...
Napisał(a)
Dzień 2 recompu masowego, wtorek.
T T W T T W W
Waga na czczo: 87,4kg
Dieta:
Śniadanie:
- 5 jaj
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- sałata
- rzodkiew
- ogórek
- kiwi
- jabłko
Szkoła:
- 2 jaja
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- kiwi
- jabłko
- rzodkiew
- sałata
Obiad:
- ryż brązowy
- pierś z kurczaka
- oliwa z oliwek
- ogórek kiszony
- cebula
- suszone śliwki
- orzechy włoskie
- jabłka
Drugi obiad:
- ryż biały
- pierś z kurczaka
- ogórek kiszony
- cebula
Kolacja:
- ser twarogowy chudy
- orzechy włoskie
Dieta trzymana w 100%, ALE... Postanowiłem, że w dni nietreningowe będę obcinać węgle o 100-150g, coś w stylu low carb day. Powodem tego jest brak apetytu, gdy nie mam treningu, to nie czuję potrzeby, żeby zjeść więcej, a tak, to drugi obiad męczyłem z 20 minut i nie zjadłem tego z apetytem. Wniosek taki, dwa ostatnie posiłki, tj.: drugi obiad i kolacja będę najprawdopodobniej pozbawione węgli.
Postanowiłem także, że w dni wolne od siłowni będę robił tabatę, czyli 3x tygodniowo. Dziś zrobiłem pierwszy raz, takie tempo narzuciłem, że aż mroczki przed oczami miałem.
boksero idąc takim tokiem rozumowania powinienem przestać się przygotowywać bo tam za mnie wszystko zrobią. Jeżeli chcę robić coś, co lubię, to wkładam w to 120% swoich możliwości, teraz nie mogę zacząć treningów z braku szkoły, ale przygotować się budując masę, zwiększając siłę i kondycję mogę. Ponadto nawet gdybym trenował, to i tak pewnie urozmaicałbym sobie w ten sposób trening, bo same MMA najprawdopodobniej nie wystarczy.
Ponawiam swoją prośbę do modów o zmianę nazwy mojego tematu, na:
Santiago92/Zmiana priorytetów, masowy-recomp str. 9
T T W T T W W
Waga na czczo: 87,4kg
Dieta:
Śniadanie:
- 5 jaj
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- sałata
- rzodkiew
- ogórek
- kiwi
- jabłko
Szkoła:
- 2 jaja
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- kiwi
- jabłko
- rzodkiew
- sałata
Obiad:
- ryż brązowy
- pierś z kurczaka
- oliwa z oliwek
- ogórek kiszony
- cebula
- suszone śliwki
- orzechy włoskie
- jabłka
Drugi obiad:
- ryż biały
- pierś z kurczaka
- ogórek kiszony
- cebula
Kolacja:
- ser twarogowy chudy
- orzechy włoskie
Dieta trzymana w 100%, ALE... Postanowiłem, że w dni nietreningowe będę obcinać węgle o 100-150g, coś w stylu low carb day. Powodem tego jest brak apetytu, gdy nie mam treningu, to nie czuję potrzeby, żeby zjeść więcej, a tak, to drugi obiad męczyłem z 20 minut i nie zjadłem tego z apetytem. Wniosek taki, dwa ostatnie posiłki, tj.: drugi obiad i kolacja będę najprawdopodobniej pozbawione węgli.
Postanowiłem także, że w dni wolne od siłowni będę robił tabatę, czyli 3x tygodniowo. Dziś zrobiłem pierwszy raz, takie tempo narzuciłem, że aż mroczki przed oczami miałem.
boksero idąc takim tokiem rozumowania powinienem przestać się przygotowywać bo tam za mnie wszystko zrobią. Jeżeli chcę robić coś, co lubię, to wkładam w to 120% swoich możliwości, teraz nie mogę zacząć treningów z braku szkoły, ale przygotować się budując masę, zwiększając siłę i kondycję mogę. Ponadto nawet gdybym trenował, to i tak pewnie urozmaicałbym sobie w ten sposób trening, bo same MMA najprawdopodobniej nie wystarczy.
Ponawiam swoją prośbę do modów o zmianę nazwy mojego tematu, na:
Santiago92/Zmiana priorytetów, masowy-recomp str. 9
...
Napisał(a)
santiago ale ja nie rozumuje że wszystko zrobisz na treningu, mówie że na treningu zrobisz najwięcej kondycji;] biegając itp też coś tam robisz, ale to nie to co trening:)
jak pójdziesz, to jak pewnie się domyślasz, ostro się zajedziesz, ale będą efekty, a że już coś zbudujesz kondycji i wytrzymałości to + dla Ciebie, bo masz "fundamenty" na których możesz budować potężną kondycje i super pracować:)
jak pójdziesz, to jak pewnie się domyślasz, ostro się zajedziesz, ale będą efekty, a że już coś zbudujesz kondycji i wytrzymałości to + dla Ciebie, bo masz "fundamenty" na których możesz budować potężną kondycje i super pracować:)
...
Napisał(a)
We wpisie z poprzedniego dnia oczywiście wdarł się błąd. Był do dzień 3, środa.
Dzień 4 recompu masowego, czwartek.
T T W T T W W
Waga na czczo: 87,6kg
Dieta:
Śniadanie:
- chleb razowy
- jaja
- ogórek
- sałata
- orzechy włoskie
- jabłko
- kiwi
Szkoła:
- chleb razowy
- jaja
- sałata
- ogórek
- jabłka
- orzechy włoskie
Obiad: (przed treningiem)
- ryż brązowy
- pierś z kury
- kapusta pekińska
100G GAINERA.
Po treningu:
- ryż biały
- pierś z kury
- kapusta pekińska
Kolacja:
- ser twarogowy
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- ogórek
- sałata
- suszone śliwki
Dieta trzymana w 100%, wszystko wchodzi do obiadu spokojnie, ostatnie dwa posiłki trochę na siłę, ale jem bo trzeba Z gówna bata nie ukręcę
Trening:
Rozpiętki 12x10kg/10x10kg/8x10kg
Wyciskanie na skosie - 8x60kg/8x65kg/6x70kg/7x72,5kg
Wyciskanie sztangielek na skosie + MŁOTEK 10x15kg/10x15kg/10x15kg
Pompki 20/20
Modlitewnik 12x22,5kg/12x22,5kg
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 6x30kg/6x32,5kg/6x35kg
Młotki 10x10kg/12x10kg/15x10kg
Uginanie na bramie obu rąk 20/20
Ramiona z waty, cycki skatowane, tak mogę podsumować trening. Służy mi wstępne zmęczenie w wypadku dużych grup jak i tych mniejszych. Staram się pamiętać o włóknach szybko i wolno kurczliwych, dlatego jest taka rozbieżność w ilości powtórzeń. Dzień treningowy uważam za udany.
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2011-03-03 19:45:17
Dzień 4 recompu masowego, czwartek.
T T W T T W W
Waga na czczo: 87,6kg
Dieta:
Śniadanie:
- chleb razowy
- jaja
- ogórek
- sałata
- orzechy włoskie
- jabłko
- kiwi
Szkoła:
- chleb razowy
- jaja
- sałata
- ogórek
- jabłka
- orzechy włoskie
Obiad: (przed treningiem)
- ryż brązowy
- pierś z kury
- kapusta pekińska
100G GAINERA.
Po treningu:
- ryż biały
- pierś z kury
- kapusta pekińska
Kolacja:
- ser twarogowy
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- ogórek
- sałata
- suszone śliwki
Dieta trzymana w 100%, wszystko wchodzi do obiadu spokojnie, ostatnie dwa posiłki trochę na siłę, ale jem bo trzeba Z gówna bata nie ukręcę
Trening:
Rozpiętki 12x10kg/10x10kg/8x10kg
Wyciskanie na skosie - 8x60kg/8x65kg/6x70kg/7x72,5kg
Wyciskanie sztangielek na skosie + MŁOTEK 10x15kg/10x15kg/10x15kg
Pompki 20/20
Modlitewnik 12x22,5kg/12x22,5kg
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 6x30kg/6x32,5kg/6x35kg
Młotki 10x10kg/12x10kg/15x10kg
Uginanie na bramie obu rąk 20/20
Ramiona z waty, cycki skatowane, tak mogę podsumować trening. Służy mi wstępne zmęczenie w wypadku dużych grup jak i tych mniejszych. Staram się pamiętać o włóknach szybko i wolno kurczliwych, dlatego jest taka rozbieżność w ilości powtórzeń. Dzień treningowy uważam za udany.
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2011-03-03 19:45:17
...
Napisał(a)
Widzę dobre treningi u Ciebie były :) I dobrzę oto chodzi ciąglę coraz lepiej ma być :). MMA ma być bardziej Twoim hobbym/zainteresowaniem czy wiążesz z nim swoją jako tako przyszłość ? Ćwiczysz i układasz dietę z ''głową'' dlatego o jak najlepszą masę w Twoim przypadku bym się nie martwił dobrze to wygląda. Oczywiście w razie czego zawsze można pobiegać lub popływać żeby zrzucić niedociągłości, Pozdro :)
...
Napisał(a)
Piątku nie opisuje, trochę pobalowałem, ale do czwartego posiłku dieta byłą trzymana, trening wypadł z przyczyn technicznych - siłownia zamknięta. Mam wyrzuty sumienia, no niestety.
Dzień 6 recompu masowego, sobota.
T T W T T W W
Waga na czczo: 86,4kg
Dieta:
Śniadanie:
- jajecznica z 5 jaj
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- suszone śliwki
Drugie śniadanie:
- pierś z kury
- jabłko
- ogórek
- orzechy włoskie
- rodzynki
- suszone śliwki
Obiad:
- pierś z kury
- jabłko
- ogórek
- orzechy włoskie
- rodzynki
- suszone śliwki
Drugi obiad:
- pierś z kury
- jabłko
- ogórek
- orzechy włoskie
- rodzynki
- suszone śliwki
Kolacja:
- twaróg chudy
- orzechy włoskie
- jakieś warzywa
- bakalie
Dni treningowe będę traktować jako dni high carb, czyli będę spożywać ok. 4000kcal, a w tym ponad 400g węglowodanów. Dni nietreningowe będą pozbawione węglowodanów złożonych lub będą tylko w pierwszym posiłku + węglowodany pochodzące z suszonych owoców. Staram się, aby JEDNAK wyznacznikiem nie była waga, a lustro. Dochodzi końcówka pierwszego tygodnia, dziś rano zanotowałem +0,4kg na przestrzeni tygodnia, a moim planem jest 0,5kg. Wydaje mi się, że to ta właściwa masa bo widać, że momentami dochodziła do 87,4kg, ale nie byłem do końca pusty. Ale mimo wszystko pozostaje delikatny stresik, ponieważ nie wiem, czy nie robię nic źle, czy nie stoję w martwym punkcie z powodu diety, ponieważ we wcześniejszych cyklach masowych po pierwszym tygodniu ważyłem +1kg do +1,5kg. Co prawda był to też w znacznej ilości fat, ale rosło, a ja się cieszyłem Teraz mam inne podejście do treningu i odżywiania.
Standardowo w dni nietreningowe robię TABATĘ.
esbe MMA o ile się nie rozmyślę potraktuję jako hobby, ale może się okaże, że mam ukryty talent i będę szybko się uczyć
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2011-03-05 20:24:17
Dzień 6 recompu masowego, sobota.
T T W T T W W
Waga na czczo: 86,4kg
Dieta:
Śniadanie:
- jajecznica z 5 jaj
- chleb razowy
- orzechy włoskie
- suszone śliwki
Drugie śniadanie:
- pierś z kury
- jabłko
- ogórek
- orzechy włoskie
- rodzynki
- suszone śliwki
Obiad:
- pierś z kury
- jabłko
- ogórek
- orzechy włoskie
- rodzynki
- suszone śliwki
Drugi obiad:
- pierś z kury
- jabłko
- ogórek
- orzechy włoskie
- rodzynki
- suszone śliwki
Kolacja:
- twaróg chudy
- orzechy włoskie
- jakieś warzywa
- bakalie
Dni treningowe będę traktować jako dni high carb, czyli będę spożywać ok. 4000kcal, a w tym ponad 400g węglowodanów. Dni nietreningowe będą pozbawione węglowodanów złożonych lub będą tylko w pierwszym posiłku + węglowodany pochodzące z suszonych owoców. Staram się, aby JEDNAK wyznacznikiem nie była waga, a lustro. Dochodzi końcówka pierwszego tygodnia, dziś rano zanotowałem +0,4kg na przestrzeni tygodnia, a moim planem jest 0,5kg. Wydaje mi się, że to ta właściwa masa bo widać, że momentami dochodziła do 87,4kg, ale nie byłem do końca pusty. Ale mimo wszystko pozostaje delikatny stresik, ponieważ nie wiem, czy nie robię nic źle, czy nie stoję w martwym punkcie z powodu diety, ponieważ we wcześniejszych cyklach masowych po pierwszym tygodniu ważyłem +1kg do +1,5kg. Co prawda był to też w znacznej ilości fat, ale rosło, a ja się cieszyłem Teraz mam inne podejście do treningu i odżywiania.
Standardowo w dni nietreningowe robię TABATĘ.
esbe MMA o ile się nie rozmyślę potraktuję jako hobby, ale może się okaże, że mam ukryty talent i będę szybko się uczyć
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2011-03-05 20:24:17
...
Napisał(a)
Dzień 7 recompu masowego, niedziela.
T T W T T W W
Waga na czczo: 86,5kg
Dieta:
Śniadanie:
- jaja
- chleb razowy
- sałata
- orzechy włoskie
- bakalie
Drugie śniadanie:
- pierś z kurczaka
- rodzynki
- orzechy włoskie
- jabłko
- kapusta
Obiad:
- pierś z kurczaka
- rodzynki
- orzechy włoskie
- jabłko
- kapusta
Drugi obiad:
- pierś z kurczaka
- rodzynki
- orzechy włoskie
- jabłko
- kapusta
Kolacja:
- chleb razowy
- ser twarogowy
- orzechy włoskie
- sałata
Dieta trzymana w 80%, ponieważ pozwoliłem sobie zjeść tabliczkę czekolady batona, po których miałem wyrzuty sumienia, ale nie mogłem się oprzeć.
Dzień 8 recompu masowego, poniedziałek.
T T W T T W W
Waga na czczo: 87,2kg
Dieta:
Śniadanie:
- jaja
- chleb razowy
- sałata
- orzechy
Szkoła:
- jaja
- chleb razowy
- sałata
- orzechy
Obiad: (przed treningiem)
- ryż brązowy
- pierś z kurczaka
- buraki
- cebula
Po treningu:
- ryż biały
- pierś z kurczaka
Kolacja:
- chleb razowy
- ser twarogowy
- ogórek
- cebula
- rodzynki
- suszone śliwki
- orzechy włoskie
Dieta trzymana w 100%, zastanawiałem się, czy przed treningiem zjeść tłuszcze czy nie - zapotrzebowanie wymagało, ale pora dnia nie, dlatego też zrezygnowałem.
Trening:
Ściąganie do karku 12x50kg/10x60kg/8x70kg
Podciąganie na drążku 5/5/5/5
Wiosłowanie sztangielką 10x30kg/10x30kg/10x30kg
Podciąganie końca sztangi 20x50kg/20x40kg
Plecy dostały swój bodziec, szczególnie je poczułem po podciąganiu końca sztangi, ale pozostałe ćwiczenia były niemniej efektywne.
Wyprosty ramion opartych o ławkę na wyciągu 12x10kg/10x15kg
Francuz sztangielką oburącz 8x25kg/7x30kg/6x32,5kg
Wyciskanie w wąskim 10x50kg/10x60kg
Pompki w podporze tyłem 20/20
Tricepsy poszły całkiem spoko, progres ciężarów zauważalny, a praca wydaje się wykonana lepiej niż w zeszłym tygodniu. Generalnie jestem zadowolony z treningu.
PODSUMOWANIE TYGODNIA:
Waga:
1. Dzień: 86kg
2. Dzień: 87,2kg
3. Dzień: 87,4kg
4. Dzień: 87,6kg
5. Dzień: 86,4kg
6. Dzień: 86,5kg
7. Dzień: 87,2kg
Tydzień treningowy zamykać się będzie w niedzielę. Pomiar wagowy, wykonany rano, na czczo, po wypróżnieniu się. W niedzielę będzie najdokładniejszy, ponieważ weekend to dni nietreningowe. W nietreningowe dni jem metodą Low Carb, przez co nie ma tyle zalegającego posiłku po poprzednich dniach. Plan na ten tydzień wykonany: waga +0,5kg.
Wymiary:
Wzrost: 191cm
Waga: 86,5kg + 0,5kg
Kark: 39cm + 1cm
Barki: 125cm + 5cm (na początku na bank złe miejsce pomiaru)
Klatka: 107,5cm + 1cm
Ramię: P36cm/L35,5cm +0,5cm w lewym
Pas: 84,5cm - 0,5cm
Udo: P64cm/L61,5cm + 1cm P; 0,5cm L
Łydka: P41cm/L40,5cm + 0,5cm P
Zdjęcia co dwa tygodnie!
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2011-03-07 20:00:45
...
Napisał(a)
Witaj także się warzę od rana po wypróżnieniu więc będziemy widzieć efekty/lub ich brak (w moim przypadku to bardziej prawdopodobne). MMA jakby nie było to ciężki sport nawet na treningach można dostać leciutko wpiernicz jeżeli nie będzie się pilnowało techniki i gardy. Zobaczymy z czasem czy to hobby czy pasja czy talent ;). Ładne wymiary po tyg, pozdro ;)
...
Napisał(a)
Santi widzę że się nie opierniczasz:) A i plany podobne bardzo do moich ;) z tym że ja raczej bardziej dla siebie niż na zawody i tym bardziej nie w takiej kategorii jak ty ;p Choć kto wie...Troszkę liznąłem tych klimatów i mam na to zajawkę ładnych parę lat lecz problem podobny do twojego-po prostu brak możliwości rozwijania się w tej dziedzinie..;/ Nie mniej powodzenia:
A co do przygotowań kondycyjnych do mma to ja Ci proponuje dorzucić rozciąganie nóg;)
A co do przygotowań kondycyjnych do mma to ja Ci proponuje dorzucić rozciąganie nóg;)
...
Napisał(a)
Chyba pierwszy raz widzę u Ciebie taki zastój w dzienniku, jaki powód ;)?
Poprzedni temat
trening na mase do oceny, drugi w zyciu !
Następny temat
Bardzo dziwny problem
Polecane artykuły