Slim figura nudzi mi się..chcę być FIT od dzisiaj !

28.05.2015
Po dzisiejszej szamie czuję się najedzona jak bąk . Po dwóch pierwszych posiłkach czułam się bardzo długo syta, trzeci posiłek jadłam, bo akurat miałam przerwę, a nie dlatego, że byłam głodna - zjadłam ponad połowę, resztę dokończyłam po godzinie.



1. Owsianka na wypasie .
2. Shake z połówką banana.
3. Ryż z warzywami, grillowana pierś, orzechy włoskie.
4. Schab w sosie własnym, makaron pełnoziarnisty, czerwona kapusta. Masło orzechowe.
5. Jajecznica z trzech jaj ze szczypiorkiem. Oliwa.



Dzisiaj znowu skakanka się do mnie uśmiechnęła, po czym zaczęła katować..

7x - 1,5min skakania, 1 min przerwy.



Na dziś tyle. Jutro postaram się wrzucić podsumowanie trzech miesięcy diety i ćwiczeń z ciężarami.


Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-05-28 22:14:49

Z początkiem czerwca minie mi 3 miesiące czystej miski i treningów. Dziś mam dzień wolny, czas na zdjęcia, więc robię małe podsumowanie.

Zacznę od podziękowań dla Obliques, bo dzięki niej rozstałam się z nabiałem co wyszło mi bardzo na plus oraz dla nightingal za porady dot. zwiększenia kcal w diecie.

A teraz konkrety.

Wymiary:
12.03.2015 vs 28.04.2015 vs 28.05.2015

WZROST: 173
WAGA CIAŁA: 60 / 58 / 57.7
OBWÓD RAMIENIA: 25 / 25 / 25
OBWÓD ŁYDKI: 31 / 30 / 30
OBWÓD UDA: 50 / 49 / 49
OBWÓD BIODER: 94,5 / 92-93 / 92
OBWÓD NA WYSOKOŚCI PĘPKA: 78 / 76 / 71,5
OBWÓD TALI 68 / 66 / 63
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ: 87 / 81 / 78,5

Spostrzeżenia:

Dieta z utrzymania wagi przemienia się w masę, ale na razie wydaje mi się, że nie będę nic zwiększać, a masować zacznę po wakacjach, czyli mniej więcej od października. Póki co dołożyłam łącznie +200kcal w węglach, ponieważ waga najpierw stała w miejscu, po czym delikatnie zaczęłam spadać w dół.
Od 7 kwietnia nie jem nabiału - z wyjątkiem jaj, rzadko - ale czasem używam masła, rzadko - ale zdarza mi się użyć małej ilości jogurtu naturalnego. Jednego dnia pokusiłam się na ok. 40g ubitej kremówki i już na drugi dzień poczułam doskonale znane mi bóle jelit, wzdęcia i biegunkę. Także już wiem,że to nie dla mnie i wolę sobie odpuścić niż później się męczyć. Brzuch jednak czasem mam wzdęty, ale jeszcze nie zidentyfikowałam po czym.
Drugim spostrzeżeniem, bardzo pozytywnym jest to, że odkąd jem porządnie bardzo rzadko mam bóle głowy. Wcześniej zdarzało mi się po kilka dni pod rząd budzić sie z bólem głowy i na dzień dobry faszerowałam się tabletkami.
Ostatnio dostałam wysypu krost/pryszczy w okolicach żuchwy/szyi i na górnej części pleców i na ramionach, nie wiem czy na to ma wpływ dieta czy hormony szaleją.
Zawsze miałam problem z pamiętaniem o tym, że trzeba się napić. Problem dalej mnie dotyczy, ale staram się pamiętać, ze wypadałoby się nawodnić, trudno mi określić ile piję w ciągu dnia. Ok. 2l będzie.
Od trzech miesięcy nie jem słodyczy i muszę przyznać, że da się z tym żyć! Ba, czasem tak się zdrowo dosłodzę, że mam dość na kolejne kika dni. Kiedyś bybłoby to dla mnie nie do pomyślenia. Pierwszy miesiąc był najgorszy, ale każdy dzień kończył się wielką satasfakcją, że pokonałam swoje zachcianki ;).


Trening siłowy:
Trening rozpoczęłam FBW, następnie ok. 20 kwietnia podzieliłam trening na push i pull i tym systemem ćwiczę do dziś.
Pierwsze zapiski mam z 12.03.2015 i to niedokładne, więc podam kika przykładów dla porównania z wynikami z ostatnich trenigów:

Martwy ciąg: zaczynałam od 10kg i kończyłam na 17.5kg x8 powtórzeń. Wynik z dziś: 22kgx12 ostatnia seria 41,5x7
Wyciskanie hantli pionowo na barki: zaczynałam i kończyłam 4kgx10, a dziś: zaczynam 4kgx12 i kończę 7kgx8
Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej: zaczynałam 3kgx10 kończyłam na 5kgx10, dziś: zaczynam 5kgx10 kończąc 7kgx8
Przysiad ze sztangą: z dn. 18.04 zaczynałam 12,5x10 kończąc na 20x10, z ostatniego treningu: 20x10 kończąc na 25x8

Ćwiczę 3-4 razy w tygodniu siłowo, w domu czasem dorzucę skakankę, lub robię hiit o ile mam czas.
Siła pomalutku coś tam rusza. Czy to wystarczające wyniki jak na ten okres pozostawiam Wam do oceny. Ja jestem zadowolona i zmotywowana do dalszego działania!

No i zdjęcia:




Dzisiejszy trening pull:
MC. 22x12 32x10x 37x10 41,5x7
Ściaganie linki (wiosłowanie): 18x12 20,3x10 25x10 27,3x10
Przyciąganie drążka do klatki: 25x10 25x10 27,3x10 27,3x10
Hantle z rotacją na biceps:4x25 5x25 6x22 8x18
Odwodzenie na boki siedząc: 3x12 4x10 4x10 5x8
Wznosy na barki stojąc: 3x12 4x10 5x10 6x7
Izolowany na bic: 18x10 23x10 25,3x10
Izolowany na barki: 9x10 11,3x8 11,3x8
Brzuch na maszynie 2s i 4 ćwiczenia dodatkowe
20min schody

Filmik z ostatniej serii martwego ciągu:




Pozdrawiam

Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-05-29 19:43:53

Jest coraz lepiej, jeszcze trochę i będzie jak żurnala.

@WaSABi żurnala ?

29.05.2015



1. Owsianka z owocami.
TRENING (opisany post wyżej)
2. Knedle z truskawkami, shake truskawkowy z odżywką.
3. Frytki z piekarnika, stek wołowy, masło z czosnkiem. Mix sałat, pomidor, ogórki.
4. Mix sałat z jajkami na twardo i kurczakiem grillowanym. Masło orzechowe.



Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-05-29 22:56:34

Jak z żurnala
żurnal = journal = http://ling.pl/journal

@WaSaBi ok, czaje :D. Jeszcze dużo pracy przede mną.

30.05.2015



1. Naleśniki z musem z jabłka, banan, gorzka czekolada i orzechy.
2. koktajl do pracy.
3. Ryż z warzywami, pierś z kurczaka, masło orzechowe.
4. Niespodziewanie koło 17-ej wpadł baton proteinowy, nie miałam możliwości zjedzenia normalnego posiłku.
Po 21-ej Zjadłam ryż z kurczakiem i pieczarkami. Orzechy włoskie. Oliwa.

Ogólnie jesteś bardzo szczupła, ale super Ci się brzuch poprawił, i tyłem talia też ładniej wygląda
Gratuluję wzrostu siły, w MC szczególnie to widać. Wrzucałaś może filmik do sprawdzenia techniki (dobrze by było bokiem) albo ktoś Cię nadzoruje? (Nie znam się aż tak, ale wydaje mi się, że jak barki kończysz 7kgx8, to na klatkę mogłabyś pocisnąć więcej, bo to większa partia niż te barki).
Fajnie, że rzuciłaś słodycze No i Twoje posiłki wyglądają smakowicie (chociaż widzę, że czasem używasz składniki typu gotowe frytki, mąka pszenna, ale rozumiem, że po prostu nie masz parcia na hiper czystą miskę).
Powodzenia w dalszej pracy!

@nolose - dziękuję za odwiedziny . Nie wrzucałam filmiku, ale będę musiała to zrobić, bo czasem po MC boli mnie dolna część pleców, więc wydaje mi się, że coś robię źle, ale nie mogę wyłapać co.
Patrzę na to co jem i ile, ale uważam, że bez przesady i nie ma co popadać w paranoje ;). Jeśli raz na jakiś czas użyję mąki pszennej, albo zjem mrożone frytki robione w piekarniku bez tłuszczu myślę, że świat mi się nie zawali. Staram się do diety podchodzić tak "po ludzku". Dziękuję i Tobie również szybkiej realizacji celów :).

Wrzucam zaległe zrzuty miski.
31.05.2015



1. Owsianka z gruszką.
2. Koktajl owsiano-białkowy.
3. Ryż basmati, grillowana pierś z kurczaka, gotowe surówki (wiem, wiem same zło). Orzechy włoskie.
4. Dwie kromki chleba razowego z wędliną z piersi kurczaka, jajka, warzywa.
5. Makrela wędzona, kromka chleba razowego. Masło orzechowe.



01.06.2015
Kolejny intensywny dzień z rzędu. Trening ciut lżejszy.



1. Owsianka z bananem i winogronem.
TRENING
2. winogron, Ryż, kurczak, mix sałat z pomidorem i ogórkiem.
3. Ryż basmati z warzywami, grillowana pierś z kurczaka i orzechy włoskie.
4. Omlet z kawałkami gorzkiej czekolady (Bajkaa! dodać jeszcze banana i będdzie nieeebooo) oraz masło orzechowe.
5. Jajecznica ze szczypiorkiem. Oliwa z oliwek.



Trening PUSH:

Suwnica 25x12 27,3x12 32x12 34,3x10
Wyciskanie hantli na łąwze poziomej na klatkę: 5x12 6x12 7x10 8x8
Uginanie hantla zza głowy na triceps - no i tu trochę się oszukałam
4x12 4x12 - jednorącz, 6x12 8x6 - dwie ręce. Następnym razem zacznę od mniejszych ciężarów, aby słabsza ręka dała radę.
Wyciskanie hantli pionowo na barki stojąc: 4x12 5x12 6x12 8x6
Izolowany na barki: 4,5x12 5,6x12 6,7x10
Izolowany na triceps: 24,1x12 27x12 28,1x10
Izolowany na łydki 25x30 27,3x30 32x30

02.06.2015



1. Owsianka cynamonowa z winogronem i śliwkami suszonymi.
2. Koktajl owsiany. Jabłka zapomniałam dodać, zjadłam osobno.
3. Pasta z makreli z jajkiem i ogórkiem kiszonym. Dwie kromki chleba żytniego.
(Dodałam majonez i dopiero później spojrzałam w makro ile to ma tłuszczu! ;o)
4. Barszcz biały na zakwasie z jajkami. Wrzuciłam kawałek kiełbasy i wędliny.
5. Sałatkowy mix z kurczakiem.



Zmieniony przez - liczi007 w dniu 2015-06-03 18:30:04

liczi007

(...)Nie wrzucałam filmiku, ale będę musiała to zrobić, bo czasem po MC boli mnie dolna część pleców, więc wydaje mi się, że coś robię źle, ale nie mogę wyłapać co.
Patrzę na to co jem i ile, ale uważam, że bez przesady i nie ma co popadać w paranoje ;). Jeśli raz na jakiś czas użyję mąki pszennej, albo zjem mrożone frytki robione w piekarniku bez tłuszczu myślę, że świat mi się nie zawali. Staram się do diety podchodzić tak "po ludzku". Dziękuję i Tobie również szybkiej realizacji celów :).

Nie no, jasne. Każdy powinien dobierać dietę do siebie. Zresztą i tak w większości jesz "czysto".
Dziękuję
A co do pleców, to mnie bolała właśnie dolna część po MC na prostych nogach i AL3ktra mi poradziła:

AL3ktra

A no z takich podstaw to przede wszystkim trzymać spięty brzuch(!!!), ściągać łopatki mocno w ostatniej fazie, pilnować barki, żeby nie podnosić do góry, tyłek do tyłu i ciężar na pięcie. Na siłowni zawsze robię przy lustrze, widzę wtedy mniej więcej widzę jak wykonuję. Pilnuję wtedy postawy, trzymam lordozę, co pewnie w twoim przypadku będzie równie ważne. Ale filmik mógłby być bardzo przydatny, sama byś wtedy widziała z boku, co i jak. Albo ogarnięty trener, szczerze mówiąc ja bez trenera nie ogarnęłabym złożonych ćwiczeń, mimo oglądania filmów instruktażowych na YT. Płaci się, ale taka inwestycja się opłaca, szczególnie wtedy, gdy masz kogoś zaufanego. Na Twoim miejscu jeszcze bym się przyjrzała wiosłowaniu.

A i takie ćwiczenia profilaktyczne na lordozę, leżąc dociskać lędźwia do podłogi, czy stojąc przy ścianie pilnować, żeby między tyłkiem a plecami nie było zbyt dużej przestrzeni. Będziesz miała wtedy rozeznanie jaką powinnaś mieć postawę podczas wykonywania ćwiczeń.

i pomogło, także polecam.