Chuck - będę oczekiwać z niecierpliwością
Gesti - jak na babochłopa przystało, róż na paznokciach obowiązkowy ładnie się komponuje z ciężarami
____________________
Sobota - 10h na zakupach - taką miałam aktywność.... Masakra.
Miska w 99% policzona, bo migdały wciągnęłam na oko.
dostarczono 1 735,0 kcal b: 119,5 g (27,5%) ww: 20,0 g (4,6%) tł: 130,8 g (67,8%)
Niedziela - miska nie była liczona, ale czysta i bez ww.
Były jaja, mięsko, lody z wheya i truskawek i smietany, migdaly, troche arbuza, masło, kapusta, marchewka, ogorki. itp
Z aktywności był rower - 40 km ale tempem bardzo rekreacyjnym.
+ pomiary
W miarę stabilnie
Bardzo chciałabym żeby z dołu spłonęło trochę tłuszczu, bo wizualnie jednak odstaje od góry, która jest niezła
Do ślubu równe 8 tygodni zostało.
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2014-07-06 23:27:07
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html