Strikeforce: Fedor vs. Silva - wyniki i dyskusja po gali

No sam jednak kaczka przyznałeś ,że "znasz" się na mma z wikipedii tak jak podejrzewałem.Gratulacje mistrzu internetowego kursu wiedzy na temat MMA.Teraz możesz już zostać komentatorem UFC albo nawet trenerem któregoś z czołowych zawodników.I po co ludzie się tak męczą jak ty masz MMA w małym palcu nie odchodząc od komputera I jak dla ciebie taka wiedza to "przekonujący argument" to współczuje i pozdrawiam.Czytaj dalej wikipedie.Powodzenia !!!

Zmieniony przez - mman w dniu 2011-02-15 13:23:52

Zmieniony przez - mman w dniu 2011-02-15 13:26:11

Kaczka - rzeczywiście się Fedor męczył z tym Huntem ale to było dawnooo temu. Nie wiem dla mnie to legenda i mój mistrzunio i zdania nie zmienię - nie zmienia to faktu, że wcale nie stawiam go na 1 miejscu listy najlepszych ciężkich . Silva po pokonaniu Fedora zdecydowanie powinien przejąć to miano i ja nie ulegam marketingowi UFC jak połowa tego forum. Np. Lesnara lubię i szanuję i jest to świetny zapaśnik jednak nigdy nie mówiłem, że to jest niepokonany master blaster. Jak dla mnie to na chwilę obecną Silva i Overeem mieli by wyrównane szanse w pojedynku przeciwko Velasquezowi, czy JDS. A może nawet by ich zmietli z powierzchni ziemi? Kto wie?

A co do walki z Werdumem to rację ma mman w 100%.

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2011-02-15 13:29:13

No cóż. Ja z kolei pomimo tego,że lubie Fedora i lubie oglądać jego walki, nadal powtarzam, że przegrana z Silvą uświadomiła mi ,że przegrana z Werdumem, nie była wcale dziełem przypadku. I swojego zdania nie zmienię!

Ps. A co do wiedzy z wiki i innych portali (mam ich ponad 30 w ulubionych ) to wolę swą wiedzę , niż Twoją, wyniesioną z zajęć mma, bez dodatkowej wiedzy teoretycznej , wyniesionej choćby z w/w portali i stron o mma

Mman, to co powiesz o takim kimś jak np. Dan Rafael? Jeden z największym ekspertów od boksu. Nie jest bokserem. Jest fanem.

kaczka41 ma widoczny spór z mman
a może mały sparing? z zakładami...
praktyka vs. teoria
np. u Zarębskiego w pit gym
widziałem foty ma klatkę
Mroczki wstępnie potwierdzają udział
myślę że frekwencja była by wyśmienita
wreszcie jacyś zawodnicy z którymi można się utożsamiać (jako swojaki z forum:)

Maj-kel ,ale jak widac dyskusja z nim , to jak grochem o scianę

Nic to nie da, więc chyba trza odpuścić temat, bo jak mody wpadną, to może być niewesoło, zwłaszcza dla mnie

Dlatego też broniąc kwestii wiedzy teoretycznej o mma i sposobów jej wykorzystania do konstuktywnej oceny danego pojedynku, staramsię nie odbiegać od głównego tematu I aby nie robic OT, poruszam kwestię ostatnich 2 walk Fiedzi, odpierając "ataki" "Pana Praktyka"

Mamy tu wojne między "Janiszem" i "Jurasem"

Kaczka ty musisz być po prostu geniuszem skoro do bardzo dobrej wiedzy w każdej dziedzinie wystarczy ci komputer i internet.I jeżeli ta wiedza z wikipedii jest lepsza od wielu lat praktyki to proponuje ci nobla.Gdybym widział ,że wszystkiego o mma i parterze dowiem się z wikipeddi to bym w ogóle na treningi nie zaczął chodzić.Zdradz proszę ta tajemna wiedze jak dzięki wikipedii zostać super specjalistą od mma jak i samego parteru Dzięki temu nie musiałby chodzić na treningi,tracić czasu i wylewać litrów potu.Dzięki twoim tajnym umiejętnością jedynym skutkiem ubocznym byłby musztardówy i garb.Jednak takie drobne konsekwencje są niczym dla mistrza mma made in wikipedia

Nie no kaczka, często piszesz dużo ciekawych rzeczy i spostrzeżeń, ale dla mnie gołym okiem widać nawet dla kogoś kto się nie zna na mma, że przegrana z Werdumem to wypadek przy pracy i brak zachowania zimnej krwi ( z której przecież Fiedzia słynie)

No co ty przecież kaczka wie lepiej bo on czyta wikipedie
Aaa i żadnej wojny tu nie tocze tylko śmiać mi się chce po prostu.Kiedys na tym forum jechano po takich "internetowych" znawcach z wp,onetu itd. ale widze ,że teraz ta plaga jest nie do opanowania.Ogólnie to jestem spokojny i mam poczucie chumoru więc luz.Czasami może i dobrze się tak rozerwać i pośmiać na forum