Plan treningowy

Witam
Przez wakacje zmuszony będę do trenowania w domu i szukam jakiegoś planu. Celem jest masa. Do dyspozycji mam hantle, sztangę, jakieś tam obciążenie (max ze sztangą 45kg więc malutko), drążek, mogę robić pompki na taboretach itp. Nie mam ławki, ale mogę wykonywać np. wyciskanie hantli czy rozpiętki.
Taki plan byłby dobry? 3x/tydzień za zmianę
A:
przysiady przednie 4x
wykroki 3x
pompki na taboretach 4x
wyciskanie hantli leżąc 3x
wyciskanie sztangi siedząc 4x
wyciskanie francuskie 3x
+ewentualnie pompki tyłem 2x

B:
podciąganie na drążku 4x
dzień dobry 3x
wiosłowanie sztangą 3x
unoszenie ramion bokiem w opadzie 3x
uginanie ramion ze sztangą 3x
młotki 2x

łydki 2x na tydzień po 5-6 serii

Zmieniony przez - AdolfiQ w dniu 2011-06-16 11:47:11

Ja wiem że im mniej tym czasem lepiej, ale patrz ile mam obciążenia, nawet 5 serii siadów nie poczuję tak jak powinienem, a po np frontach z tym obciążeniem jak zrobię wykroki to już będzie lepiej.

Zrób z tego jeden zestaw.

Przysiady
Podciąganie
Wyciskanie leżąc
Wyciskanie z przodu stojąc

Przez wakacje nic nie zdziałasz. Sylwetkę ćwiczy się latami :)

Nie widze sensu robienia takiego planu krótkiego z małym obciążeniem , bardziej celowałbym w to co autor tylko przerobione. Jaki masz staż ?

snake126 on ma 45kg obciążenia więc sztange może nie ale hantle całkiem sensowne można już poskładać a to, że plan będzie dłuższy wcale nie oznacza, że będzie lepszy.

Przysiad ze sztangą 45 kg to nie wiele , przysiady z hantlami są bardzo nie wygodne. Poza tym nigdzie nie napisałeś że hantlami więc zakładam ze sztangą. Ja zrobiłbym 2 zestawy po 5-6 ćwiczen tylko poprawione i tyle.

Przecież to proste, masz za mało obciążenia na sztange, składasz hantle, a jak ktoś wychodzi z założenia, że ma być tylko wygodnie to niech ćwiczy na atlasie i się zastanawia, dlaczego mięsnie nie rosną. Lepiej zrobić ciężkie ćwiczenia podstawowe, niż się rozdrabniać.

Zmieniony przez - Massabitt w dniu 2011-06-16 17:10:57

Raczej zostanę przy tym planie co napisałem, takie krótkie plany słabo na mnie działają. Najlepiej działają na mnie średnie treningi danej partii 3x w przeciągu 2 tygodni niż np 1 raz na tydzień (jak w splicie, chociaż tym systemem też ćwiczę ale teraz chcę zmienić na jakiś okres plan) lub 3x na tydzień (jak w FBW, którego osobiście nie lubię).

AdolfiQ jeśli FBW 3x w tygodniu z podstawowymi ćwiczeniami na ciebie nie działa, to gdzieś musi być błąd (słaba dieta, brak snu itp.).

Źle mi się ćwiczy tym systemem.

im mniej tym lepiej(wbrew obiegowym siłownianym opiniom)
lepiej zrobić porządne 5 serii siadów niż 2 siadów,2 wykroków i jednego jakiewgoś uginania.

jak nie lubisz fbw to możesz albo go zmienić na inne fbw(być moze polubisz) albo porobić trening dzielony góra-dół,przód-tył lub push-pull.