Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Miske trzymam obowiązkowo. Wiadomo wpadnie czasami coś tam niedietetycznego, ale to raz na jakis czas.*****owy dzien dziś mam... Ciągle sobie mysle po***** zacząłem cwiczyc jak i tak pewnie g**** z tego wyjdzie... takie mysli mam ze ***nąłbym to wszystko w*****. Ale ****a nie. Nie ma tak dobrze. Twardym trzeba być i koniec. Obiad i na siłke. 5B cisnąć.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dzień 12. Trening Trening nr 6
5B
60%CR x 5/ 70%CR x 5 / 80%CR x 5 / 90%CR x 2 / 100%CR x 5
1. Skoki dosiężne 30 35 40 45 50 skoków
2. Wyc. na barki od czubka głowy 20 22.5 25 30 32.5 3. Poł. oszukane podciąganie do brody szeroko 17.5 20 24.5 27.5 30 4. Martwy ciąg 40 45 52.5 57 65 5. Wyc. wąsko głową w dół półtoraki 24.5 27.5 32.5 37.5 40 6. Podciąganie na drązku wąsko do czoła 5 4 3 3 2
7. Przysiady ze sztangą z przodu 24.5 27.5 32.5 37.5 40
Trening nie za cięzki ale zmęczył mnie. O progres jestem spokojny. Wy***any jestem dzisiejszego dnia. Jakis pod****iony czy co... Czas spać. Jutro będzie lepszy dzień
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wczoraj był*****owy dzień. Okropny na maxa... A dziś o wiele lepiej. Wszystko wróciło do normy, będe kuwa ćwiczył i będe kuwa duzy :D I nie ma*****a. Dziekuje. Do widzenia.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Własnie tak. Skoczyłem 5 seri tak jak wyżej napisałem. Pompa po tym nieziemska na udach... Ale nie lubie tego ćwiczenia, podobnie jak przysiadów ze sztangą z przodu. Dwa najgorsze dla mnie ćwiczenia. Ale co zrobisz są w planie to tyrać trzeba prawda.