dabadu
Siemka :)
Jestem po co tygodniowych pomiarach i tak...
Jestem zadowolony
Waga +
ramię, klatka, barki, +
reszta bez zmian albo minimalne.
Fałdy tłuszczowe +1mm ale to tylko na udzie
Więc zostawiam dietkę na takim poziomie jak jest, Dobrze mi to wyszło.
Wydaję mi się, że ruszyło przez to że białko dobiłem do 3g pełnow. I jestem jak najbardziej z tego pwoodu zadowolony.
Chciałem dobić do 80kg na koniec ale może mi to nie wyjść.
Ale się nie poddaje. Jeszcze 1-2 tygodnie postaram się delikatnie w górę, później zrobie sobie chyba tydzień przerwy ale jeszcze to nic pewnego i będe zbijał fat.
Oczywiście na początku diety nie będę zmieniał.
Zostanie na takim poziomie, natomiast dodam aerbo/interwały.
I dopiero z tego punktu zacznę odejmować a nie od razu na minus...
Także początek redukcji na 3400kcal
Dziś ostatnia porcja mono.
Od jutra zostaje tylko TCM. Prawdopodobnie tak jak przyjmowałem teraz czyli przed i po treningu.
Może po odjęciu zleci troszkę wody (jak się coś zatrzymało) i będzie jeszcze lepszy efekt.
W tym tygodniu 5 treningów więc też dodatkowy wysiłek i powinno być dobrze na koniec
Dziś niedziela bez czita. Dopiero sobie zrobię chyba na święta... albo gdzieś tam w Wielkim Tygodniu.
Wybiorę się w końcu na jakieś piwko Bo już nie miałem piwka w buzi od 12 lutego 
Ale to jak będę miał tydzień off
Tymczasem robię jedzono i powoli na uczelnie się wybieram
Pozdro
Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-04-10 09:59:36
Jestem po co tygodniowych pomiarach i tak...
Jestem zadowolony
Waga +
ramię, klatka, barki, +
reszta bez zmian albo minimalne.
Fałdy tłuszczowe +1mm ale to tylko na udzie
Więc zostawiam dietkę na takim poziomie jak jest, Dobrze mi to wyszło.
Wydaję mi się, że ruszyło przez to że białko dobiłem do 3g pełnow. I jestem jak najbardziej z tego pwoodu zadowolony.
Chciałem dobić do 80kg na koniec ale może mi to nie wyjść.
Ale się nie poddaje. Jeszcze 1-2 tygodnie postaram się delikatnie w górę, później zrobie sobie chyba tydzień przerwy ale jeszcze to nic pewnego i będe zbijał fat.
Oczywiście na początku diety nie będę zmieniał.
Zostanie na takim poziomie, natomiast dodam aerbo/interwały.
I dopiero z tego punktu zacznę odejmować a nie od razu na minus...
Także początek redukcji na 3400kcal
Dziś ostatnia porcja mono.
Od jutra zostaje tylko TCM. Prawdopodobnie tak jak przyjmowałem teraz czyli przed i po treningu.
Może po odjęciu zleci troszkę wody (jak się coś zatrzymało) i będzie jeszcze lepszy efekt.
W tym tygodniu 5 treningów więc też dodatkowy wysiłek i powinno być dobrze na koniec
Dziś niedziela bez czita. Dopiero sobie zrobię chyba na święta... albo gdzieś tam w Wielkim Tygodniu.
Wybiorę się w końcu na jakieś piwko
Bo już nie miałem piwka w buzi od 12 lutego
Ale to jak będę miał tydzień off
Tymczasem robię jedzono i powoli na uczelnie się wybieram
Pozdro
Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-04-10 09:59:36
solaros
