To były moje argumenty do polemiki stronę wcześniej:
do Michail - pewnie masz rację bo siedzisz w temacie znacznie dłużej ode mnie ale zauważyłem po sobie, że stoper czasami może popsuć mój trening - chodzi mi o to: bywa tak, że czasami są dni gorsze i lepsze tzn: ustawiając stoper na przykładowo 2min czasami przerwy są ok, czasami za długie lub za krótkie i chcąc zmęczyć mięśnie muszę odchodzić od normy czasu, bo albo nie zrobię wymaganej liczby powtórzeń albo zostanie niepotrzebny zapas na 2-3 więcej.
Im więcej dowiaduję się na temat sportu siłowego tym bardziej uświadamiam sobie jak mało wiem na ten temat i czasami kłóci się logika z praktyką