Cwicze tak :
poniedziałek - klatka
wtorek - biceps , łydki
czwartek - barki
piatek - triceps , uda
sobota - plecy
Lubie cwiczyc prawie kazda partie oddzielnie bo moge kazda dobrze zkatowac i to jest dobre dla mnie :) ale ostatnio jak wzowilem treningi na nogi to zauwazylem ze np po cwiczeniu tricepsa a potem miesni ud nie mam takiego napompowania tricepsa tzn krew go tak fajnie nie oplukuje jesli wiecie co mam na mysli bo mam wrazenie ze wiekszosc krwi krazy w dolnej polowie ciala :).
Mam pytanie, czy to moze miec wplyw na wzrost miesni? Nie chce robic calych nog na jednym treningu bo wowczas musialbym polaczyc np barki z tricepsem a wolalbym nie dzielic partii priorytetowych (wszystkie oprocz nog) :).
Pozdrawiam