Senność po treningu

Witam, mam spory problem- po treningu i po posiłku potreningowym dopada mnie ogromna senność i muszę się położyć na jakieś 2-3h, co całkowicie burzy mi harmonogram reszty dnia i po przebudzeniu jestem w stanie "melancholii"- tzn nic kompletnie mi się nie chce, jestem zgaszony, powiedziałbym nawet, że to stan lekko depresyjny. W dni nie-trenigowe nie mam tego problemu. Posiłek po treningu to standardowy obiadek- ziemniaki/kasza + ryba/schab + jakaś surówka. Robiłem badanie krwi i wszystko w normie. Proszę o jakieś rady, nawet mocna kawa nie pomoga:/

Witaj


Przyczyn tego stanu rzeczy może być naprawdę wiele. Zastanów się czy w nocy śpisz wystarczającą ilośc godzin i czy wstajesz wypoczęty. Jeśli nie to organizm chce to sobie zrekompensować w trakcie dnia. Kolejną kwestią jest to czy Twoje treningi nie są zbyt wyczerpujące. Możliwe, iż jesteś przemęczony bądź nawet przetrenowany i po treningu organizm musi sobie to "odbić" krótką drzemką. W tym wypadku przydałaby się przerwa od treningów bądź zmniejszenie ich intensywności. Picie kawy czy branie stymulantów to w pewien sposób oszukiwanie swojego organizmu.


Istotne znaczenie może mieć również posiłek potreningowy. Łatwo zaobserwować, że po spożyciu niektórych posiłków pojawia się nie tylko uczucie odprężenia, ale wręcz senność. Efekt ten występuje zwłaszcza jeśli posiłek spełnia następujące warunki:

-jest obfity / wysokokaloryczny

-zawiera i tłuszcz i węglowodany – najczęściej wysokoglikemiczne,

-jest ciężkostrawny,

-zawiera dodatek słodzików,.


Warto więc przyjrzeć się omówionym kwestiom i wyeliminować problem.


Pozdrawiam

to pewnie przemęczenie spowodowane treningiem, czy aby napewno ni trenujesz zbyt ostro? moze wrzuć swój plan treningowy, pozdro.

mam dokładnie to samo. poprostu jestes przemeczony, praca,trening, ciagle w biegu, nie ma czasu porzadnie wypoczac, polecam wczesniej chodzic spac, chociarz mi osobiscie nawet to nie pomag. Pozatym dobrze jest czasem przespac sie po treninugu, regeneracja to podstawa

jeżeli chodzi o "melancholię" to sprawa jest prosta. Śpisz za długo, dlatego jesteś zmulony. Dobrze jest się zdrzemnąć po siłowni ale max godzinkę. Jak nie możesz się wybudzić, to nastaw sobie budzik. Zobaczysz, że ten problem zniknie. Możesz też w czasie treningu i po wypić jakieś carbo albo izotonik

kenzoo:
Mój plan nie jest jakoś starannie obmyślony, na każdym treningu robię to samo:
6x wyciskanie sztangi na ławce poziomej (w tym 2 serie rozgrzewkowe)
4x podciąganie hantelki w opadzie (wiosłowanie)
4x unoszenie sztangielek bokiem w górę
4x biceps- uginanie ramion ze sztangielkami stojąc

Trening 3 razy w tygodniu, chyba nie jest jakoś specjalnie ciężki, bo nie czuję się bardzo zmęczony po nim, po prostu chce mi się spać. Po treningu od razu łykam carbo i idę na obiad.
Spróbuję nastawić sobie budzik i spać po treningu max 1h jak zasugerował kolega wyżej, może to coś pomoże, bo rzeczywiście, wychodzi na to, że w dni treningowe przesypiam 10-11h, to trochę dużo. Dzięki za wypowiedzi, jak coś to nadal czekam na kolejne sugestie :)

zupełnie z innej beczki: masz fatalny trening. Zrób coś z tym

to wina insuliny
zjedz carbo po treningu
odczekaj 40 minut
zjedz posilek (nastawiony na bialko)
odczekaj 40 minut
zjedz posilek (nastawiony na wegle)

FU byłbym ostrożny z takim stwierdzeniem. "O tym, że inulina znacząco redukuje wartość energetyczną pożywienia jest coraz głośniej w świecie. Na rynku Wspólnoty Europejskiej inulina wchodzi w skład licznych produktów dietetycznych służących obniżeniu zawartości tłuszczów i kalorii. Jest np. coraz powszechniej stosowana do wzbogacania pożywienia w błonnik dietetyczny lub do zastępowania cukru i tłuszczu w margarynach, czekoladzie, lodach niskokalorycznych, itp. Dobra jakość suchego ekstraktu z roślinnej inuliny – np. w postaci proszku zezwala na jego wielorakie zastosowanie w postaci preparatów leczniczych. Ostatnio coraz częściej zauważają ją lekarze i dietetycy, gdyż dzięki śladowej kaloryczności, i własnościom leczniczym jest idealna nie tylko do odchudzania, a również w celu poprawy przemiany materii, w profilaktyce i pomocniczo w leczeniu cukrzycy, w profilaktyce chorób serca i naczyń, przy zwiększonym obciążeniu fizycznym i psychicznym (stany przewlekłego zmęczenia), w celu utrzymania właściwej mikroflory jelit i zapobiegania zaparciom i polipom jelita grubego, wzmacniania układu odpornościowego"

napisalem w sposob obrazowy - wiadomo, ze chodzi o zmieniajacy sie poziom cukru we krwi itp, niestety brak mi wiedzy stricte medycznej i takiej terminologii by sie rozpisac. a co do insy to ponoc jest lekiem na wszystko .

Fakt, że może to być też spowodowane zarówno hipoglikemią jak i hiperglikemią i z treningiem jako takim mieć niewiele wspólnego. Może należałoby się zbadać?

zdaje mi sie, ze biorac weglowodany proste u kazdego mozna wywolac hipoglikemie, cala sztuka polega jedynie na trafieniu z normalnym posilkiem, tak zeby nie bylo wysokiej amplitudy zawartosci cukru we krwi