Oczywiscie ujemny bilans przyjmuje sie procentowy, odejmowac 500kcal to moze mezczyzna o zapotrzebowaniu ponad 4000kcal, a kobieta ktorej zapotrzebowanie jest w okolicach 2000kcal... Zobacz jaka to roznica procentowa, jak postanowisz odjac kalorie zacznij od 15-20% zapotrzebowania.
Szczesciem u siebie przesadzilas z kalorycznoscia, nie masz az tak duzego wysilku i nie nalezysz do wysokich.
IMO "twoje" 1900- 2000kcal na poczatek to dobry pomysl, zreszta nie wiem czy sie odchudzalas ostro w ostatnim miesiacu, ale jezeli tak, to musisz liczyc sie z chwilowym skokiem wagi, ma to na celu podkrecenie twojego metabolizmu, bys mogla juz rozsadnie zrzucic nadmiar tluszczu.
Szczesciem u siebie przesadzilas z kalorycznoscia, nie masz az tak duzego wysilku i nie nalezysz do wysokich.

IMO "twoje" 1900- 2000kcal na poczatek to dobry pomysl, zreszta nie wiem czy sie odchudzalas ostro w ostatnim miesiacu, ale jezeli tak, to musisz liczyc sie z chwilowym skokiem wagi, ma to na celu podkrecenie twojego metabolizmu, bys mogla juz rozsadnie zrzucic nadmiar tluszczu.