu na: "na początek! -6cm z ud".

Zmieniony przez - Tittii w dniu 2009-01-02 14:03:23

Zmieniony przez - Tittii w dniu 2009-01-02 14:04:10

Zmieniony przez - Tittii w dniu 2009-01-02 14:25:23

Choroba cały czas jest w organiźmie , toteż i z planów treningów w sob i ndz nici - mogę to jakoś nadrobić??

Nie. Jesteś chora to się kuruj. To jedyne co możesz zrobić.

Wykurowana
W poniedziałek - Trening od początku według tygodnia 2.
Mam robić 2 pełne tygodnie treningowe z 1300 kcal, czy liczyć te 2 tyg z 1300 kcal od momentu kiedy zaczęłam tak jeść?



Zmieniony przez - Tittii w dniu 2009-01-04 21:08:19

14 dni na takiej diecie (pod rzad, jednodniowe odstepstwa, czy cheat meal`e sa wliczone)i wracasz do 1600

Jak ja lubię oglądać dzienniki z takimi zdjęciami jak na pierwszej stronie

Wstawiaj co jakiś (krótki) czas nowe fotki, bo jestem tylko ciekaw jak Ci tam idzie powodzenia!

to wracanie do 1600 po 2 tyg na 1300 ,ma być z dnia na dzień czy stopniowo? np. jest już 15.01-koniec 14 dni, a potem w każdym kolejnym dniu dokladam 100 kcal aż do uzyskania 1600kcal.is it ok?
gdzieś przeczytałam ,że tak niektórzy robią by nie przytyć i organizm przyzwyczajać do zwiększonej dawki energii stopniowo.

Nie, wracasz normalnie jednego dnia jesz 1300kcal a drugiego juz 1600kcal, po to wracasz by organizm nie obnizyl zapotrzebowania. A po 6 tygodniach wracasz na zero (tez normalnie z dnia na dzien) i robisz regeneracje.
Tak samo jak cheat meale jak sobie zjesz raz w tygodniu cos na co masz ochote to udajesz ze byl to normalny posielk i nic sobie nie odejmujesz pozniej

A po 6 tygodniach wracasz na zero (tez normalnie z dnia na dzien) i robisz regeneracje. Proszę o bardziej rozszerzoną wersję :)

Tak samo jak cheat meale jak sobie zjesz raz w tygodniu cos na co masz ochote to udajesz ze byl to normalny posielk i nic sobie nie odejmujesz poznie - tzn.np w tym dniu tzw. "cheat meal'owym" mogę zjeść powyżej 1300 kcal+np. ciasto ,które ma 250kcal i nic sobie z tego nie robić, czy zachować całą kaloryczność w 1300kcal(a w tym 250 kcal z ciasta)?