SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Marikka/DT - podsumowanie s. 11

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 17324

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 233 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7685
Wrrrr, wścieknę się. Znów mi się excell psuje, nie wytrzymam tego, a bez moich tabelek sobie nie radzę xD

Pomiary.
Było --- Jest
1. Waga: 61---61
2. Szyja: 32---31 (-1)
3. Ramiona: 26---25 (-1)
4. Biust: 87---86 (-1)
5. Pod Biustem 76---75 (-1)
6. Talia: 70---70
7. Brzuch: 83---85 (+2)
8. Biodra: 90---90
9. Udo lewe: 53---52 (-1)
10. Udo prawe: 53---53
11. Łydka: 34---34

Więc jak widać - nic się nie rusza praktycznie, góra minimalnie, dół stoi i utyłam w brzuchu. Nie podoba mi się. Może z dietą pokombinować?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 4025 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 49869
A nie zjadłaś czegoś co Cię wydęło?

I'm not beautiful like you. I'm beautiful like me.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 233 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7685
Wydaje mi się, że nie. Poza tym ostatnio piję na okrągło pokrzywę, żeby właśnie mi się woda nie zbierała i ogólnie nie czuję się wzdęta.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
Marikka mnie się z ciężarem porąbało ty zaczynaj 37-38 kg i dodawaj po 5 kg
A te poprzednie pomiary z kiedy?

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-11-17 11:10:28

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 233 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7685
Z 13.10 jak robiłam podsumowanie, potem się nie mierzyłam bo zapomniałam, więc dopiero teraz ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
Zajrzałam na podsumowanie zmiana konkret -graty
Za tydzień się zmierz i zobacz jak tam brzucho

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 233 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7685
Dzieki Mika ;)

Dwa razy DNT, boli mnie (chyba to to) przyczep w pośladku? W sensie nie mięsień, bo to inny rodzaj bólu. Musiałam sobie coś naciagnąć -_-'

Muszę zacząć jeść bardziej różnorodnie, bo Wam powiem, że już tego indyka trochę nie mogę xD na jutro mam nogi kurczaka, bo dostałam od znajomych wsiowego <3






...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 10166 Wiek 110 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124582
a łeptowina dobra jest i wołek też
Jak nie wiesz jak zrobić to podeślę Ci coś
Ja teraz mam dosyć mięsa i marzę o rybie

Zmieniony przez - mika w dniu 2012-11-18 23:23:22

If you change nothing ... nothing will change!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 233 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7685
No właśnie muszę się za to zabrać, tylko się wiecznie boję, że krowę zepsuję i będzie do wyrzucenia, bo ja tylko mielonym się w życiu posługiwałam :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 233 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 7685
Trening

Ogólnie mam @ więc czułam się osłabiona, denerwowało mnie WSZYSTKO wokół, na siłowni też, ale plan zrobiłam. Jak robiłam przysiad to zrobiłam z 6 czy 7 serii po kilka powtórzeń bo dużo znajomych było i mnie ciągle rozśmieszali, więc co rusz lądowałam dupą na ziemi. Potem się jednak wkurzyłam na siebie i dowaliłam jeszcze dwie porządne serie po 12 powtórzeń. Z dobrych rzeczy, to panowie trenerzy obejrzeli moją technikę i tak: dobrze schodzę w dół, trochę za mocno się pochylam (bo mi z gryfem jakoś niewygodnie i nie mogę dojść z tym do ładu) i minimalnie wychodzą mi kolana przed palce, ale to jest do korekcji. Ogólnie dobrze. Klatkę na te 16kg jakoś słabo poczułam, za to mocno poczułam nogi O_o. Robiłam już na takiej resztce energii, że doczołgałam się do materaca i ległam, odpoczywałam zdecydowanie zbyt długo przed plankiem, ale przysięgam, że już brakowało mi powera. Ogólnie plan zrobiłam, nie na 100%, ale obiecuję poprawę.

W tabelkę wpisuję tylko te dobrze zrobione serie przysiadu, reszty nawet nie liczę...


Hm, tak czytam sobie w innych dziennikach o planku i chyba źle go robię O_o Nagram i wrzucę.








Nie wiem czy będzie coś widać, ale mam nadzieję, ze nie jest tak źle ;)





Zmieniony przez - marikka w dniu 2012-11-19 20:04:57
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Spotkanie MASSS na szczycie :]

Następny temat

By cieszyć się jedzeniem w zgodzie z sobą - wykład. z dzialu odchudzanie

WHEY premium