evelineMasz trochę tkanki tłuszczowej, ale ogólnie jesteś dość szczupła. Myślę, że u Ciebie dużo by dało już samo wyczyszczenie miski i zastosowanie się do wskazówek oraz włączenie trening fbw 3x w tygodniu. Cardio na razie nie, bo jeśli wrzucisz wszystkie możliwe narzędzia naraz to po pierwsze zajedziesz się a po drugie jak nastąpi zastój nie będziesz miała już nic czym można by podkręcić. Nie wspomnę już o zdrowiu.
Masz ładne proporcje jak wprowadzisz plan w życie to będzie naprawdę nieźle talia już jest a pomyśl sobie co może być jak brzuch zleci
Ok, w takim razie na razie siłownia wtorek-czwartek-sobota (tak chyba będzie ok?), przejrzę jeszcze, co ćwiczyć. Czyszczę michę. Jeżeli według takiego: http://www.codzienniefit.pl/kalkulator-zapotrzebowania-kalorycznego kalkulatora, moje zapotrzebowanie wynosi około 2400 kcal, to trzymać się tych 2400 kcal, czy coś uciąć lepiej?
Dodam tylko, że parę miesięcy temu ważyłam jakieś 48 kg, i niby byłam szczupła, ale na brzuchu spać nie mogłam, bo kości biodrowe przeszkadzały, z jednej strony fajnie, że brzucha nie było, z drugiej jakaś taka wychudzona i bez siły byłam, dlatego częściowo cieszę się, że przytyłam, ale z drugiej strony wiadomo, jak jest