Mr. Olympia PHIL HEATH

Heath nigdy nie bedzie tak szeroki jak Martinez, a Martinez nigdy nie bedzie tak dociety na zawodach jak Heath.

ale chyba vic precej by byl w stanie sie wyciac konkretnie niz heath zrobil takie plery jak martinez!

Spompowany *******isz głupoty .Tak samo kto by kiedyś powiedział że Jay Culter bedzie w tak Doskonałej formie jak w tym roku .Wyciąć sie to mniejszy problem .

jeśli chodzi o Martineza to na Mr O 2007 był nieźle docięty a na Night of Champions kiedy wygrał te zawody ładnych parę lat temu był pocięty jak brzytwa( jak ktoś chce to niech poszuka na MuscleMagu).
Phil na ostatniej Mr O miał problemy z szczytową definicją, ale też klata mocno odstaje od coraz większych łap....

wiem ze to nie fotka na ten temat, ale na mr.o 07 to on powinien wygrac a nie cutler, mam nadzieje ze kiedys vic wroci do takiej formy, a z tym docieciem to ktos przesadzil...

Nie banujcie ani nie usuwajcie posta, po prostu musze to napisać :D Victor może i by jeszcze powalczył, gdyby wziął mały przykład z Jaya, czyli lekko zszedłby z masy na rzecz przekonkretnej rzeźby (Zaraz się odezwą tacy którzy powiedzą że Jayowi masy też nie brakowało, i będzie to prawdą aczkolwiek jestem zdania, że bardziej zależało mu na definicji niż na dwóch dodatkowych kilogramach na wadze) Może Victor też tak zrobi i jeszcze wróci, się okaże. :D

jay mogl sobie na to pozwolic bo nawet po lekkiej redukcji masy byl o 20 lbs ciezszy od swoich konkurentow , martinez nie ma takiej masy na scenie zeby sobie pozwalac jeszcze na jej redukcje , nie tedy droga ;/

Jak dla mnie masa Victora jak i Kaia (bo mówimy tu o tych wielkich) jest wystarczająco wielka żeby zrobić z tego coś pokroju Jaya. Martinez nałoży na siebie więcej? Zabrzmi to śmiesznie, ale "może", ale Kai? Nie no takie cuda się nie zdarzają, bez przesady

szczerze mowiac to po kaiu spodziewam sie gabrytow a'la ron za jakis czas , a mialem na mysli to ze martinez nie moze sobie pozwolic na zrzucenie 10 lbs na scenie bo wtedy juz nawet gabaryt nie bedzie tak duzym atutem u niego ;]

Phil też musi uważać aby nie być za dużym, tym bardziej, że ma kilka słabszych grup mięśniowych i jedną dominującą..
Kiedy wygrywał swoje pierwsze zawody na arenie pro (Colorado Pro chyba ?) aż do pierwszego AC Phil rzeźbę miał naprawdę tak ostrą, że ciężko było znaleźć drugiego zawodnika z taką definicją, od tamtego czasu upłynęło już trochę czasu i cały czas jest nieźle pocięty jednak mięśnie nie mają już takiej faktury jak kiedyś...