"Sometimes there is no next time, no timeouts, and no second chances.
Sometimes it's now or never!."
No to lecimy z koksem
Póki co z trening i miska takie jakie były przed ślubem.
A co będzie dalej, to się okaże....
Z bardziej przyziemnych i realnych rzeczy - chciałabym poprawić tyłek i nogi!
"odtłuścić" je maksymalnie, żeby wyłoniły się mięśnie, które tam są i je czuje
a chowają się złośliwie pod tłuszczem
A w sferze marzeń i celów, to chciałabym doprowadzić sylwetkę do takiego stanu, żeby móc jednego pięknego dnia "wypiąć dupsko w stronę sędziów "
Jutro śmigam na siłownię, trening będzie zapoznawczy, ze względu na nowe miejsce, jak również na fakt, że jeszcze mam szwy w buzi
_________________________________________
Założenia.
TRENINGI
Bez zmian
Na zmianę A i B z różnymi ilościami serii i powtórzeń.
+ 10-20 min aero na orbim/bieżni
+ rozciąganie
+ 1x
trening metaboliczny
+ plyo
- tylko jak i kiedy to włączyć?
Dokładam regularnie w DNT aktywność, ale nie wiem co lepsze - aero (30-40 min) czy interwały czy raz jedno a raz drugie?
Rozkład aktywności mniej więcej tak:
Pon - siłownia
Wtorek - aero
Środa - siłownia
Czwartek - trening metaboliczny
Piątek - siłownia
Sobota - aero
Niedziela - odpoczynek
+ zajęcia rozciągajace na siłowni typu pilates/streching - przynajmniej na początku z ciekawości
+ basen/sauna
MISKA
Będę kontynuować miskę wg zaleceń Obli.
1700 kcal 200W/120B/reszta T
- w tym wliczone wszystkie warzywa i kilogram krzyżowych.
- postaram się równiemiernie rozkładać BTW w posiłkach, ewentualnie na śniadanie brak W za to na noc 50% zapotrzebowania.
- graniczam maksymalnie nabiał, bo chyba mnie wysypuje na twarzy po nim - zostaje mleko do kawy.
- no i gluten out.
POMIARY
Wklejam od dziś - jako początek wszystkiego
Tu i ówdzie na plus. Ale 2-3 tygodnie i wrócę do "swojego" stanu
Talia i pępek, to kwestia tygodnia dwóch i czystej miski - poleci od razu.
Biodra - myślę, że dodając aero tu zacznie lecieć
Oczywiście wszelkie sugestie, rady i pomoc mile widziane
Zgłosiłam się do konkursu i mam nadzieję, że przez te 4 tygodnie (do startu konkursu) pokaże, że zasługuję na wybór i prowadzenie
Przez te 1,5 roku bycia tutaj tak się bujam raz w jedną raz w drugą stronę i wiem, a wręcz jestem pewna, że mając nad sobą opiekę trenerską, jestem w stanie pokazać na co mnie stać i wiem, że nie będziecie rozczarowani
- [tak, tak trochę pewność siebie u mnie wzrosła ostatnio, ale to chyba dobrze
]
Trzymajcie za mnie kciuki!
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2014-10-13 12:07:31