Szacuny
30
Napisanych postów
2696
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
31115
"Jeśli wróg jest w zasięgu ognia, to ty też jesteś." to brzmi jak to na ulotkach w razie zamachu-"jesli widzisz bombe, to bomba widzi ciebie"
a tu rozkminka o wojnie, tez z joemonstera:
Gdybym poszedł na wojnę, zamiast rzucania granatem, rzuciłbym jedną taką małą dynię. Wtedy być może wróg podniósłby dynię i zaczął myśleć o bezsensie wojny. I wtedy miałbym czas rzucić w niego prawdziwym granatem.
Szacuny
6
Napisanych postów
297
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3595
emceha ale my nic nie zrobilismy a oni nas zaaatakowali bo mysleli ze sie gapimy na nich:) Niektorzy ludzie tylko wqrwiaja innych i zmuszaja ich zeby Ci cwiczyli i pozniej niechaco dochodzi do wypadkow ze ktos kogos zabil na ulicy i czesto tak sie zdaza ze naspastnik traci zycie ofiara niechcaco go zabija. Taka jest glupia rzeczywistosc ja sie zastanawiam zeby trenowac jeszcze tak dodakowow karate dla relaksu albo yoge sam juz nie wiem co zeby byc bardzo spokojnym czlowiekiem:d Jakas rada:?:D
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
z racji tego że to spam post to zapytam bo nie mam gdzie
Jak ktoś sie zna na prawie...
koleś mojego kolegi ze studiów jechał po pijaku na rowerze,dojechali go(pały) i zabrali mu prawko na dwa lata...straszyli go też jakimś procesem.Grozi mu wiezienie za takie coś???tzn za jazde na rowerze po pijaku może pójść siedzieć??? i co będzie z tym prawkiem,będzie musiał po dwóch latach na nowo robić,czy poprostu wlepią mu punkty karne,grzywnę jakąś i oddadzą prawko...???
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
1
Napisanych postów
1029
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
20005
Kawior, rzeczywiście powyżej średniej.
Jak to się dzieje, że lejesz sie co 2 tygodnie, a ja raz na pół roku?!
QUEBLO zapytaj PITTT`a. On chyba robi w prawie
Zmieniony przez - Szarek w dniu 2006-05-04 07:49:13
Pozbądź się strachu i niepewności.
Pomyśl, że najwyżej możesz umrzeć...
Szacuny
37
Napisanych postów
6323
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
19141
Kawior weź nieściemniaj, to jest niemożliwe że co tydzień się z kimś bijesz i zawsze wygrywasz niewciskaj nam takiego kitu. No chyba że jesteś jakiś gangsta jak co niektóży u mnie na osiedlu
Szacuny
6
Napisanych postów
297
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3595
Nie sciemniam i nie jestem gangsta:) Tylko poprostu 1 raz w zyciu spotaklem sie ze sie bilem w ciagu 2 tygodni a tak to sie bije raz na rok albo dwa ruskie:) Sami rodzice sa niezapokojeni moim postepowaniem teraz im wkrecilem ze na dyskotece koles co mial 2m mnie niechoca lokciem w nos trafil:) ale niestety taka prawda pochodze z takiego malego dresowego miasta:) tutaj zle patrzysz i sie bijesz:) Ale teraz stwierdzilem ze musze sie uspokoic bo rodzice cos sie zabardzo martiwa:) mowia ze udalo mi sie pare razy ale za ktoryms dostane z noza albo cos;0 Pozatym drodzy koledzy jestem bardzo zdenerowany bo sie boje ze moj nosek stal sie nosalem i teraz nie wyrwe lasek ;) obu za dwa tygodnie wrocil do normalnych rozmiarow:) Aha i prawdopodobnie bede znow sie bic na przelomie maja i czerwca bo w moim miescie sa dni mojego miasta duzo ludzi duzo alkoholu i pewnie znow ktos mnie i moich kumpli zaatakuje i bedzie trzeba sie bronic eh tez zycie:(
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
"Ech też życie". Ja sie wogule nie bije na ulicy, nikt mnie nie zaczepia i ja nikomu nie wadze. Ale ostatnmio coraz wiecej kabanów sie pojawia. Kazdy sie na ciebie patrzy jakby mial zatwardzenie. ****ica mnie bierze jak na mnie jakas pipa patrzy jakbym jej psa zabił. W koncu nie wyrobie i za***ie jakiegos pajaca.