Dla szukających motywacji do ćwiczenia wklejem poniżej tekścik ze strony:
http://top7business.com/?Top-7-Keys-To-Motivation-For-Exercise!&id=460
(w wolnym przekładzie ;)
może ktoś znajdzie w nim coś dla siebie. mnie zaciekawił ten pomysł ze świnką skarbonką... rozważam wprowadzenie go w życie ;)
Motywacja do ćwiczeń
Autor: Greg Landry, exercise physiologist.
1. Bądź świadom korzyści płynących z ćwiczenia. Ludzie mają większą motywację do działania, jeśli wiedzą, że odniosą jakąś korzyść. Czym większa korzyść, tym większa nasza motywacja. Gdybym na przykład powiedział ci, że dostaniesz milion dolarów, jeśli jutro rano zrobisz sobie 30 minutowy spacerek, to wybrałbyś się? Nie wątpię. Korzyści płynące z ćwiczeń nie są aż tak nieodparte, ale są całkiem motywujące! Odniesiesz znaczne korzyści z systematycznych ćwiczeń. Dla wielu ludzi już samo to jest bardzo motywujące!
2. Stwórz swoją własną “listę powodów”. Przez kilka dni miej pod ręką notes i długopis. Notuj KAŻDY powód, który przyjdzie ci do głowy, każdą przyczynę, dla której chciałbyś być zdrowszy/ bardziej sprawny/ schudnąć poprzez ćwiczenia. Przykład z życia: jakiś czas temu rozmawiałem z kobietą, która potrafiła podać jedynie dwa powody, żeby schudnąć i nabrać kondycji. Poprosiłem ją, aby przemyślała sprawę przez kilka dni, a wtedy podała listę ponad 30 powodów, żeby schudnąć, takich jak:
- aby wieczorami mieć więcej energii na miłe spędzanie czasu z rodziną
- aby zmieścić się we wszystkie ciuchy, które ma w szafie
- aby żyć długo i w zdrowiu, i cieszyć się spędzaniem czasu z dziećmi, mężem, a w przyszłości również z wnukami
- aby czuć się pewnie w miejscach publicznych
- żeby nie mieć zadyszki przy wchodzeniu po schodach
- żeby móc „aktywnie” spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi
- żeby móc się bawić z dzieciakami na podłodze
- żeby móc nosić fajne ciuchy
Jej lista ciągnęła się jeszcze bardzo długo, nie będę jej przytaczał, bo wiesz już, o co mi chodzi. Sporządź długą, obszerną listę. Być może teraz nie wydaje się to aż takie ważne, ale kiedy twoja motywacja do ćwiczenia spada, bardzo istotne jest, żebyś mogła sobie ją przeczytać. To jest bardzo skuteczny sposób, żeby szybko się „domotywować”!
3. Ćwicz z przyjacielem/ przyjaciółką. Statystyki mówią, że tym, którzy ćwiczą w towarzystwie, częściej udaje się ćwiczyć systematycznie. Można wprowadzić "system wzajemnej odpowiedzialności". Świadomość, że ktoś czeka, żebyś z nim ćwiczył, może stanowić potężną dawkę motywacji, żeby jednak nie opuszczać treningu.
4. Ćwicz rano, zaraz po przebudzeniu. Ludzie, jeśli poważnie myślicie o ćwiczeniach, to podejdźcie do sprawy poważnie! Ciało ludzkie stworzone jest do codziennej aktywności, i kiedy jesteśmy aktywni, dzieją się cudowne rzeczy. Stajemy się zdrowsi i nabieramy kondycji! Ludziom, którzy ćwiczą 6 – 7 razy w tygodniu, rano, po przebudzeniu częściej udaje się ćwiczyć systematycznie, niż to ma miejsce wśród osób, które ćwiczą 2 lub 3 razy w tygodniu. Nie chodzi tu o jakiś wyczerpujący trening. Może to nawet być 30 minutowy spacer/przebieżka.
5. Wymyśl dla siebie jakąś nagrodę! Przykład z życia: Claire z Atlanty powiedziała mi, że wrzuca do świnki skarbonki 3 dolary za każdym razem, kiedy pójdzie na trening. Pozwala sobie na wydanie tych pieniędzy na rzeczy, których normalnie by sobie nie kupiła. Mówi, że zwykle udaje jej się uzbierać do 70 dolarów miesięcznie!
6. Prowadź dzienniczek. Codziennie zapisuj czas wykonywanych ćwiczeń. Rób podsumowania na miesiąc, na rok. Wylicz sobie średnią na dzień. Stawiaj sobie wysokie cele!
Dodatkowe wskazówki:
Postaraj się, żeby ćwiczenia były w miarę możliwości przyjemne. Jeśli na przykład lubisz chodzić/biegać - spraw sobie walkman’a i biegaj słuchając muzyki lub nagranych książek. Jeśli ćwiczysz w pomieszczeniu, może uda ci się oglądać równocześnie program TV. Może należysz do tych, który preferują w czasie ćwiczeń ciszę i spokój. Zadbaj, żeby atmosfera „wokół” treningu była taka, jak lubisz. Jeśli ćwiczenie będzie ci sprawiać radość, to jest bardziej prawdopodobne, że będziesz ćwiczyć systematycznie.
Zainwestuj w dobre obuwie sportowe, stosowne do rodzaju treningu, jaki preferujesz. Kontuzja z pewnością nie wpłynie pozytywnie na twoją
motywację do ćwiczeń.