w tym momencie wyglądam tak i na tym zdjęciu ukazuje się mój problem ... jak zdążyliście zauważyć moje sutki . Może i na tym zdjęciu słabo to wsszystko widać ale od czasu gdy zmieniam swoje ciało ze starego na lepsze to wszystko jest okey prócz katki piersiowej . Totalnie niewiem co mam już robić górna część klaty jest wmiare okey http://img855.imageshack.us/img855/5143/nm00.jpg . Ale dolna dużo osób widziałem jak ma klate to całą od góry do dołu a moja kończy sie w połowie . Nadole wygląda tak jakbym wgl nie ćwiczył i ten ogromny sutek został mi z czasów otyłości czy tak już będę miał zawsze ? Przy okazji ważę 56kg przy wzroście 1.69 . A mój sutek i ta dolna część jest taka miękka tak jakbym nalał tam wody moge zgnieść to i wygląda to tak (zdjęcie już dawno przerabiane) http://img706.imageshack.us/img706/1040/ljnm.jpg ale po chwili dosłownie kilku sekundach wszystko wraca do wcześniejszej formy ... też myślałem że to moja waga więc spadłem z niej dość dużo , potem myślałem że jestem zbyt chudy i musze zwiększyć mase i wyrzeźbić to ale gdy zwiększam mase sutek staje sie również zwiększony .Diety trzymam się ciągle 5 posiłków dziennie jem zdrowe tłuszcze , wzbogacam się w białko , skończyłem z slodyczami i fasfudami . Ćwiczę ciągle klatke i nietylko bi ćwiczę każdą partie ciała ale już mam taki mętlik w głowie z tą klatką że już dużo rzeczy próbowałem na nią . Pierw ćwiczyłem https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947.html ten plan . Później nabyłem sprzęt i kolega zasugerował mi własny plan na klatke wyglądał on mniej więcej tak
12 pompek normalnych
12 pompek skośnych
wyciskanie na klate na ławeczce 12 powtórzeń
rozpiętki 12 powtórzeń
i tak 3 serie tylko co seriw o 2 mniej powtórzej , czyli 12 potem 10 potem 8 .
Moja klatka się zmieniła ale wkońcy przestało to jakoś działąć więc czytałem dużo o pompkach o znalazłem przyjemną aplikacje na telefon "100pushups" i robiłęm od początku ale teraz jestem na 5 tygodniu i 1 dniu gdzie mam do zrobieni 145 pompek seriami :28,35,25,22,35+. i ćwiczę ten dzien ciągle bo kolejnego niedaje rady ale jakoś to też mi niepomaga góra klaty rośnie a ten sutek niezmienia sie jakoś . Czy możecie mi pomóc jakoś ? Zasugerować diete ? Plan treningowy ? Przy okazji Mój sprzęt to 3 gryfy , 1 sztanga , 4 obciążenia po 10lbs , 2 obciążenia po 15lbs , 2 obciążenia po 2kg , 4 obciążenia po 1kg , ławeczka skośna (ale da rade by zrobić z niej ławeczke prostą).