Slim figura nudzi mi się..chcę być FIT od dzisiaj !

Właśnie tu jest problem, bo u mnie się tak nie da. Żebym zawsze w te same dni ćwiczyła. Pracuje na różne zmiany, różne w ciągu jednego tygodnia i co tydzień inaczej. Dni wolne tez różnie mi wypadają. Raz jest to jeden dzień w tyg, raz dwa, czasem trzy, a zdarza się, że nie mam w ogóle dnia wolnego. Tym systemem co lecę teraz nie stresuje się, że trening pominę, zawsze dam rade zrobić 3-4 razy w tygodniu..

Przy Martwym ciągu jak i wiosłowaniu czuje ból w dole pleców. Ból potrafił trzymać się parę dni.
W środę zaczynam urlop, będę w pl, zrobię badania odnośnie tarczycy żebym mogła w spokoju kcal dodawać wiedząc, że wszystko jest ok. Pójdę tez do ortopety/fizjoterapeuty niech rzuci okiem na moje krzywizny i oceni co jest nie tak lub co robię źle. A później będę myśleć co można zmienić.



Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-06-21 00:28:41

20.06.2015 Długi dzień porządne menu, dużo energii podczas gdy inne współpracownice muszą sięgać po energetyki


1. Zapiekana owsianka z bananem, borówkami i dodatkami. Pyyyszka :D.
2. Koktajl owsiano-proteinowy z bananem.
3. Makaron pełnoziarnisty z gotowaną marchewką z groszkiem. Grillowana pierś z kurczaka. Orzechy nerkowca.
4. Makaron pełnoziarnisty, marchewka z groszkiem, pierś z kurczaka, zielony ogórek i pomidorki. Masło orzechowe.
5. Jajka sadzone z warzywami i kromką chleba żytniego.



Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-06-21 08:35:21

a robisz technicznie poprawnie oba ćwiczenia? nie garbisz się? trzymasz brzuch napięty i plecy proste?

@Kebula: Teraz to mnie plecy bolą nawet bez obciążenia, wystarczy, że przyjmę pozycję jak do wiosłowania i już czuję lekki ból w dole pleców. Brzuch staram się wtedy napinać.

21.06.2015


1. Owsianka czekoladowa.
2. Koktajl owsiany.
3. Ryż basmati z warzywami, kotlety jajeczne.
4. Ryż basmati, pierś z kurczaka, orzechy włoskie, warzywa.
5. Jajka na twardo z warzywami i kromką chleba żytniego.



22.06.2015

Dzisiejszy wykonałam ostatni trening przed urlopem. Urlop mam w planach spędzić aktywnie, miska zapewne nie będzie w 100% czysta, ale postaram się żeby nie było też samych śmieci. Do dziennika wrócę za 2 tygodnie.



1. Owsianka cynamonowa z bananem.
2. Frytki z piekarnika, łosoś z grilla, warzywa.
3. Koktajl owsiano-białkowy z bananem.
4. Ryż basmati, pierś z kurczaka, orzechy nerkowca, warzywa.
5. Jajka sadzone, resztka warzyw z poprzedniego posiłku. Kromka chleba żytniego.



Trening:
M.C. na jednej nodze: 4x12 4x12 5x10 5x10
Wyciskanie hantli na klatkę: 4x12 5x12 6x10 7x8
Ściąganie drążka nachwytem: 20,3x12 22,6x12 25x10 27,3x8
Hantle z rotacją na biceps: 4x26 5x26 6x24 7x20
Wyciskanie hantli pionowo na barki siedząc: 5x12 6x10 6x10 7x8
Wznosy na barki: 4x10 4x10 4x10 5x8
Izolowany na triceps: 25,3x12 27x10 27,6x10
izolowany na barki: 4,5x12 5,6x12 6,7x10

Do usłyszenia za dwa tygodnie. Pozdrawiam


Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-06-22 23:55:39

08.07.2015
Wracam po dwóch tygodniach urlopu. Miały być treningi - był jeden trening i jeden raz biegałam. Także klapa.
Co do miski... również pozwalałam sobie na za dużo. Ale ogólnie dni mijały nam intensywnie, bieganie po mieście i załatwianie spraw, a później piłka plażowa i kąpiele w Bałtyku. Urlop się skończył, powrót do rzeczywistości i czystej michy. Powiem szczerze, że tęskniłam za owsianką na śniadanie ;).

Dzisiejsze menu:



1. Owsianka czekoladowa z bananem. - nie zjadłam jednej łyżki.
2. Koktaj owsiano białkowy z bananem.
3. Makaron durum z podudziami duszonymi w sosie pieczarkowym. Mizeria z ogórka na "śmietanie" sojowej.
4. Deser nie wliczony w makro. Galaretka bez cukru, bita śmietana bez cukru (z proszku) na mleku bez laktozy.
5. Pasta jajeczna z 2 kromkami chleba wieloziarnistego.



U ortopedy wizyta wyglądała inaczej niż u tego "lekarza", u którego byłam wcześniej. Doktor kazał się odpowiednio "powyginać", sprawdził kręgosłup - nie ma tragedii. Bóle spowodowane są stresem, pracą stojącą i przykurczem mięśni, siłownia jeszcze bardziej napięła mięśnie, stąd ból w karku, łopatce, u dołu pleców oraz w ścięgnie w pachwinie. Przepisał tabletki i maść oraz kazał "ugniatać' nie masować te stwardniałe miejsca. Polecił odstawić siłownię na pewien okres i zastąpić ją pływalnią, pilatesem, ćwiczeniami rozciągającymi. Noga prawa jest krótsza o 0,5cm - można z tym nic nie robić, bo tyle to nie koliduje, ale jeśli chcę mogę zrobić sobie wkładki pod piętę.

No i teraz mam zagadkę co z tymi treningami, czy całkiem odpuścić siłownie, czy można ćwiczyć chociażby z obciążeniem własnego ciała - podciąganie, pompki itp ? ? Zajęć pilates czy stretching w mojej siłowni niestety brak...

Badanie tarczycy:

Badanie zrobiłam, ledwo się mieszczę w przedziale, ale już nie zdążyłam biegać z tym wynikiem dalej. Niedługo mama idzie na wizytę ze swoimi wynikami, może uda jej się podpytać o moje...

No i co tu robić? z wyników wychodzi skłonność do niedoczynności tarczycy (przyrost masy), a ja będąc na diecie na masę chudnę ;].
Ktoś ma pomysł jaki trening zastosować? i co z kcal zostawić? podnieść?


Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-07-08 23:59:19

Nie jestem lekarzem (a to ich się powinnaś słuchać, a nie "dobrych rad" na forum), ale z mojego KRÓTKIEGO doświadczenia z tarczycą wynika, że dla osoby w Twoim wieku TSH na poziomie 4 jest za wysokie. Zrobiłabym jeszcze FT3, FT4, antyTPO i antyTG i wtedy poszła do endokrynologa.

annajak

Nie jestem lekarzem (a to ich się powinnaś słuchać, a nie "dobrych rad" na forum), ale z mojego KRÓTKIEGO doświadczenia z tarczycą wynika, że dla osoby w Twoim wieku TSH na poziomie 4 jest za wysokie. Zrobiłabym jeszcze FT3, FT4, antyTPO i antyTG i wtedy poszła do endokrynologa.

Dziękuję za odpowiedź. Tak jak pisałam nie zdążyłam z tym iść dalej. Będę mieć to na uwadze i przy najbliższej możliwości powtórzę badania.

Heloł,
dietę prowadzę nadal, staram się czysto, choć ostatnio ilościowo nie dawałam rady.
Może przez to, że treningi słabsze (z youtubem), dzisiaj pierwszy raz byłam "rozruszać się" delikatnie na siłowni.
Mój problem co do treningu opisałamtutaj Jeśli ktoś ma jakieś pomysły - zapraszam .

Dzisiaj byłam również na drugim pobraniu krwi, zobaczymy co z tą tarczycą wyjdzie, wtedy będę działać z miską.

Pozdrawiam.