Siłownie Białystok

nie radze jest tam drogo i do dupy

To nawet nie można nazwać siłownią tam jest jeden atlas, jedna ławka i kilka hantelek serio, ja nie wiem jak cos takiego można wogóle ludziom oferować jako siłowania To jest masakra, najlepiej pójdz i zobacz to dowiesz sie o czym mówie

wcześniej, kilka stron wcześniej ktoś jeszcze pisał o siłowni w piwnicy może tam zobacz.

Odnośnie siłowni na Marczukowskiej.
Jest strasznie zatłoczona w salce z ławeczkami i hantlami. Jest tylko jedna wąska ławeczka skośna (regulowana), jedna maszynka do wyciskania zza karku, jedno stanowisko do przysiadów, po jednej ławeczce do wyciskania w skosie głową do góry i głową w dół oraz 3 stanowiska do wyciskania klatki leżąc. Zazwyczaj przy w/w stanowiskach trzeba sobie troche poczekac na swoja kolej, a wtedy trening może się przedłużyć do kilku godzin :]. Szkoda bo poza tym LUDZIE-ok, TRENERZY - ok, POZOSTAŁE SALE Z ROWERKAMI, BIEŻNIAMI, ATLASAMI - ok

akurat na brak sprzetow na marczukowskiej to ja bym nie narzekal, bo jest tam wszystkiego pod dostatkiem (jezeli chodzi o nogi, to przysiady, i nie tylko, mozna robic w drugiej czesci na maszynach)

ale co kto woli

Witam, panowie studiuje medycyne w bialymstoku i kompletni nie znam miasta, mieszkam na piłsudskiego, czy ktos wie gdzie najblizej mnie jest silownia godna polecenia ?

zachęta wsiadasz w siudemke i jedziesz wysiadasz i prawie jesteś i za 50 zł miesiąc na alteleryjskiej to naj bliżj jest ale słaba siłka atleta antoniuk chyba też blisko

A jak będe mieszkał na Nowym M na zachodniej, to gdzie najlepiej i w granicach stówki/msc?. Może bym się z kimś spotkał i pogadał o tym i o tamtym... .
edit:


Relax odpada, miał bym blisko ale byłem tam i nic specjalnego, karnet tez 60-70 zeta chyba, chłopaki chodzą do koloseum ale czy warte to swojej ceny?. Mówią że spox ale znam tylko 2 opinie.

Zmieniony przez - diablosv w dniu 2008-10-10 20:50:28

na zachodniej jakaś tam siłka niby jest ale jak tam ze sprzętem to nie wiem ,raz tam zaszedłem we wrześniu to pisało że od października otwarta ,a relax to rzeczywiście jak za taką kasę to jest przęgięcie.....ostre

coloseum no cóż w środku fajnie raz tam byłem ,czułem się jak w Rzymie starożytnym ,czasami może być tłoczno ,ale ogólnie fajnie się tam ćwiczy i jest salka z workami ,i chyba jeszcze sauna sucha gratis

Zmieniony przez - arczi88 w dniu 2008-10-10 22:02:43

No widziałem zdjecia tego colosa w necie, czysto i schludnie to fakt i te filarki, dla mnie potrzeba stojaka z hantlami, wygodnej ławki, takiej szerszej bo nie lubie waskich, porzadnego wyciągu, bramy i poreczy to tak z grubsza. W tej zachecie może i tanio ale spęd jak na skupie świń w godz po południowych a ja tak moge trenować i nie mam zamiary siedzić na siłowni 3h.